Zakończył się sezon w Hongkongu. Przed piłkarzami jeszcze rozgrywki HKFA Cup, ale klasyfikacja ligowa jest już zamknięta. Workable zajęło fatalne, 8. miejsce.
Miejsce w lidze nie przekłada się na formę niektórych zawodników. Królem strzelców został Krzysztof Marczak z 16 trafieniami. Polak zapewnił sobie przewagę czterech bramek nad sklasyfikowanym niżej zawodnikiem. To nie jedyne nagrody Marczaka w tym sezonie. Ponadto znalazł się w jedenastce roku w Hongkongu, został najlepszym ofensywnym piłkarzem HK League Cup i w tym pucharze również został królem strzelców. Został również wyróżniony przez kibiców Workable tytułem zawodnika roku.
Krzyśkiewicz jednak nie ma powodów do zadowolenia. Mimo wicemistrzostwa w HKFA Senior Shield pozycja w lidze musi skłaniać do przemyśleń. Co prawda nad zespołami ze strefy spadkowej zespół wypracował 10 punktów przewagi, ale połowę spotkań w sezonie przegrał. W rundzie wiosennej było jednak lepiej niż w jesiennej. Workable wygrało trzy spotkania - z Tung Po 4:0 (Jesenicnik, Moseley, Omolade, Ch. Ho Yin), z Fukien 1:0 (Marczak) i z Happy Valley 3:2 (Marczak x2, Zeba). Remisem zakończyły się konfrontacje z South China - 3:3 (Marczak x3) oraz z Kitchee - 1:1 (Jesenicnik). Natomiast jedyną porażkę zespół zaznał nieoczekiwanie z HKFC. Mecz zakończył się wynikiem 0:2. Co ciekawe, w dwóch meczach w tym sezonie Workable dwukrotnie przegrało z tym beniaminkiem. HKFC zakończył sezon wysoko, bo na 5. miejscu, wygrywając m.in z Eastern i Sun Hei.
Przed Workable jeszcze mecz ćwierćfinałowy w HKFA Cup. Przeciwkiem zespołu Krzyśkiewicza będzie South China.
Komentarze (0)
Możliwość komentowania tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
Nie masz konta? Zarejestruj się.
Drogi Rewolucjonisto, prosimy o przestrzeganie regulaminu i zapoznanie się z FAQ