Witam!
Ostatnio spotkała mnie dosyć przykra sytuacja... Grałem sobie spokojnie mecz, dominowałem cały czas, mój pretendent do korony króla strzelców zdobył hattricka i prowadziłem 3:0. Aż tu nagle, gdy w 85' chciałem zrobić zmianę wyskoczył błąd, gra się wyłączyła... No cóż, pomyślałem trudno. Zawiodłem się, ale gra się dalej. Miałem zapis akurat przed tym spotkaniem, więc nie było tragedii. No tylko założyłem sobie, że skoro w uczciwym warunkach miałem mecz w kieszeni, to nawet jeśli teraz przegram, to zagram jeszcze raz, aż uda się zdobyć 3 punkty. No i tu pojawia się problem... W każdym następnym meczu mój zespół nie istnieje. Używałem tego samego składu, taktyki... Rozmowy motywacyjnej na przedmeczowej odprawie... Nic. Po prostu jak w pierwszym meczu dominowałem, tak teraz jestem w defensywie od 1'. Wyniki to zazwyczaj 0:0 albo 0:1. Raz udało mi się strzelić dwa gole, to zremisowałem 2:2. Dodatkowo prawie w co drugim meczu jest karny przeciwko mojej drużynie (w dotychczasowych rozgrywkach, na 20 meczy ligowych w żadnym mój zawodnik nie faulował w obrębie własnej szesnastki). Potem zacząłem kombinować w taktyce i też zero zmian... Mecz za każdy razem wygląda tak samo. Pomyślał bym, że może coś jest po prostu ze mną nie tak, ale w tym pierwszym spotkaniu jednak zagrali jak należy... Ta cała sytuacja dziwi mnie także dlatego, że na papierze moja drużyna jest o wiele lepsza... Trochę mnie ta cała sytuacja demotywuje... Do tej pory grałem w najnowszego FM-a tylko u kolegi... Gdy w końcu zdecydowałem się go kupić, to dostałem takiego klopsa... Pewnie najłatwiej byłoby po prostu odpuścić ten mecz i pozwolić na porażkę, czy tam remis, ale wiem, że wtedy straciłbym motywację do dalszej rozgrywki... Dlatego w mojej głowie pojawił się dość dziwny pomysł... Czy ta gra nie ma jakiegoś "systemu" przeciwko oszustom? Czy to norma, że mecze grane po raz któryś z rzędu po prostu nie wychodzą twojej drużynie? Nigdy wcześniej nie restartowałem meczu, także nie miałem okazji tego sprawdzić. Ale może któryś z użytkowników ma na ten temat jakąś wiedzę i mnie oświeci Jeśli byłaby to prawda, to chyba musiałbym po prostu pogodzić się z faktem i oddać to spotkanie
Ostatnio spotkała mnie dosyć przykra sytuacja... Grałem sobie spokojnie mecz, dominowałem cały czas, mój pretendent do korony króla strzelców zdobył hattricka i prowadziłem 3:0. Aż tu nagle, gdy w 85' chciałem zrobić zmianę wyskoczył błąd, gra się wyłączyła... No cóż, pomyślałem trudno. Zawiodłem się, ale gra się dalej. Miałem zapis akurat przed tym spotkaniem, więc nie było tragedii. No tylko założyłem sobie, że skoro w uczciwym warunkach miałem mecz w kieszeni, to nawet jeśli teraz przegram, to zagram jeszcze raz, aż uda się zdobyć 3 punkty. No i tu pojawia się problem... W każdym następnym meczu mój zespół nie istnieje. Używałem tego samego składu, taktyki... Rozmowy motywacyjnej na przedmeczowej odprawie... Nic. Po prostu jak w pierwszym meczu dominowałem, tak teraz jestem w defensywie od 1'. Wyniki to zazwyczaj 0:0 albo 0:1. Raz udało mi się strzelić dwa gole, to zremisowałem 2:2. Dodatkowo prawie w co drugim meczu jest karny przeciwko mojej drużynie (w dotychczasowych rozgrywkach, na 20 meczy ligowych w żadnym mój zawodnik nie faulował w obrębie własnej szesnastki). Potem zacząłem kombinować w taktyce i też zero zmian... Mecz za każdy razem wygląda tak samo. Pomyślał bym, że może coś jest po prostu ze mną nie tak, ale w tym pierwszym spotkaniu jednak zagrali jak należy... Ta cała sytuacja dziwi mnie także dlatego, że na papierze moja drużyna jest o wiele lepsza... Trochę mnie ta cała sytuacja demotywuje... Do tej pory grałem w najnowszego FM-a tylko u kolegi... Gdy w końcu zdecydowałem się go kupić, to dostałem takiego klopsa... Pewnie najłatwiej byłoby po prostu odpuścić ten mecz i pozwolić na porażkę, czy tam remis, ale wiem, że wtedy straciłbym motywację do dalszej rozgrywki... Dlatego w mojej głowie pojawił się dość dziwny pomysł... Czy ta gra nie ma jakiegoś "systemu" przeciwko oszustom? Czy to norma, że mecze grane po raz któryś z rzędu po prostu nie wychodzą twojej drużynie? Nigdy wcześniej nie restartowałem meczu, także nie miałem okazji tego sprawdzić. Ale może któryś z użytkowników ma na ten temat jakąś wiedzę i mnie oświeci Jeśli byłaby to prawda, to chyba musiałbym po prostu pogodzić się z faktem i oddać to spotkanie
Najnowsze posty