10 lipca 2012
Zostałem zaprezentowany, jako nowy manager Calisi. Jednak o wiele większym rozgłosem cieszył się fakt, że zostajemy w 2 lidze – cóż najpierw trzeba wypracować sobie nazwisko a potem liczyć na jakieś ciekawe przyjęcie. Rozmowa z prezesem potwierdziła moje obawy – swobody transferowej to ja mieć nie będę. Zostałem przedstawiony sztabowi szkoleniowemu, – co by nie powiedzieć bardzo skromnemu. Dodatkowo prezes poprosił o zwolnienie, współpracowników, których nie będę potrzebował – oszczędności. A jak to w niższych ligach na nowych ludzi nie ma, co liczyć, maksymalnie wymiana na kogoś, kto bardziej mi będzie odpowiadał. Poprosiłem asystenta o sparing na dzień jutrzejszy i opinie o Naszych graczach zanim sam sobie nie wyrobię o nich zdania – to w większości oni będą stanowić podstawę mojego składu.
11 lipca 2012
Dostałem propozycje budżetów – 2,26 tys. euro na transfery i 3,75 tys. na płace przy już wydawanych 3,5 tys. Cóż transfery to marzenie trzeba liczyć na wypożyczenia z wyższych lig. Obecnie najlepszymi zawodnikami są
Patryk Klofik,
Marcin Dymkowski i
Sebastian Fechner. A więc zawodnicy doświadczeni mam nadzieje, że pociągną grę kolegów.
Bramkarz – no tu mam tylko
Artura Melona, który nie jest może słaby w swoim fachu, ale nie jest takim bramkarzem, który wybroni Nam jakiś mecz. Przydałoby się ściągnąć kogoś lepszego a w ostateczności wypożyczyć zmiennika.
Obrona – chyba najmocniejsza formacja z Dymkowskim i Fechnerem. Skład dopełnią pewnie doświadczony
Jacek Paczkowski i
Łukasz Wiącek – o ile ten drugi nie będzie sprzedany, bo Wigry się nim interesują.
Pomoc – Klofik i chyba
Obem są pewni w środku. Na boki pomocy trzeba w trybie awaryjnym poszukać kogoś, bo nie ma, komu grać na tych pozycjach.
Napastnicy –
Błażej Ciesielski i długo nic. Kolejna formacja do wzmocnienia.
Jak to zwykle bywa duże potrzeby mało kasy. Prawdopodobnie skończy się na dużej liczbie wypożyczeń – tylko tak można, choć trochę odciążyć klubową kasę.
Potem przyszedł czas na sztab szkoleniowy – zmieniłem cały wg mojego uznania. Nowym asystentem został
Zbigniew Wachowicz, Fizjoterapeutą
Jan Chmura a scoutem była gwiazda Polskiej reprezentacji –
Radek Kałużny. Koordynatora pionu juniorskiego na razie nie potrzebuje.
Stojąc na trybunie stadionu nadal nie mogłem uwierzyć – praca w piłce, moje marzenie się spełnia. Tylko czy na długo. Zawód trenera to wieczna karuzela dzisiaj jesteś a jutro już Cię nie ma. Tak jak ze wszystkim w piłce. Obecnie Calisia gra na stadionie przy ulicy Łódzkiej z 1 trybuną zrobioną właśnie na cele 2 ligi. A pomyśleć, że na tym stadionie w 1996 roku karierę kończył Michał Listkiewicz sędziując mecz reprezentacji olimpijskich Polski i Włoch.
Obecnie w Kaliszu nikt z rządzących nie chce wielkiego sportu, tym bardziej piłki. Kluby istnieją tylko po to, aby grupa zapaleńców miała, co oglądać raz na dwa tygodnie, a miasto najchętniej przeznaczyłoby pieniądze na inne cele. Mało optymistyczne myśli przychodziły mi do głowy oglądając podległą mi infrastrukturę, ale za to w 100% właściwe. Kasy w klubie nie ma i raczej nie będzie, chyba, że jakiś sponsor pasjonat włoży klasę w klub, który raczej mu jej nie zwróci.
Czy ten stadion znowu się zapełni?
11 lipca 2012 wieczór
Siedząc w domu analizowałem budżet płac szukając w nim luk, ale takich nie było. Prawie 1/3 budżetu idzie na moich liderów a ich wolałbym się nie pozbywać. Zresztą za 30 latków ciężko wyciągnąć jakąś porządną kasę. Transfery – tylko wolne. Wypożyczenia tylko, kto dobry przyjdzie do 2 ligi? Wieczór po raz kolejny nie nastrajał optymistycznie. Trzeba jutro obejrzeć to, co mamy i określić, kogo najpilniej potrzeba.
12 lipca 2012
Już po meczu. Wynik wysoki,
5: 0 ale graliśmy z juniorami. Artur nie miał nawet jednej sytuacji do wyłapania. Cieszy na pewno to, że wszystkie strzały celne wylądowały w bramce, ale obrona rezerw nie miała dnia na grę. Skład był mocno eksperymentalny i raczej nie ma szans na powtórkę takiego zestawienia. Świetny mecz Patryka, który udowadnia, że miano jednego z liderów na pewno mu się należy. Paczkowski zszedł z powodu urazu, ale wiadomo już, że nic złego mu się nie stało. Dawid za to będzie odpoczywał 2 tyg., ale on nie jest tak ważnym zawodnikiem.
Ten mecz za dużo nie zmienił w mojej wiedzy jednym mecz wyszedł innym nie – zdarza się. Potrzeba poważniejszych rywali, aby ocenić przydatność poszczególnych zawodników. Na dzień dzisiejszy kadra wygląda następująco.
Ale już prowadzę rozmowy z wieloma zawodnikami przeznaczonymi do wypożyczenia. Nie wykluczam również transferów bezgotówkowych, ale to już będzie ciężkie do zrealizowania. Liczę również na pozyskanie klubu patronackiego. Kasa + zawodnicy za free to na pewno Nam się przyda.
Dziękuje wszystkim za opinie, starałem się, aby ta część była już lepsza. Czekam na dalszą krytykę:) O poszczególnych transferach czy sparingach będę pisał głównie w depeszach – tak będzie szybciej i chyba lepiej. Następny manifest będzie podsumowywał okres przygotowawczy. Ktoś może się dopatrzeć nieścisłości w datach między manifestem a screenami – dalej postaram się zatrzeć te różnice.
Komentarze (0)
Możliwość komentowania tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
Nie masz konta? Zarejestruj się.
Drogi Rewolucjonisto, prosimy o przestrzeganie regulaminu i zapoznanie się z FAQ