Ten manifest użytkownika cosnek przeczytało już 415 czytelników!
Łącznie swój komentarz zostawiło 0 z nich.
Dawno nie pisałem żadnego tekstu związanego z Polonią Bytom(nie licząc mojej kariery w FM-ie), ostatni został opublikowany 26 listopada roku ubiegłego, a nosił tytuł "Na koniec tak jak zazwyczaj w tym sezonie.". Ta kropka na końcu była jak najbardziej zamierzona, miała symbolizować zakończenie rundy jesiennej. W międzyczasie pojawiło się w mojej głowie wiele pomysłów na napisanie jakiegoś tekstu związanego z Niebiesko - Czerwonymi, ale nie starczyło mi determinacji do zrealizowania i stworzenia jakiegoś z nich. Niemniej poniższy manifest będzie poświęcony głównie jednemu tematowi, o którym dowiecie się za chwilę, ale po drodze, obijać się będzie o rzeczy, z którymi miały być związane wcześniejsze teksty. Zapraszam!
Tematem numer jeden związanym z Bytomiem w ostatnich tygodniach był oczywiście transfer króla strzelców I-Ligi Jakuba Świerczoka. A nie przepraszam! Wieścią nr 1 z mojego miasta w ostatnim czasie było możliwe zamknięcie Zespołu Szkół Elektryczno-Elektronicznych znajdującej się przy ul. Katowickiej(ew. pl. Klasztornym/dokładnie nie wiem jaki jest oficjalny adres tego budynku, ponieważ wejścia są po obu stronach) i protest uczniów. Moja szkoła znajduje się niedaleko, więc widziałem tam wozy telewizji, bodajże TVN i TVP. Jest to również podstawowym tematem w bytomskich tramwajach, dzisiaj jadąc tym środkiem komunikacji, zauważyłem dwie grupy ludzi rozmawiające o tym. Więc, można z tego wywnioskować, że Kuba Świerczok nie jest najgorętszym newsem z Bytomia. Niemniej ja wokół właśnie tego tematu się skupię.
Została bowiem sfinalizowana transakcja tegoż zawodnika do 1. FC Kaiserlautern. Jak mówił nasz spec od marketingu pan Marek Pieniążek, negocjacje przebiegły szybko - "po niemiecku". Jednak ja dalej mam pewne wątpliwości do przejścia Kuby do właśnie tego klubu. Już niejeden polski młody utalentowany zawodnik, zbyt szybko wyjeżdzając za granicę skończył z niczym. Kto? A np. Michał Miśkiewicz, Szymon Matuszek, Mateusz Klich(choć on gra dopiero pół roku, więc kto wie, może coś z tego jeszcze wyjdzie), Jarosław Fojut czy Tomasz Cywka(który nawet grał przez pewien okres w Polonii). Bardzo wierzę w umiejętności Świerczoka, ale według mnie jest to jak na razie zbyt wysoki poziom na obecne umiejętności tego napastnika. I tu dochodzimy do rzeczy, o jakiej napisał pan Łukasz Marciniak na blogu o Polonii Bytom w serwisie weszlo.com. Próbował tam odpowiedzieć na pytanie: Dlaczego polskie kluby, wolą kupować zagranicznych piłkarzy zamiast polskich talentów? Wymienił tam Brazylijczyka Nildo, jako najbardziej możliwego do wyciągniecia z I-Ligi do jakiegoś z klubów Ekstraklasy zawodnika. I oto właśnie dzisiaj przeczytałem informację, że owy piłkarz z Kraju Kawy jest już prawie dogadany z Lechią Gdanśk. Ile wynosi koszt jego transferu z Bogdanki Łęczna? Okrągłę pół miliona zł czy tam euro. Ile Kaiserlautern zapłaciło za Świerczoka? Dokładnie tyle samo. To więc pytanie zadane przez autora tego tekstu dalej nie uzyskało odpowiedzi. Nie wiem, może wy będziecie znać na to odpowiedź? To więc w czym Nildo jest lepszy od Świerczoka, że Lechia na tego pierwszego wydaje pół miliona, a na tego drugiego, nawet nie zwracając uwagi? Bo według mnie Kuba przewyższa Brazylijczyka we wszystkim. Zapytacie pewnie w czym? A no. Po pierwsze jest młodszy, po drugie strzelił więcej goli, a po trzecie miał trudniej, żeby trafiać do bramki rywali, ponieważ występował w gorszym zespole w tej samej lidze. Gdybym bardziej się wysilił, takich rzeczy znalazłbym więcej, a te są wymyślona na poczekaniu, w dwie sekundy.
