Dla przypomnienia: Current Ability, czyli obecne umiejętności, to jeden z dwóch (obok potencjału) kluczowych atrybutów piłkarza w FM-ie. Od niego w głównej mierze zależy, jak dany kopacz prezentuje się na początku rozgrywki – w związku z tym, ciekawy pomysł zrodził się w głowie niejakiego Apaco, który właśnie na podstawie CA postanowił przeprowadzić bardzo oryginalny eksperyment i dokonać rozstrzygnięć Mundialu w RPA! O co dokładnie chodzi? Już śpieszę z wyjaśnieniami. Cała filozofia polega na zsumowaniu CA wyjściowych jedenastek dwóch zespołów – osiągnięty w ten sposób stosunek umiejętności między drużynami ma za zadanie oddać potencjalny wynik spotkania. Efekt? Do zwycięstw reprezentacji posiadających rzekomo lepiej wyszkolonych piłkarzy wcale nie doszło, podczas gdy układ sił w FM-ie wyraźnie temu sprzyjał. Francja, Włochy, Anglia oraz kilku innych faworytów powinno bez problemu uporać się z niżej notowanymi rywalami, a jednak liczne czynniki, nieuwzględnione w dziele programistów SI, doprowadziły do ich ostatecznych niepowodzeń. To doświadczenie ukazuje graczom, jak wiele spraw poza umiejętnościami piłkarzy ma wpływ na odnoszone wyniki. Większość z nich Football Manager oferuje nam od dawna, jednak wciąż istnieją aspekty, o istnieniu których w grze nikomu nie przyszło do głowy. Czy bowiem Wasz kapitan mógłby wdać się w bójkę z członkiem sztabu szkoleniowego? Czy dywagacje rodem z Francji na temat "zdrajcy w zespole" mogą zawitać do wachlarza pytań podczas konferencji prasowych? Niedługo powinniśmy usłyszeć pierwsze nowinki dotyczące FM 2011 i nowości w nim zawartych – przekonamy się, gdzie leży granica „realizmu” według twórców gry.

---

Słowa kluczowe: