Gablota pełna trofeów, uznanie w oczach kibiców, szacunek w klubowej szatni, może nawet stadion własnego imienia – nieważne, jak bardzo zasłużymy się dla klubu, choćby jedna nieodpowiedzialna wypowiedź w mediach może pozbawić nas posady.
Football Manager 2011 zbliża się coraz większymi krokami, a tymczasem gracze nie poprzestają na wyłapywaniu błędów w aktualnej odsłonie serii. Tym razem pod lupę wzięto
prawdopodobieństwo zwolnienia szkoleniowca w stosunku do jego osiągnięć – jak się okazuje, w niektórych przypadkach jest ono nieproporcjonalnie duże. Dla przykładu, jeden z użytkowników
forum Sports Interactive przeżył prawdziwy szok, gdy pomimo trzech lat pomyślnych wyników i w pełni usatysfakcjonowanego zarządu, otrzymał od prezesa wypowiedzenie.
Cała sprawa nie okazała się bynajmniej błaha, na jej temat wypowiedziało się bowiem dwóch przedstawicieli SI – pierwszy,
Neil Brock, obiecał niezwłocznie zbadać sprawę, by następnie przekazać ją w ręce
Nicka Habershona. Ten drugi zaś po przeanalizowaniu zapisu gry stwierdził, iż przyczyną tak niezrozumiałej reakcji prezesa musiało być jedynie
wykazanie zainteresowania posadą w innym klubie. Następnie przeprosił gracza za tę przykrą niespodziankę, przyznał też bez bicia, że zwolnienie było jak najbardziej niesprawiedliwe i programiści będą mieli na względzie tę sytuację w trakcie prac nad
FM 2011.
Dostaliśmy więc kolejny dowód na to, że twórcy gry naprawdę pozostają czujni i
nie przechodzą obojętnie obok zgłoszeń zwykłych graczy. Miejmy nadzieję, że dzięki ich zaangażowaniu w nawet tak drobne sprawy, kolejna odsłona Football Managera ponownie przewyższy wszystkie poprzedniczki, a wkład w jej tworzenie będzie miał każdy prawdziwy eFeManiak.
Słowa kluczowe:
Komentarze (0)
Możliwość komentowania tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
Nie masz konta? Zarejestruj się.
Drogi Rewolucjonisto, prosimy o przestrzeganie regulaminu i zapoznanie się z FAQ