Krytyka mimo wielkiego sukcesu
Sytuacje jakie chciałbym wam opisać, są napewno niespotykane zbyt często w fm-ie. Otóż pierwszą sytuacją była kariera selekcjonera reprezentacji Holandii. Zaczęła mnie gra reprezentacją nudzić i chciałem sprawdzić ile maksymalnie można wycisnąć z gry tak fantastycznego teamu jakim była ta reprezentacja z kończącym kariere Van Nistelrooyem (chciałem mu zrobić prezent na zakończenie kariery, pomijając fakt, że jest moim ulubionym piłkarzem), młodymi graczami Ajaxu- Sneiderem i van der Vaartem, obrona z Giovannim van Bronckhorstem, Johnem Heitinga i oczywiście w bramce van der Sarem. Przede mną był mecz z Nigerią w MŚ, w dzień meczu dodałem menadżera i wybrałem Nigerie, ustawiłem na bramce napastnika (chyba Martins) i wszystkich bramkarzy, młodych, najsłabszych graczy Nigerii ustawiłem w dwóch najbardziej wystawionych do przodu linii formacji. Holandie ustawiłem "normalnie" 4-1-2-1-2 ze skrzydlowymi rozstawinymi przy liniach bocznych boiska. Chciałem, aby Ruud strzelił jak najwięcej bramek i został królem strzelców MŚ na zakończenie kariery. Mecz zakończyl sie wynikiem 40:1, napewno wynik bedzie ciężko powtórzyć. Ruud van Nisterlooy strzelił 12 /13 bramek w tym meczu i parę w całych mistrzostwach, do końca był niesamowicie dokładny i skuteczny. Pewnie jesteście ciekawi jaki zawodnik przebił się przez taką świetną defensywe jaką niewątpliwie była ta z Holandii- Vincent Enyeama- bramkarz!!! Zapamiętam tę bramkę na długo po rzucie rożnym wbił głową piłke do bramki, byłem bardzo zirytowany takim rozwojem sytuacji i po meczu każdy prócz ww. zawodników został przeze mnie, łagodnie mówiąc, skrytykowany. W MŚ zająłem 3 miejsce przegrywajac z anonimowymi Niemcami (zawsze mnie to irytowalo, że nie ma tam prawdziwych graczy), którzy później zostali mistrzami świata, a walkę o trzecie miejsce wygrałem z Anglią. Mój ulubieniec został królem strzelców i szczęśliwie zakończył kariere. Mecz z Nigerią wywarł na mnie tak mocny wpływ, że nastepną kariere zagrałem właśnie Nigerią, wygrałem Mistrzostwa Afryki i wyszedłem z grupy w MŚ. Także osiągnąłem z tą reprezentacją relatywnie duży sukces.
Tzn. mogę przepowiadać przyszłość?
Kolejną sytuacją jaką chciałbym wam opisać to ta, która ma swoje odbicie w świecie realnym. Grałem sporą liczbą zespołów, ale tylko trzema troszke oszukałem. Mianowicie PSG, AS Monaco i Anderlecht Bruksela, grając tymi klubami (nie była to jedna gra FM, tzn. nie w tym samym równoległym świecie gry) "doładowałem" sobie konto- dodawałem menadżerów najbogatszych klubów Europy i za grube miliony sprzedawałem swoich najsłabszych graczy. Zazwyczaj dofinansowywałem polskie kluby z I ligi (aby polska liga była mocniejsza w porównaniu z europejskimi) i na ten przykład kupowałem graczy z Lecha Poznań, Warty Poznań- lokalny patriotyzm. A tym razem zrobiłem sobie najbardziej optymistyczną wizje klubów, które prowadziłem i darzyłem sympatią. Jak napisałem wcześniej sprzedawałem takiego niepotrzebnego zawodnika za jakieś nic nieznaczące 50 mln euro i ściągałem zawodników, których lubiłem, z których chiałem stworzyć team moich marzeń. Tak więc z ówczesnego średniaka ligowego PSG zrobiłem niewyobrażalnie bogatego mistrza z Stevem Mandamdą na bramce, m.in. Johnem Heitingą, Cicihno, J. Farfanem, B. Dzsudzsakiem, H. Crespo i kończącym kariere Pedro Pauletą. Tak samo dofinansowałem AS Monaco i wyciągnąłem z długów i okowy Ligue 2 ten klub, tworząc z Ludo Giulym troszke inaczej wyglądający skład marzeń. Podobną sytuacje miałem z Anderlechtem, ale nie na taka skale. Jak wiemy dzis PSG i AS Monaco przejeli bardzo bagaci ludzie z polwyspu Arabskiego i faktycznie pompuja w te kluby masę pieniędzy. Czekam tylko, aż wykupia klub z Brukseli i wtedy okrzykne siebie Nostradamusem II. Niedługo ma wejść ustawa we Francji opodatkowująca zarobki powyżej 1 mln euro na 75% i zobaczymy czy z tym fantem Arabscy "wujkowie zza oceanu" poradzą sobie protestem i strajkiem jaki zapowiedzieli czy może dla przykładu przeniosą swoje pieniądze do Belgii wykupujac np Anderlecht...
Komentarze (0)
Możliwość komentowania tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
Nie masz konta? Zarejestruj się.
Drogi Rewolucjonisto, prosimy o przestrzeganie regulaminu i zapoznanie się z FAQ