Informacje o blogu

Revolution LIVE!

Ten manifest użytkownika Grzelo przeczytało już 1388 czytelników!
Łącznie swój komentarz zostawiło 0 z nich.

Pokaż notki z kategorii:

MÓJ BLOG





    Było słoneczne, letnie przedpołudnie w 2005 roku. Po zatrzymaniu dziesięcioletniego Forda Fiesty na parkingu i otworzeniu drzwi pasażera, szybkim i równym krokiem udałem się w kierunku sklepu komputerowego Relax. Cel miałem ustalony już dużo wcześniej. Po pojawieniu się w klimatyzowanym pomieszczeniu od razu dostrzegłem to, na co czekałem od dłuższego czasu – Championship Manager 5. Tak, to właśnie ta gra miała już za moment dołączyć do mojej cennej kolekcji. Po dość długiej przygodzie z Ligą Polską Manager byłem przekonany, że od tej chwili to właśnie ten manager stanie się mym najnowszym pożeraczem czasu. Pamiętam jeszcze ostrzeżenie sprzedawczyni, która przypomniała mi, że w tej grze to nie ja będę „sterował tymi kulkami, tylko komputer”. Zdawałem sobie z tego sprawę bardzo dobrze. Po sfinalizowaniu transakcji przez sponsora (czyt. mamę) czym prędzej popędziliśmy do domu. Instalacja, wybór lig, tworzenie gry i… pierwsze rozczarowanie – nie mogłem poprowadzić żadnej reprezentacji. No cóż, trzeba poprowadzić kogoś innego. Chwila namysłu… i już za moment stałem się dumnym menedżerem FC Porto, o którym wówczas było bardzo głośno. Pierwszy sezon, pierwszy tydzień, pierwsze mistrzostwo – w pamięci zapadł mi jeden gracz, Tressor Moreno, którego sprowadzałem później do każdej prowadzonej przeze mnie drużyny. Napastnik - „przekozak”, zawsze król strzelców kupowany do mojego klubu za śmieszne pieniądze. Po tym, gdy zarządzanie ówczesnym triumfatorem Champions League postanowiłem poszukać szczęścia także w innym kraju. Po kilkudziesięciu minutach czekania na utworzenie gry, Krystian Grzelak został nowym trenerem Manchesteru United. O ile pamięć mnie nie myli poszło z górki – sukcesy podobne do tych odnoszonych w Portugalii. Triumfy osiągane w wirtualnym świecie motywowały mnie do pracy także na tym rzeczywistym boisku. A jak prawdziwa piłka, to i prawdziwe buty piłkarskie. Poprzednie korki niestety nie nadawały się już do użytku – stopa rośnie, buty już niestety nie. Zaraz, zaraz… Pewnie stukacie się teraz w głowę zastanawiając, jaki związek z Football Managerem ma historia moich butów. Ano ma, i to dość duży. W celu zakupienia nowego obuwia udałem się, wraz z rodzicami, do jednego z warszawskich centów handlowych - Arkadii. Po przechadzce między różnorakimi działami w EMPIKU, moją uwagę przykuła spora półka z grami komputerowymi. Mój wzrok od razu zaczął błądzić po okładkach sportowych gier, które mogłyby zasilić moją kolekcję. Zatrzymał się dopiero na napisie „Manager”, „Football Manager”. Już chwilę po zerknięciu na tylną część pudełka zauroczyłem się pierwszą z wersji FM-a. Od razu wiedziałem, że muszę ją mieć. W momencie zaczęły się prośby i błagania rodziców o zakup wypatrzonej gry. Oczyma wyobraźni już ustalałem skład reprezentacji Polski na sparing z Holandią i finalizowałem transfer Thierry’ego Henry’ego do FC Barcelony. Mimo negatywnego nastawienia na początku do mojej propozycji udało się w końcu przekonać rodziców do zakupu i już po 20 minutach stałem się dumnym posiadaczem Football Managera 2005. Po powrocie do domu FM zajął miejsce na moim dysku i na długi czas stał się moim kompanem podczas wakacyjnych wieczorów…  

