Manifesty użytkownika Quartz przeczytało już 1549 czytelników!
Łącznie swój komentarz zostawiło 0 z nich.
Nie krytykuj, jak sam nic nie robisz! O zgrozo, jak lubię czytać wypowiedzi tego typu kierowane w moją stronę. Świadczy to tylko o tym, że rozmówca nie ma już ani pół sensownego zdania do powiedzenia. Pozwoliłem sobie ostatnio skrytykować parę newsów na młodym portalu FM Zone, polecam lekturę nie tyle informacji, co dyskusji. Bo okazuje się, że słowa krytycznego wypowiedzieć nie można, żeby - cytując samego siebie - (uwaga, nie brać dosłownie) nie zleciało się pół redakcji celem stłamszenia próby oporu.
Jak to się dzieje, że osoby znane do nienawna w większości z zaśmiecania Suflera i trollowania na CM Rev tak szybko wskoczyły w piórka quasi poważnych redaktorów serwisu? Wystarczy wszak rzucić okiem na nicki. Analogia do polityków, którzy niby walczyli o wolność naszą i waszą, a po dojściu do władzy od razu postanowili uruchomić sprawnie działające machiny podsłuchów i wykorzystywania organów państwa do prowadzenia sporów, jest aż nadto tu widoczna. Trochę trudno mi pojąć, że funkcja zwykłego redaktora zwykłej strony internetowej tak odmienia oblicze użytkownika, a przecież historia takich przypadków zna sporo. Ot, chociażby legendarny Pucek: od zera do.. redaktora? Bo użycie "bohatera" byłoby mocno przesadzone. Wspomniany więc troll, przemieniony krzyżykiem przy CM Revowym nicku sam stał się tym, przeciwko którym tak dzielnie swego czasu walczył. Odpowiadał w każdym możliwym temacie, pieprzył nie na temat, a teraz sam śmiga Reakcjonistami na prawo i lewo*. Jest o tyle względnie pozytywnym przykładem, że sposób jego wypowiadania się ewoluował w dobrą stronę, widać, że ten chłopak się rozwinął - nauczył się dyskutować, argumentować, pisać - ot, chociażby ostatnio możemy czytać jego niezłą karierę z Leeds.
Historia zna jednak i inne przypadki - trolli całkowitych, niezmienny, niereformowalnych. No jak to o kim mówię? Fenixa nie pamiętacie? Jego ostatnie wcielenie jest chyba najbardziej przystępne, być może musiał obiecać poprawę, żeby wrócić do łask redakcji CM Revolution. Ale jest on przykładem osoby zupełnie nie potrafiącej rozmawiać, wytwarzającej wokół siebie aurę słownej agresji. I każda próba krytyki jego wypowiedzi, manifestów czy filmików kończy się awanturą. Ktoś nie może znieść kiepskiej twórczośni, ktoś inny cierpkich słów o swojej osobie, a większość nie potrafi użyć argumentów z rodziny innej niż ad personam. I tak nastolatek, który amatorsko kręci w domu filmiki, zamiast porady praktycznej, co powinien zrobić, musi czytać, że powinien iść na casting do telewizji, a jak mu nie wyjdzie, to dać sobie spokój. W odpowiedzi rzuca tekstem, że lepiej cokolwiek robić, niż krytykować, a nawet jak się to robi fatalnie, to przynajmniej ma się odwagę spróbować amfy.
Fajnie, że zabawa w redaktora czy krytyka sprawia wielu z nas przyjemość. To, że sie tu produkuję, też jest tego przykładem. Przecież nie piszę dla siebie, do poduszki, ale żeby wywołać jakąś dyskusję. Jaką? Ot, może od tego powinienem zacząć: Fenix, wstąp w szeregi FM Zone, będziecie mogli razem walczyć z krytyką! Krytykanci - krytykujcie, bo nikt nie ma prawa wam tego zabraniać. Nie musicie umieć grać w piłkę, żeby skomentować kiepski występ graczy Realu. Ale starajcie się chociaż swoje poglądy argumentować. Wtedy dyskusja nabiera tempa, jest z czym polemizować. Bo z epitetami i głupotą nie da się prowadzić dyskusji. Za to da się to robić z głową.
---
* skrót myślowy
REAL MADRYT |
FC BARCELONA |
MANCHESTER UNITED |
Stawiaj na dwie taktyki |
---|
W okresie przygotowawczym warto przyuczać piłkarzy do dwóch taktyk – np. domowej i wyjazdowej. Piłkarze łatwiej będą dostosowywać się do zmiany ról w trakcie sezonu i będą lepiej przygotowani taktycznie do spotkań. |