Nastroje naszych kibiców w stosunku do osoby menadżera, piłkarzy i wyników drużyny to sprawa kluczowa w kwestii utrzymania harmonii w zespole. Niestety, Football Manager utrudnia to zadanie graczom, ofiarując im przygłupich i niewdzięcznych fanów.
W ostatnim czasie na forum SI wzrosła tendencja do podchwycenia pojedynczych tematów i drążenia ich w nieskończoność – tak było uprzednio z niekorzystnymi terminarzami, a jeszcze wcześniej z rzekomo nadprzyrodzonymi mocami rywali. Obecnie zapanowała prawdziwa moda na
krytykę swoich kibiców, których pomeczowe reakcje niejednokrotnie potrafią zaskoczyć nawet najbardziej obeznanego gracza.
Oskarżenia i opinie graczy, które pojawią się w wielu różnych tematach są jednak zazwyczaj łudząco podobne - rzecznicy Klubu Kibica
wygadują po prostu głupoty. I tak, jeden z nich stwierdził po meczu, że menedżer popełnił błąd, odstawiając od składu zawodników X i Y, choć ci byli w rzeczywistości zawieszeni lub nawet poważnie kontuzjowani! Swoje niezadowolenie fani wyrażają też bardzo często po remisach z klubami o wyższej reputacji, jeżeli nasz klub jest akurat w dołku i taki rezultat powinien być uznawany jako światełko w tunelu. Ponadto, za tenże kryzys odpowiada najczęściej poprzedni szkoleniowiec, a więc jesteśmy skazani na zbieranie cęgów za cudze "sukcesy". Ostatnim zaś irytującym przypadkiem są opinie kibiców o bezmyślnym wydawaniu przez nas pieniędzy, mimo że komentowane przez nich transfery przeprowadzone są za śmieszne kwoty w stosunku do klubowej kasy, a nabyci grajkowie to wcale nie futbolowi analfabeci.
Takie zarzuty pod adresem pracującego niczym wół menedżera mogą skutecznie zniechęcić go do dalszej przygody z zespołem. Czy możliwym jest więc, aby niechęć fanów do szkoleniowca miała jakieś
ukryte podteksty, np. jego uprzednia praca we wrogim klubie? Takie urozmaicenie na pewno wpłynęłoby znacząco na realizm rozrywki – wyobraźmy sobie choćby, jak odebrane zostałaby zatrudnienie
Jana Urbana jako następcy
Jose Marii Bakero w warszawskiej Polonii. Póki co, wszystko wygląda na zwykły przypadek, ale być może podobnych niespodzianek doczekamy się już w Football Managerze 2011.
Słowa kluczowe:
Komentarze (0)
Możliwość komentowania tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
Nie masz konta? Zarejestruj się.
Drogi Rewolucjonisto, prosimy o przestrzeganie regulaminu i zapoznanie się z FAQ