Podczas spotkania zatytułowanego "Football Manager to moje życie", trójka gości dyskutowała na temat serii i odpowiadała na pytania zgromadzonych gości. W pewnym momencie Jameson, znany z zamiłowania do serii Football Manager, zaprezentował publiczności znajomość... kameruńskiego hymnu państwowego. Skąd u niego taka wiedza? Otóż, jak się okazało, nauczył się go przy okazji prowadzenia reprezentacji Kamerunu w FM 2010. To się nazywa zaangażowanie w grę!

Jacobson i pozostali zgromadzeni byli tak zdumieni tym co zobaczyli, że po trzech dniach na forum Sports Interactive pojawił się specjalny temat, w którym możemy dzielić się podobnymi, równie zwariowanymi opowieściami o naszych związkach z FM-em. Autor wątku Neil Brock zaznaczył także, że SI może skontaktować się z autorami tych historii, które przypadną twórcom do gustu. Być może ma to związek z obecnością Macintosha na spotkaniu, będącego przecież autorem książki "Football Manager Stole My Life", zawierającej rozdział z podobnymi historiami. Kto wie, może szykuje się następna, tym razem całkowicie poświęcona naszym wariactwom?

Jeśli macie się czym podzielić i nie straszny Wam angielski - do dzieła! Ja już opisałem swoją przygodę...

Recount your Football Manager stories for us...