   Tak można w dość obszernym skrócie podsumować moje początki z serią Sports Interactive. Później był FM 2006, 2007 i 2008, który do dzisiaj dostarcza mi sporo pozytywnych, jak i negatywnych wrażeń. Gra w każdą z wyżej wymienionych wersji FM-a obfitowała w skrajne emocje. Były chwile, gdy nawet w kościele planowałem transfery do klubu. Zdarzały się także okresy, kiedy przez kilka tygodni nie odpalałem FM-a. Wtedy ulubioną grę zdradzałem dla FIFY, PES-a, GTA albo na przykład Mini Racing Online, który kojarzy mi się wyjątkowo pozytywnie, ale o tym później. W międzyczasie zajmowałem się także przeszukiwaniem Internetu w celu wyszperania informacji na temat Football Managera. Pierwszą stroną, na jaką trafiłem, było Centrum Championship Managera. Wydaje mi się, że na site’cie dominował błękit, a prawostronne menu było źle wyświetlane. Pewnego razu, całkiem przez przypadek, natknąłem się na karierę BARTOSH!-a, który o dziwo prowadził ten sam klub co ja – Celtic Glasgow. Zafascynowany stylem pisania Revolucjonisty postanowiłem stworzyć swoją pierwszą (i jak na razie jedyną) karierę! Udałem się na odkryte wcześniej Championship Manager Forum (znane jako CMF – red.), które dotychczas odpychało mnie swoim chaosem wśród karier, a to właśnie one były celem moich poszukiwań. Dział Kariery, nowy temat, kopiuj-wklej tekst przygotowany wcześniej w Wordzie, ładne formatowanie, nadanie tytułu i… voila! Zostałem autorem opowiadania o tytule W świecie kasy, mafii, korupcji, czyli Xavi Moreno w Celticu G”. Byłem przekonany, że tym dziełem podbiję cały FM-owski świat! Niestety rzeczywistość była inna – dziś już wiem, jak fatalny twór stworzyłem, choć wtedy, jako zbuntowany dwunastolatek, nie mogłem zrozumieć, dlaczego nie zbieram tylu komentarzy, ile zdobywał BARTOSH! czy Profesor. Zresztą sami się przekonajcie, jakie były moje początki jako scenowego pisarza – moja premierowa publikacja na polskiej scenie CM/FM.  Później był pierwszy ban na forum i wyłączenie się z aktywności na Scenie (z wyjątkiem CMF). I tak prowadziłem spokojny forumowy żywot przeplatany z grą w FM-a.

