Informacje o blogu

Nic nie sprzedaję - dzielę się emocjami

Paris Saint-Germain

Ligue 1 Conforama

Francja, 2039/2040

Ten manifest użytkownika mahdi przeczytało już 1898 czytelników!
Łącznie swój komentarz zostawiło 0 z nich.

Pokaż notki z kategorii:

MÓJ BLOG

2039/40

     Z nostalgią wspominam lata osiemdziesiąte - wtedy nauczyłem się kochać futbol... Pozwólcie zatem, że co jakiś czas będę wracał do przeszłości....
  Steve ARCHIBALD (ur. 27/09/1956) był znakomitym szkockim napastnikiem, zagrał w finałach mistrzostw świata 1982 i 86. Po świetnych występach w Tottenhamie przeszedł w roku 1984 do Barcelony, gdzie zastąpił samego... Diego Maradonę odchodzącego właśnie do SSC Napoli! Tak, tak! W ekipie Barcy grał przez cztery lata, co jest dużym wyczynem zważywszy na to, że wtedy zatrudnić można było zaledwie dwóch cudzoziemców.



    A teraz jego (prawdopodobny!) wnuk - Martin ARCHIBALD - został (jako pierwszy Szkot) - piłkarzem PSG! Dwudziestolatek nie potrafił się przebić w Tottenhamie; zobaczyłem w nim jednak potencjał uprawniający do gry w moim wspaniałym klubie. Martin - przeciwnie niż jego dziadek - specjalizuje się na boisku w zadaniach raczej defensywnych. Będzie cennym uzupełnieniem zespołu.



Z „nowych“ warto wymienić również Njongo EKWALLĘ, sprowadzonego z Rennes, który - gdy tylko będzie usilnie nad sobą pracował - ma szansę zastąpić któregoś dnia Gaela Mauliego na pozycji pierwszego defpoma.



Nikt bardzo ważny z drużyny nie odszedł - nie licząc marokańskiego stopera Saidiego Amraniego, który nie potrafił zaakceptować roli rezerwowego. Będzie wypożyczany. Podobny los spotkał Stevena Geffroya.

27 lipca 2039 roku rozpoczęliśmy rozgrywki zdobywając od razu pierwsze trofeum; w meczu o Superpuchar wygraliśmy ze zdobywcą Pucharu Francji, Saint-Etienne, 2-0 po golach Ljubosława Iwanowa i Rafaela Rendona.

Miesiąc póżniej stoczyliśmy niesamowity bój z Barceloną o Superpuchar Europy. Już w 5 minucie z boiska wyleciał kapitan PSG Christopher Delahaye i rozpoczął się mecz-modlitwa. Udało się z wynikiem 0-0 dotrwać do końca regulaminowego czasu gry, a w 114 minucie czerwoną kartkę dostał kolejny mój obrońca, Norman Frick. W dziewiątkę dociągnęliśmy do karnych, które wykonywaliśmy lepiej niż Barca! To był triumf woli walki i hartu ducha!



Pierwsze półrocze zakończyliśmy tylko jedną, odosobnioną porażką (z Lyonem na wyjeździe 0-1), a mimo to... nie zdołaliśmy zdobyć Klubowego Mistrzostwa Świata... Tak to już bywa... Los był łaskawy w meczu z Barceloną, ale z argentyńskim Velezem Sarsfield już nie. Mimo sporej przewagi zremisowaliśmy finałowy mecz 0-0 a potem ulegliśmy Argentyńczykom w konkursie „jedenastek“.

Nowy rok rozpoczął się niecodzienną podróżą na... Martynikę, by rozegrać mecz Pucharu Francji z amatorskim Club Franciscain. Przypomniał mi się rok 2019 (21 lat wcześniej) i wycieczka na Majottę, by zagrać z Mtsapere.... Tym razem nie trzeba było lecieć aż 8000 tysięcy kilometrów - podróż zamknęła się w „zaledwie“ 6565. :-) Rezerwowi sprostali zadaniu i roznieśli amatorów 10-0 a Mark van Veen strzelił 5 goli.

Tak świetnie rozpoczęte rozgrywki o Puchar Francji zakończyliśmy finałowym zwycięstwem 1-0 z Olympique Marsylia (gol Morela). Tym samym po trzech latach przerwy trofeum wróciło na „swoje“ miejsce!

Podobnie było w Pucharze Ligi - tutaj po dwóch latach przerwy okazaliśmy się zwycięzcami. W finale 1-0 (z Saint-Etienne) i znów gol Morela! (choć mecz ten odbył się dwa tygodnie wcześniej niż finał Coupe de France, zatem słówko “znów“ powinno pojawić się raczej nieco wyżej).

W lidze nikt nie był w stanie dotrzymać nam kroku i wygraliśmy zdecydowanie, mając 13 punktów przewagi na drugim Lyonem. Zaledwie dwie porażki ponieśliśmy na wyjazdach (Lyon i Bordeaux po 0-1).



