Segunda División B
Ten manifest użytkownika HashVanHebel przeczytało już 729 czytelników!
Łącznie swój komentarz zostawiło 0 z nich.
Z pewnością zaliczyliśmy udany start sezonu, ale jest nad czym pracować. Pierwsze minuty spotkania grała taka Ceuta, jakiej chcę, później trochę zwolniliśmy, ale na koniec pierwszej części meczu znowu graliśmy wzorowo. Druga połowa to całkiem inna drużyna, Vecindario strzeliło bramkę na 3:1 i aż dziw bierze, że tylko na tym się skończyło. Drużyna została w znacznym stopniu przebudowana, więc potrzebuje czasu. Mimo wszystko zaliczyliśmy udany start i rywale będą się nas bali. Niepokojąca jest kontuzja Sergio Diaza. Dokładnie nie wiemy co mu się stało, ale padło podejrzenie zerwania więzadeł krzyżowych. Mam nadzieję, że nie będzie to jednak tak poważne.
To nawet nie był mecz. Rozumiem, że graliśmy na wyjeździe, piłkarze mogli mieć słaby dzień, wszystko rozumiem. Ale to co zrobili ciężko jest opisać słowami. Takiego braku zaangażowania, chęci i wszystkiego co potrzebne do wygrywania nie widziałem nigdy.
Ostatnio naszej drużynie nie idzie dobrze i jak widać po wypowiedziach trenera - mamy problem.Rayo było faworytem, ale to niczego nie zmienia. Wiem jak to jest, rywal ma większe umiejętności, swój stadion. Ale tak prezentować się nie można.
Sytuacja ta spowodowana była słabymi występami juniorów w ostatnim czasie. Według niepotwierdzonych informacji istnieje szansa, że Juanma Alamillos na dłużej rozstanie się z prowadzeniem drużyny. Pewne jest jednak, że zostanie w sztabie szkoleniowym.Praca z tymi chłopakami to niesamowita przyjemność. Są młodzi zaangażowani i na prawdę dobrzy jak na swój wiek. Chyba częściej będę się tym zajmował.
Trudne sytuacje potrafią stworzyć drużynę. Nigdy nie oczekuję od piłkarzy pięknej gry, tysięcy podań, nie wiadomo jakich sztuczek, po prostu pragnę, aby włożyli trochę zaangażowania w to co robią i bawili się piłką, bo to jest zabawa - nic więcej. Dzisiaj było to widać i wierzę, że będziemy tylko mocniejsi i mocniejsi, stać nas na wygrywanie, ale to nie może być przymus. Mam nadzieję, że chłopcy się w tym połapią, są dobrzy i powinni to udowadniać na boisku. Co do karnego, to rzeczywiście był kontrowersyjny, więc nie mógłbym mieć pretensji, gdyby go nie było. Dziwią mnie protesty rywali i zagranie sędziego, Oleguer był faulowany, ale piłka i tak wpadła do bramki. Po co ten karny? I tak był gol, nie rozumiem. Co do czerwonej kartki Yohana, to na prawdę dziwi mnie postawa piłkarza. Zachował się żałośnie, nie wiem czym rywal zasłużył sobie na to, co zrobił mu nasz zawodnik.
O grze naszych juniorów chyba nie muszę nic mówić, wszyscy widzieli co zrobili. Odniosę się natomiast do kwestii mojej pracy z tą drużyną. Tak, teraz będę się nią zajmował. Juanma Alamillos będzie to robił razem ze mną, to wspaniały trener i nie mogłem odebrać mu tej pracy. Ostatnio juniorów dotykały podobne problemy jak seniorów, dlatego postanowiliśmy podjąć odpowiednie kroki, a to jeden z nich.
