Informacje o blogu

Dobry blog

Ten manifest użytkownika dobry.adam przeczytało już 897 czytelników!
Łącznie swój komentarz zostawiło 0 z nich.

Pokaż notki z kategorii:

MÓJ BLOG

Wtorkowy pojedynek Barcelony na własnym stadionie z Interem Mediolan to początek morderczego tygodnia: najpierw mecz o byt w Lidze Mistrzów, a w niedzielę mecz o honor - El Classico. Aż trudno sobie wyobrazić, że drużyna, która ledwie trzy miesiące temu była podziwiana przez cały piłkarski świat, ma przed sobą tak niewdzięczne zadanie.

Żeby była janość - od czasów sir Bobby'ego Robsona jestem zagorzałym miłośnikiem Blaugrany. Gdy na stulecie klubu inwazja Holendrów pod wodzą Louisa van Gaala zdobyła mistrzostwo Hiszpanii, byłem dziesięcioletnim szczeniakiem. Już wtedy jednak czułem, że pokochałem kataloński klub miłością dożywotnią.

Ligę Mistrzów natomiast wielbię od czasów jednego z bardziej dramatycznych finałów w historii - Manchesteru United z Bayernem Monachium. Bramki zdobyte przez rezerwowych, Teddyego Sheringhama i Ole Gunnar Solskjæra były ciosem dla Bawarczyków, a miodem dla wszystkich fanów futbolowych horrorów. Od tego czasu czekałem na chwilę, w której Barca zdobędzie Champions League.

W CM-ie, a później przez długie sezony w FM 2006, za sprawę honoru stawiałem sobie awans do co najmniej finału Pucharu Mistrzów. Udawało się przeważnie, z nielicznymi wyjątkami - a najwięcej emocji wzbudził u mnie mecz-deja vu w półfinale sezonu 2008/2009, przegrany w ostatniej minucie doliczonego czasu z... Chelsea. Miałem mniej szczęścia, niż prawdziwa Barca; zabrakło bramki Iniesty.

W realu bijąc Czerwone Diabły, Blaugrana dokonywała rzeczy niepowtarzalnej - zdobyła wszystkie możliwe trofea, do jakich miała dostęp. Osiągnęła coś, czego wcześniej nie potrafił wyśnić żaden culé. Gdy na klubowych półkach uginających się od pucharów zaczął osiadać się kurz, przyszedł czas na wnioski natury ogólniejszej. Czy od FC Barcelony można czegoś oczekiwać w tym sezonie?

Stawiam sprawę jasno - wielbiąc Barcę, chcę, by dziś przegrała z Interem. Pogrzebie w ten sposób szanse na obronę tytułu niemal w stu procentach (pragnących rozważyć tysiąc możliwości w jej grupie polecam zajrzeć  tutaj). Czy zgłupiałem? Powinienem dać pokroić rodzinę, jeśli to dałoby Barcelonie awans z grupy, skoro za miłośnika jej się uważam. Ja jednak głęboko wierzę, że nawet odpadnięcie w fazie grupowej nie odejmie choćby krzty z honoru Blaugrany. Dokonania z zeszłego sezonu starczą mi na lata. Oczywiście, że chcę, by obronili choćby jeden tytuł, ale po tak oszałamiającym sukcesie nie jest to sprawa honoru. O honor bić się trzeba będzie w niedzielę - na Camp Nou przyjeżdża uzbrojony bajońskimi pieniędzmi Real. W tym sezonie od Barcelony oczekuję ambitnej walki, nie trofeów.

 

PS Komentujcie, proszę - i piszcie, czy taka forma publicystyki - opisywanie ważnych wydarzeń piłkarskich, połączonych z nawiązywaniem do menedżera - jest interesująca.

Słowa kluczowe: publicystyka

Komentarze (0)

Możliwość komentowania tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
Nie masz konta? Zarejestruj się.

Drogi Rewolucjonisto, prosimy o przestrzeganie regulaminu i zapoznanie się z FAQ
FM REVOLUTION - OFICJALNA STRONA SERII FOOTBALL MANAGER W POLSCE
Największa polska społeczność Ponad 70 tysięcy zarejestrowanych użytkowników nie może się mylić!
Polska Liga Update Plik dodający do Football Managera opcję gry w niższych ligach polskich!
FM Revolution Cut-Out Megapack Największy, w pełni dostępny zestaw zdjęć piłkarzy do Football Managera.
Aktualizacje i dodatki Uaktualnienia, nowe grywalne kraje i inne nowości ze światowej sceny.
Talenty do Football Managera Znajdziesz u nas setki nazwisk wonderkidów. Sprawdź je wszystkie!
Polska baza danych - dyskusja Masz uwagi do jakości wykonania Ekstraklasy lub 1. ligi? Napisz tutaj!
Copyright © 2002-2024 by FM Revolution
[x]Informujemy, że ta strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z polityką plików cookies. W każdym czasie możesz określić w swojej przeglądarce warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies.