Zapewne zaskoczy Was informacja, iż istnieje prosty sposób na wygrywanie w Football Managerze meczu za meczem. Wytropił go niedawno jeden z naszych czytelników i postanowił się podzielić przemyśleniami odnośnie swojego niespodziewanego odkrycia.
Zapomnijcie o układaniu po nocach innowacyjnych rozwiązań taktycznych, wyszukiwaniu talentów w państwach o których istnieniu nikt nie ma pojęcia i aplikowaniu swoim podopiecznym morderczego treningu.
Artur Śledziński znalazł narzędzie, które pozwoli Wam na odnoszenie sukcesów bez stresu i wysiłku. Zaskoczy Was pewnie informacja, że dostarcza go nam sam producent Football Managera - jak wiadomo najciemniej bywa zwykle pod latarnią. Jesteście ciekawi o czym mowa? Zapraszam więc do przeczytania tekstu o przygodach managera, który zawsze wygrywa - do Was należy ocena czy warto iść w jego ślady.
Na zakończenie, jako nowy (nie do końca, bo w sumie kiedyś już tutaj się krzątałem...) członek redakcji, chciałbym przywitać się z czytelnikami
CM Revolution - mam nadzieję na miłą i owocną współpracę.
Eddie Tor - władca zarażony
Słowa kluczowe:
Komentarze (0)
Możliwość komentowania tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
Nie masz konta? Zarejestruj się.
Drogi Rewolucjonisto, prosimy o przestrzeganie regulaminu i zapoznanie się z FAQ