Jednak kilka dni po wiadomości o tym, że transfer Świerczoka ostatecznie został sfinalizowany i będzie on zawodnikiem 1.FC Kaiserlautern, dotarła do mnie informacja, która już lekko przekonała mnie do słuszności tej transakcji i, że Kuba może sobie w Niemczech poradzić. Głównym bohaterem tego newsa jest Artur Płatek, były zawodnik m.in właśnie Polonii, Górnika Zabrze, Rakowa Częstochowa oraz kilku niemieckich mniejszych klubów. Potem zaczął pracę jako asystent również u naszych zachodnich sąsiadów, a potem w Polonii Warszawa, po czym zajął się już menedżerką na poważnie i był pierwszym szkoleniowcem np. Górnika(obecnie Bogdanka) Łęczna, Jagielloni Białystok czy Cracovii Kraków. W rundzie jesiennej obecnego sezonu trenerował przez pewien czas klubowi pani Łukomskiej-Pyżalskiej czyli Warcie Poznań. Jednak teraz będzie jednym z asystentów Marco Kurza w nowym klubie Świerczoka, gdzie jego głównym zadaniem, będzie pomoc w przystosowaniu byłego napastnika Polonii do nowego środowiska. I kiedy taka wiadomość do mnie dotarła od razu przed oczami pojawił mi się Jose Mourinho, bo czy to nie właśnie obecnie najlepszy menedżer na świecie, nie zaczynał przypadkiem jako tłumacz sir Bobby Robsona? Więc, może Płatka czeka równie świetlana przyszłość, w końcu teraz w klubie z Kaiserlautern zajmuje podobną pozycję, co kiedyś Portugalczyk w Sportingu Lizbona czy Barcelonie. Jednak wróćmy do samego Świerczoka. Chłopak już 2 stycznia przeszedł dwa bardzo ciężkie treningi i jak sam powiedział jest lekko zaskoczony tak wysokim obciążeniem na zajęciach, jednak zaciska zęby i stara się zrobić wszystko, żeby przekonać do siebie Marco Kurza. Taka osoba jak pan Płatek na pewno przyda się w sztabie szkoleniowym Kaiserlautern, będzie przekazywać Kubie filozofię gry zespołu oraz polecenia trenera, ale również pomoże radzić sobie w normalnych życiowych sytuacjach. Świerczokowi na pewno dzięki temu będzie łatwiej. Zatrudnienie takiej osoby pokazuje pełen profesjonalizm ze strony niemieckiego klubu, czy w Polsce w jakimś klubie zatrudniono tłumacza-trenera dla jakiegoś zawodnika(Bakero się nie liczy, ponieważ jest menedżerem)? Wydaję mi się, że nie, jeśli popełniłem błąd i w jakimś przypadku pojawił się tłumacz, to mnie poprawcie.
