Pierwsze wyniki sprzedażowe FM-a 2011 mogły napawać dumą jego twórców. Dominacja na rodzimym rynku to co prawda dla nich nic nowego, jednak widok swojego dzieła na szczytach rankingów zawsze cieszy oko. Czy przez miesiąc stan rzeczy uległ zmianie?
Znany ranking Chart Track rozwiewa wszelkie wątpliwości - na Football Managera w tym roku nie ma i raczej nie będzie mocnych. Co prawda w ostatnim podsumowaniu dzieło SI musiało ustąpić miejsca na szczycie
World Of Warcraft: Cataclysm, jednak jak to zwykle bywa w Anglii z nowościami, w pierwszym tygodniu robią furorę, by następnie pokornie ustawić się na swoim miejscu w szeregu. Na potwierdzenie tego faktu, FM 2011 dominował nieprzerwanie przez wcześniejsze 3 tygodnie i jego poprzedni rywal,
Call Of Duty: Black Ops, nie był już w stanie zepchnąć go ze szczytu.
Nieco gorzej wygląda postawa naszej ulubionej gry na
rynku polskim. Przypomnijmy, że po ambitnym starcie Football Manager zaczął powoli oddawać kolejne pozycje, ale przy okazji ostatniego podsumowania utrzymywał jeszcze miejsce w końcówce wyróżnionych. Wraz z kolejnym rankingiem managera nie ma już w zestawieniu i raczej nie ma szans, aby do niego powrócił. Przypominamy jednak, że wyliczenia te dotyczą jedynie sklepów sieci Empik.
Nie ulega mimo to wątpliwości, że FM cały czas pozostaje bezkonkurencyjny na rynku managerów piłkarskich. Na Wyspach jego jedyny konkurent w tej dziedzinie,
FIFA Manager, łapie się aktualnie na 18 miejsce. W Polsce gra nie pojawiła się w rankingach choćby na chwilę - nasi rodacy chętniej od obu tytułów sięgają jednak po
FIFĘ 11. Najwyraźniej potrzeba więcej czasu, aby w nadwiślańskim kraju gracze zaczęli odczuwać magię, jaką emanuje Football Manager.
Słowa kluczowe:
Komentarze (0)
Możliwość komentowania tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
Nie masz konta? Zarejestruj się.
Drogi Rewolucjonisto, prosimy o przestrzeganie regulaminu i zapoznanie się z FAQ