Mam problem. Gram Mallorca, na poczatku sezonu sprowadzilem paru zawodnikow, lecz nie przekroczylem budzetu transferowego. Budzet placowy rowniez przekroczony nie jest, wrecz ma spora rezerwe. Calej kwoty na transfery rowniez nie wykorzystalem. Kontrakty zawodnikow po zakonczeniu tego sezonu i obiecanej w kontraktach podwyzce po sezonie (czesc z pilkarzy ma np. 15% podwyzke zarobkow po sezonie itp) nie przekrocza budzetu na pensje - zostanie ok. 5'000euro/tydzien - liczylem, bo nie wiem z czego wynika moj problem.
A problem jest nastepujacy - co miesiac notuje strate w wysokosci od cwierc miliona euro do prawie poltora miliona euro. Stadion zapelniam prawie w 100% (choc to nie problem, bo jest maly). Zarzad jest zadowolony z prowadzonej przeze mnie polityki finansowej, lecz jest zaniepokojony stanem klubowego konta. Tez bym byl, bo jest ok. 15'000'000 euro na minusie. Co z tym zrobic? W styczniowym okienku transferowym poobrazalem wszystkich trenerow duzych druzyn Europy, by nie skladali mi ofert na moje gwiazdy, ktore bez mojej wiedzy zarzad by zaakceptowal (juz jednego pilkarza w ten sposob stracilem, bramkarza Moye). Przez caly styczen toczylem walke, by zawodnicy zostali i pomogli wywalczyc awans do Pucharu UEFA. Co robic?=)
A problem jest nastepujacy - co miesiac notuje strate w wysokosci od cwierc miliona euro do prawie poltora miliona euro. Stadion zapelniam prawie w 100% (choc to nie problem, bo jest maly). Zarzad jest zadowolony z prowadzonej przeze mnie polityki finansowej, lecz jest zaniepokojony stanem klubowego konta. Tez bym byl, bo jest ok. 15'000'000 euro na minusie. Co z tym zrobic? W styczniowym okienku transferowym poobrazalem wszystkich trenerow duzych druzyn Europy, by nie skladali mi ofert na moje gwiazdy, ktore bez mojej wiedzy zarzad by zaakceptowal (juz jednego pilkarza w ten sposob stracilem, bramkarza Moye). Przez caly styczen toczylem walke, by zawodnicy zostali i pomogli wywalczyc awans do Pucharu UEFA. Co robic?=)
Najnowsze posty