Teraz przejdzę do rzeczy, którą przy manifestach związanych z Polonią bardzo często poruszałem i zrobię to i tym razem. A czym jest ta rzecz? No, oczywiście - marketing. Ten w ostatnim miesiącu ubiegłego roku wrzał w Niebiesko-Czerwonym klubie i piłkarze byli angażowani w mnóstwo akcji. Wymienianie różnych takich przedsięwzięć zacznę od początku grudnia. Najpierw na stronie Polonii ukazało się video z Tadeuszem Ceglińskim, właścicielem hotelu "Piramida", pojawiły się plotki, jakoby ten starszy pan miał w planach przejęcie klubu z Olimpijskiej i wpompowanie w niego trochę swoich pieniędzy. Więc na oficjalnej stronie Polonii pojawiło się kilka newsów związanych z tym oto jegomościem. Zresztą byłaby to bardzo fajna wiadomość, gdyby pan Tadeusz postanowił wykupić klub z Bytomia. Na pewno nie byłby, właścicielem typu Józefa Wojciechowskiego, który daje na klub bardzo dużo pieniędzy, ale pewnie kimś typu osób rządzących w klubach w Niecieczy czy Bytowie, co znacznie by wpłynęło na pozycję Polonii. Następnie Niebiesko-Czerwoni nawiązali pracę z kolejnym sklepem znajdującym się na terenie Bytomia, tym razem jest to Art-Tatoo, czyli miejsce, gdzie można sobie coś, gdzieś wydziarać - oczywiście z Kartą Kibica, taniej! Następnie zorganizowano akcję promocyjną kalendarzy Polonii(które przewiną się tu jeszcze nieraz) na wesoło, wyszło dobrze i to kolejny plus na koncie działu PR z ul. Chrzanowskiego. Potem z okazji Mikołajków niektórzy z piłkarzy Niebiesko-Czerwonych odwiedzili szpital w Bytomiu oraz jedną ze szkół w dzielnicy Bobrek. Galeria, opis oraz video z tych wizyt, oczywiście znalazło się na oficjalnej stronie poloniabytom.com.pl. Kolejną akcją było robienie przez kilku zawodników tzw. "familoków" w chorzowskim skansenie, które potem zostały sprzedanie, a zysk z tego przekazany na cele charytatywne. Następnie rozpoczęła się sprzedaż wspomnianych kalendarzy, które były dostępne w bodajże trzech wersjach. Potem zorganizowano promocję w klubowym fan-shopie na kubki, szaliki, koszulki czy też czapki oraz inne gadżety. Ja również na świetą zostałem obdarowany produktem z tego sklepu, a dokładnie długopisem, który otrzymałem podczas Wigilii klasowej, kiedy kupowaliśmy sobie na wzajem prezenty. Potem pojawiły się już tylko cztery warte wymienienia rzeczy: postanowiono wypromować jednego z naszych fizjoterapeutów, a dokładnie Tomasz Nieradę i zrealizowano ponad 20-minutowy film o jego pracy; rozpoczęto współpracę z serwisem regionalnapiłka.pl; zajrzano do domów piłkarzy Polonii i zrobiono im zdjęcia podczas świątecznych spotkań z rodziną oraz zorganizowano konkurs SMS, w którym wygrać można było oczywiście kalendarze. Dział PR jednak i w tym roku próżnować nie zamierza i już jest kolejna akcja, tym razem postanowiono wspomóc WOŚP, najciekawszą rzeczą, jaką można wylicytować są według mnie: 3 archiwalne legitymacje „Sponsor Polonii Bytom” z 1 stycznia 1992 roku o numerach 79,94,113, dokładnie nie wiem co to jest, ale pewnie jest fajne :)
To już będzie ostatni akapit w tym tekście(westchnienie ulgi), początkowo miał być on trochę inny, ale tak to najczęście bywa z manifestami pisanymi przeze mnie. Jednak przejdźmy do meritum. Dzisiaj wielki dzień dla klubu z Olimpijskiej, ponieważ obchodzi on 92 lata istnienia. To właśnie w roku 1920 został stworzony klub Polonia Bytom i dokładnie miesiąc później rozegrano pierwszy mecz z Pogonią Katowice, którego wynik nie jest bodajże znany. Jednak, co ja będę się rozpisywał, Wam już pewnie brakuje sił na czytanie(a mnie na pisanie), więc zapraszam jutro do uważnego przejrzenia tekstu z poloniabytom.com.pl znajdującego się tutaj. Dzięki niemu przebrniecie w dość szybkim czasie przez wszystkie etapy historii klubu z Bytomia, dowiecie się jak piłkarze w niebiesko-czerwonych koszulkach zdobywali Mistrzostwo Polski oraz Puchar Rappana czy Ameryki.
Jeśli dotrwaliście do tego momentu, to bardzo dziękuję za uwagę!
REAL MADRYT |
FC BARCELONA |
MANCHESTER UNITED |
Budżet płacowy to podstawa |
---|
Jeżeli po zamknięciu okienka transferowego na Twoim koncie pozostał zapas gotówki, wejdź do siedziby zarządu i zmieniając proporcje "przerzuć" część kasy do budżetu płacowego. W trakcie sezonu możesz nie potrzebować pieniędzy na transfery, a zarząd spojrzy na Ciebie przychylniejszym okiem, jeżeli zostawisz duży zapas budżetu na wynagrodzenia. |
Komentarze (0)
Możliwość komentowania tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
Nie masz konta? Zarejestruj się.
Drogi Rewolucjonisto, prosimy o przestrzeganie regulaminu i zapoznanie się z FAQ