Już kilka dni po objęciu stanowiska trenera przez Łukasza Poradę został przeprowadzony transfer. Z klubu odszedł Bartosz Fabiniak, rezerwowy bramkarz. Został sprzedany za 10.000 do izraelskiego Hapoel Hajfa.

- ,,Bartek przez 3 lata był podstawowym zawodnikem naszej drużyny. Odszedł z zespołu nie dlatego, że potrzebujemy pieniędzy tylko dlatego, że siedzenie na ławce nie zadowoliło by Bartka. Należy mu się szacunek za jego grę w barwach Widzewa. Mogę również obiecać, że niebawem sprowadzimy do Widzewa zawodniów, którzy przywrócą nam Ekstraklasę''- oświadczył na oficjalnej stronie Widzewa Porada.

Jego słowa bardzo szybko się sprawdziły. Porada bardzo szybko przeprowadził transferowy hit sprowadzając z Ruchu Chorzów bardzo zdolnego obrońcę Macieja Sadloka. Mówi się, że został kupiony za nawet 300 tysięcy Euro, co jak na warunki 1 ligowe jest sumą astronomiczną.

- ,, Oczywiście jestem bardzo zadowolony z kupna Maćka. Jest to młody, zdolny obrońca, cała kariera przed nim. Mamy teraz pięciu stoperów, więc rywalizacja będzie ogromna. Przynajmniej w obronie. Jeśli sprowadzimy jeszcze 2, 3 wartościowych zawodników to będę zadowolony.''- powiedział szkoleniowiec Widzewa.

Debiut Porady jako trenera wypadł niezwykle obiecująco. Łodzianie bez problemu pokonali Karpaty Lwów 2:0 (1:0). Bramkę strzelił Piotr Kuklis i Arkadiusz Piech. Widzewiacy starali się grać ofensywnie, być długo w posiadaniu piłki. Dobry mecz zagrał również debiutujący Maciej Sadlok.

- ,, Oczywiście jestem zadowolony z mojego debiutu. Dwa do zera to dobry wynik, jednak to był dopiero nasz pierwszy mecz i nie wyciągałbym pochopnych wniosków.''- stwierdził Porada.

Kolejny sparing z Bełchatowem nie wypadł już tak okazale. Widzewiacy bez walki przegrali 2:1.

- ,, Nie zawsze się wygrywa- stwierdził szkoleniowiec Widzewa- Chciałem w tym meczu dać szansę dublerom, gdyż zawodnicy pierwszej jedynastki byli jeszcze zmęczeni po meczu z Karpatami. Podobał się zwłaszcza Robert Kowalczyk czyli strzelec bramki, oraz Łukasz Grzeszczyk który bardzo mądrze rozgrywał piłkę.''

Coraz częściej mówi się też o tym, że Tomasz Lisowski może odejść z zespołu. Porada nie odpowiada na pytania dotyczące przyszłości Lisowskiego, więc coś musi być na rzeczy. Na testy do Widzewa udał się też niejaki Bartosz Szepeta.  Ma 25 lat i jest lewoskrzydłowym. Nie jest zbyt znany polskim kibicom. Występował na razie w Hetmanie Zamość, Świcie Nowy Dwór Mazowiecki oraz Frenarosie.

W trzecim sparingu Widzew wygrał z Fulnek 5:0 . Bramki strzelali: Piotr Kuklis, Łukasz Juszkiewicz, Radosław Matusiak, Przemysław Oziębała i Marcin Robak. Dobry mecz zagrał testowany Szepeta, który zaliczył 2 asysty.

- ,, Cieszę się z tak okazałego zwycięstwa moich piłkarzy- stwierdził Porada- Zadowolony jestem także z bramek napastników , którzy do tej pory nie grzeszyli skutecznością. Martwi mnie trochę tygodniowa kontuzja Radka Matusiaka, ale nie można mieć wszystkiego.''