Wciąż popełniam błędy, tym razem skutkowały one słabym startem rozgrywek. Ciągle się uczę i całą odpowiedzialność biorę na siebie. Mamy wspaniałych ludzi w sztabie szkoleniowym, równie dobrych piłkarzy, pomoc ze strony zarządu i wierzę, że ci ludzie doprowadzą jeszcze Ceutę do sukcesów. Rozmawiam z piłkarzami, są gotowi do walki i jeżeli pokażą to na boisku to o wyniki możemy być spokojni. Rok temu na starcie byliśmy prawie w strefie spadkowej, a jednak wygraliśmy ligę. Jesteśmy zmotywowani do ciężkiej pracy i to co wypracowaliśmy w okresie przygotowawczym musi przynieść skutki.
Cieżko cokolwiek powiedzieć, mecz od początku układał się na remis i tak też się skończył. Nie chcę mówić, czy jesteśmy zadowoleni, czy nie. Ciężko pracujemy i to prędzej czy później sprawi, że rozpoczniemy marsz w górę tabeli.
Nie wiem czy ten transfer można nazwać wzmocnieniem juniorów. Dołączy do nas wielce utalentowany piłkarz, który spokojnie może powalczyć o miejsce w pierwszej drużynie. Planujemy też zaciąg z Francji, drużya juniorów zyska niedługo nową jakość.
To było to.
Widać, że wróciliśmy na dobre tory, ale dużo w naszej grze można jeszcze poprawić. Cieszy, że w końcu wykorzystaliśmy rzut wolny i zdobyliśmy bramkę, bo długo nad tym pracowaliśmy. Nie mniej jednak mieliśmy bardzo słabą skuteczność pod bramką przeciwnika i jest to element dan którym musimy pracować.
Zgodnie z zapowiedziami koniec września to liczne transfery juniorów. Niestety oprócz Paxi Diaza nie ma w tym gronie żadnego młodego Hiszpana.
Po raz pierwszy w historii naszego portalu pokusimy się o krótkie zestawienie naszych zawodników.
Wyróżnienie dla:
- Ramona Moranta - najlepszy ze sprowadzonych latem zawodników. Na nim opierała się w dużym stopniu gra naszej drużyny, a w dodatku dawał z siebie wszystko.
- Kevina Belloca - sprawował się świetnie dopóki w drużynie było miejsce dla trzech ofensywnych pomocników. Kiedy zostało tylko jedno miejsce trener postawił na Moranta. Wygląda jednak na to, że Kevin znalazł swoje miejsce na boisku i w tym sezonie pokaże na co go stać.
- Oleguera - Najpewniejsszy punkt defensywy. Cała formacja grała słabo, jednak Oleguer windował ją na wyższy poziom ile tylko mógł, strzelał nawet bramki.
- Antonio Pietropaolo - niczym nie wyróżniający się spośród naszych juniorów pod wodzą Kieleckiego zaczął strzelac bramki, dużo bramek.
Pochwała dla:
- Juana Carlosa - powrót po kontuzji, zdecydowanie udany.
- Juana Jose Pereiry - pokazał młodszym kolegom jak grać w środku pola, chociaż zaczynał z ławki.
- Davida Cobeno - kilka wielkich interwencji, dał nam kilka punktów i w końcu mamy pewność z tyłu.
Ostrzeżenie dla:
- Zarko Tomasevica - nie tego oczekujemy od wieżowca, który ma być podporą defensywy na lata.
Nagana dla:
- Bouny Coundoula - jeżeli nie chce się siedzieć na ławce, to trzeba umieć grać. Jeżeli się nie potrafi, to trzeba zmienić klub. Jeśli chce się zmienić klub, to nie prosi się o to w taki sposób.
REAL MADRYT |
FC BARCELONA |
MANCHESTER UNITED |
"Ucz się, ucz się chłopcze dziarski..." |
---|
Warto zlecać używanie taktyki pierwszego zespołu rezerwom i drużynie młodzieżowym. Dzięki temu będziesz mógł podejrzeć, jak na danej pozycji radzą sobie młodzi adepci i zyskasz na czasie, wprowadzając juniorów do pierwszego składu. |
Komentarze (0)
Możliwość komentowania tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
Nie masz konta? Zarejestruj się.
Drogi Rewolucjonisto, prosimy o przestrzeganie regulaminu i zapoznanie się z FAQ