   Nastał jednak październik 2007, nowy rok szkolny i długie jesienne wieczory. Nadal codziennie zaglądałem na forum. Pewnego wieczoru natrafiłem na temat o wspomnianej wcześniej grze – Mini Racing Online. Zajrzałem na ostatnią stronę, a moim oczom ukazało się ogłoszenie Żyłka o poszukiwaniu ludzi do forumowej ligi MRO. Po znalezieniu partnera do zespołu, którym został Lotokot (były redaktor FMSite) zgłosiłem się do tego projektu. Warto nadmienić, że szło mi wyjątkowo dobrze – już w połowie sezonu byłem pewien mistrzostwa. Wtedy też dostałem ofertę, od której wszystko się zaczęło. Po jednym z wyścigów na Gadu-Gadu odezwał się redaktor naczelny podupadłego serwisu FCMC. Już początek rozmowy wskazywał na to, że tym razem nie chodzi o sprawy związane z Mini Racing Online. Okazało się, że Żyłek oferuje mi „pracę” na nowym Football & Championship Manager Center, które wówczas było w fazie tworzenia. Muszę przyznać, że do dnia dzisiejszego nie mam pojęcia, czemu postawił właśnie na mnie. Jednak to właśnie jemu zawdzięczam to, że w błyskawicznym tempie znalazłem się na najlepszej stronie o Football Managerze w sieci – gdyby nie jego propozycja, dziś pewnie nadal od czasu do czasu napisałbym na CMF w temacie o Legii albo Barcelonie. Wracając jednak do przygody z FCMC. Dzień po złożeniu oferty postanowiłem ją przyjąć. Dwa tygodnie później dostałem dostęp do redakcyjnego forum strony i dość szybko zyskałem mocną pozycję w redakcji. Podczas gdy start strony ciągle się przeciągał, ja wraz z Pavulonem działaliśmy w najlepsze – wyrabialiśmy 200% normy. W międzyczasie do redakcji nowego FCMC werbowałem kolejnych redaktorów: Vetra, Sk8tera, Anderwaliusa, jasonxa, Sila i innych. Dodatkową motywacją było też to, że naszą młodą ekipę postanowił wzmocnić stary wyga i jeden z najpopularniejszych scenowiczów, Henkel. Jak się później okazało nie na długo. Po wyeliminowaniu jednych problemów, pojawiały się inne. Redakcja znużona oczekiwaniem na stronę zaczęła tracić motywację – w końcu nikt nie chciał tworzyć do tak zwanej „szuflady”. Mijały dni, tygodnie, miesiące… Po listopadzie nastał grudzień, później styczeń, luty i w końcu marzec. Początkowe podekscytowanie projektem minęło. Nie miałem już ochoty czekać. Punktem kulminacyjnym okazało się odejście Henkela, który zdecydował się po kilku latach wrócić na CM Revolution. Razem z Pavulonem uznaliśmy, że nic nie trzyma nas już na FCMC i 18 marca, dzień po urodzinach CM Rev, rozpoczęliśmy z nimi negocjacje. Tego samego dnia odbyła się również premiera nFCMC, która tylko utwierdziła mnie w przekonaniu, że coś jest nie tak. Po pierwszych rozmowach z Henkelem wszystko wskazywało na to, że z transferu na oficjalną stronę nic nie będzie, a ja wezmę długi urlop od Sceny. Sytuacja zmieniła się jednak diametralnie następnego dnia, po rozmowie z Wicepremierem Rewolucji – trzeba przyznać, że A. De Raph posiada wyjątkowy dar przekonywania. Dnia 19 marca 2008 roku oficjalnie dołączyłem do redakcji CM Revolution – zostałem opiekunem działu „Fileplanet” i „Suflera”. Ponadto dostałem możliwość swobodnego pisania newsów. Z biegiem czasu mogę stwierdzić, że przystanie na warunki CM Rev to moja najlepsza decyzja w scenowej historii, nawet biorąc pod uwagę to, że gdybym nie zdecydował się opuścić FCMC, byłbym tam dziś zastępcą redaktora naczelnego. Nie żałuję pomimo tego, że do dnia dzisiejszego odczuwam do tej witryny wielki sentyment…

   Dzisiaj jestem szczęśliwy, że mogę należeć do grona osób, którzy dostali szansę zaistnienia w szeregach Revolucji. Cieszy mnie także to, że udało mi się to pomimo mojego wieku, którego na początku, powiem szczerze, wstydziłem się. Teraz uważam to za powód do dumy – bycie najmłodszym revolucjonistą (być może i w historii) to wielkie wyróżnienie. Gdyby ktokolwiek powiedział mi jeszcze rok temu, że dziś będę w tym miejscu. Zapewne uśmiechnąłbym się tylko i stwierdził, że to nierealne, a jednak…
Marzenia się spełniają, serio…

Słowa kluczowe: scena

Komentarze (0)

Możliwość komentowania tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
Nie masz konta? Zarejestruj się.

Drogi Rewolucjonisto, prosimy o przestrzeganie regulaminu i zapoznanie się z FAQ
FM REVOLUTION - OFICJALNA STRONA SERII FOOTBALL MANAGER W POLSCE
Największa polska społeczność Ponad 70 tysięcy zarejestrowanych użytkowników nie może się mylić!
Polska Liga Update Plik dodający do Football Managera opcję gry w niższych ligach polskich!
FM Revolution Cut-Out Megapack Największy, w pełni dostępny zestaw zdjęć piłkarzy do Football Managera.
Aktualizacje i dodatki Uaktualnienia, nowe grywalne kraje i inne nowości ze światowej sceny.
Talenty do Football Managera Znajdziesz u nas setki nazwisk wonderkidów. Sprawdź je wszystkie!
Polska baza danych - dyskusja Masz uwagi do jakości wykonania Ekstraklasy lub 1. ligi? Napisz tutaj!
Copyright © 2002-2024 by FM Revolution
[x]Informujemy, że ta strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z polityką plików cookies. W każdym czasie możesz określić w swojej przeglądarce warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies.