Ten manifest użytkownika Godman przeczytało już 698 czytelników!
Łącznie swój komentarz zostawiło 0 z nich.
Jestem młodym człowiekiem, ale sporo już przeżyłem. Rozstania, przeprowadzki, problemy finansowe. To minęło, za to mam stresującą robotę, a płacę raczej kiepską. Chętnie bym ją zmienił, ale - albo zabrać się nie mogę, albo boję się, że coś pójdzie nie tak - a mam na głowie 2 duże kredyty, nie mogę sobie pozwolić na przestój finansowy. I kiedyś, i teraz, miewam ochotę wszystko to rzucić w cholerę, i zająć się czymś innym, może mniej stresującym? A może tak pojechać gdzieś na wieś, drwalem zostać, i mieć wszstko w nosie? Dziadek był drwalem, ojciec jest cieślą, po chuja ja mam być prawnikiem? Oni sobie świetnie w życiu poradzili, ojca z mamą stać było nawet na kupno działeczki za Gdańskiem i wybudowanie tam niezłej chatki. A studiów nie skończył. Pracuje fizycznie, za to mimo przekrocznia "pięćdziesiątki" dalej kawał byka z Niego, i trzyma się nieźle (dużo lepiej, niż ja :)). Po co tak gonić, jak miliony innych ludzi?
Na pewno każdego takie myśli nachodzą raz na jakiś czas. Olać, zapomnieć, wyjechać... nie musieć wysłuchiwać, przepraszać, tłumaczyć się, nie musieć harować za psie pieniądze. Ile osób to zrobiło? Pewnie bardzo mało, a Ci, którzy postanowili wyjechać, by nie harować za psie pieniądze, pojechali harować za trochę lepsze. Ja mam swój dom, niebawem rodzinę, mam tu znajomych, rodziców... ciężko byłoby się z tym wszystkim rozstać. Po za tym kredyty - komu je zostawię? Niestety, nigdzie nie wyjadę, nic nie zrobię. Dalej muszę tu tkwić. Tak kończy się każde narzekanie z mojej strony. I ze strony 99% tak narzekających ludzi...
Ale są i tacy, którzy nie boją się pójść na całość. Zawiesić życie na szali, a na razie cieszyć się światem, młodością. Moi dwaj kumple, Jacek i Marcin, postanowili sprzedać wszystko, co posiadali, i wyruszyć w świat. Mają zamiar nigdy nie wracać, co pewnie im się nie uda, ale jak na razie ich przygoda wygląda fantastycznie. Polecam ich dziennik przygód, który na bieżąco jest uzupełniany o nowe wpisy, a dzięki talentowi Jacka możemy oglądać całkiem niezłe fotki. Chłopaki zaczęli od Chin, a dziś są w Bangkoku :)
Uwaga - piękno ich podróży tak mocno zachęca, że jeszcze bardziej chce się wszystko rzucić i jechać tak, jak Oni, dlatego uprzedzam - może demotywować :)
Link do pierwszego wpisu dziennika ich przygód.
REAL MADRYT |
FC BARCELONA |
MANCHESTER UNITED |
Rozbuduj obiekty młodzieżowe |
---|
Korzystając z rady Pucka, warto od razu po rozpoczęciu gry przejść się do zarządu i poprosić o zwiększenie nakładów na szkolenie młodzieży lub rozbudowę obiektów. Sprawdziłem to - włodarze prawie zawsze zgadzają się na takie warunki już w pierwszych tygodniach naszego urzędowania. |
Dowiedz się więcej |
Komentarze (0)
Możliwość komentowania tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
Nie masz konta? Zarejestruj się.
Drogi Rewolucjonisto, prosimy o przestrzeganie regulaminu i zapoznanie się z FAQ