Porto, Wolfsburg i APOEL Nikozja nie były dla nas żadną przeszkodą w awansie do 1/8 finału Champions League. Celtic [1-1 (w), 3-1 (d)] - też sobie przy nas nie poszalał. W ćwierćfinale wylosowaliśmy Man Utd i rozegraliśmy na Old Trafford absolutnie wyjątkowy mecz. Zaczęło się od tego, że w pierwszym składzie wystawiłem na szpicy Marka van Veena a nie Omara Tunaniego. Wynikało to z faktu, że Holender przyszedł do nas właśnie z Man Utd i liczyłem na to, że będzie chciał pokazać ile jest wart. No to pokazał - w 34 minucie otrzymał czerwoną kartkę... Jakby tego mało, cztery minuty później tracimy kontuzjowanego Fabrice’a Reya (dla którego ten sezon to jedno wielkie pasmo urazów). Dodam jeszcze, że United prowadził w tym momencie 1-0... Wpuszczam na boisko Tunaniego i... wszystko kompletnie się odmieniło, jak za dotknięciem czrodziejskiej różdżki! Omar był dla obrońców angielskiego klubu nieuchwytny i mecz zakończył się - mimo że graliśmy w osłabieniu - takim oto wynikiem:



Rewanż był już formalnością (2-0). Wyeliminowaliśmy jeden Manchester - i od razu pojawił się drugi. Jednak City nie postraszyło nas zbyt mocno; wygralismy z nimi dwukrotnie: 2-0 (d), 2-1 (w).

Wreszcie finał - mamy szansę po raz pierwszy w naszej historii - wygrać Ligę Mistrzów trzeci raz z rzędu. Przeciwnikem - FC Barcelona. Nie mogę skorzystać z bohatera poprzedniego finału - Reya (konuzja). Zastąpi go Rafael Rendon. W składzie rywali bramkarz Massimiliano Catalano (który był kiedyś u nas rezerwowym) i zasłużony, już 35-letni Peter Mahlangu (też nasz były gracz, od sześciu lat w Barcelonie).

19.05.2040  Moskwa  PSG - BARCELONA

PSG: Rodrigo - Frick, Traore, Delahaye (k), Brunel (80, Grand) - Mauli (69, Thomas), Gregori - Iwanow, Morel (76, Dević), Rendon - Tunani.

BARCELONA: Catalano - Verbist (41, Tarradellas), Yepes, Freire (k), Mao - Stan (91, de Rijk), Bambini, Willems, Mahlangu - Paulino (72, Kupisz), Dobson.   Menadżer - Jorge Fucile.

Spotkanie jest niezwykle zacięte i wyrównane - aż do 51 minuty. Wtedy właśnie Lacina Traore sfaulował szarżującego Patricka Dobsona. W polu karnym... Do piłki podszedł Portugalczyk Marco Paulino i... lewą nogą przeniósł piłkę nad porzeczką! Jezus, Maria - odetchnąłem! Kwadrans później  Henri Gregori odnalazł w polu karnym Damiana Morela, który błyskawicznie, lewą nogą, trafił z 15 metrów do siatki! Jestem wniebowzięty i wysławiam w myślach Argentyńczyka! Najpierw jego gol zapewnił wygraną w finale Pucharu Ligi, potem ta sama historia w finale Pucharu Francji, teraz - identycznie - w Lidze Mistrzów! Szykuję się do fety! Tymczasem w 87 minucie Belg Willems wykonuje rzut wolny, bije piłkę na piąty metr. Niezawodny zwykle Rodrigo źle oblicza lot piłki a stoper Hugo Freire - kapitan Barcy, który ponad 120 razy zagrał w reprezentacji Hiszpanii - głową wyrównuje...

Dogrywka.

Mamy przewagę, lecz Catalano jest na posterunku. Ciśniemy, Hiszpanie są gorsi kondycyjnie. Podkręcam śrubę, ustawiam zespół „ultraofensywnie“, nie chcę karnych... Wreszcie nadchodzi 115 minuta. Z autu wrzuca piłkę Grand. Do Rendona, który natychmiast dośrodkowuje. Mocno, na długi słupek. Tam jednak jest Brazylijczyk Mao, który wybija piłkę głową... Za krótko, za krótko! Dopada do futbolówki David Thomas, zagrywa do Niemca Fricka, który znalazł się w polu karnym. Frick uderza mocno prawą nogą lecz piłka trafia w Mao. Tak jednak się nieszczęśliwie - dla Katalończyków - odbija, że ląduje na czwartym metrze! A tam, a tam... był Ljubosław Iwanow, ten Christo Stoiczkow lat trzydziestych XXI wieku! Mega gwiazda z Bułgarii się nie myli, zdobywa gola i po kilku minutach Złota Generacja może świętować! To nasz piąty Puchar Mistrzów w ciągu ostatnich sześciu lat, a czternasty ogółem. Naprawdę nie pomyliłem się co do potencjału tych chłopaków! I - jestem pewien - nie powiedzieli jeszcze ostatniego słowa!


Komentarze (0)

Możliwość komentowania tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
Nie masz konta? Zarejestruj się.

Drogi Rewolucjonisto, prosimy o przestrzeganie regulaminu i zapoznanie się z FAQ

Reklama

Reklama

Szukaj nas w sieci

Zobacz także

FM REVOLUTION - OFICJALNA STRONA SERII FOOTBALL MANAGER W POLSCE
Największa polska społeczność Ponad 70 tysięcy zarejestrowanych użytkowników nie może się mylić!
Polska Liga Update Plik dodający do Football Managera opcję gry w niższych ligach polskich!
FM Revolution Cut-Out Megapack Największy, w pełni dostępny zestaw zdjęć piłkarzy do Football Managera.
Aktualizacje i dodatki Uaktualnienia, nowe grywalne kraje i inne nowości ze światowej sceny.
Talenty do Football Managera Znajdziesz u nas setki nazwisk wonderkidów. Sprawdź je wszystkie!
Polska baza danych - dyskusja Masz uwagi do jakości wykonania Ekstraklasy lub 1. ligi? Napisz tutaj!
Copyright © 2002-2024 by FM Revolution
[x]Informujemy, że ta strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z polityką plików cookies. W każdym czasie możesz określić w swojej przeglądarce warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies.