Informacje o blogu

Moją religią jest piłka.

Ten manifest użytkownika Pawisco przeczytało już 1473 czytelników!
Łącznie swój komentarz zostawiło 0 z nich.

Pokaż notki z kategorii:

MÓJ BLOG

FM 2009 moim okiem11.12.2008 17:19, @Pawisco

1
Minęło już trochę czasu od premiery jednej z najbardziej oczekiwanych gier tegorocznej jesieni. Football Manager 2009 w Polsce tradycyjnie, pomimo wcześniejszych zapowiedzi, ukazał się parę dni później, aniżeli w innych, bardziej rozwiniętych krajach świata. Dodatkowo Sports Interactive udostępniło graczom pierwszą, jak się okazało nieostatnią łatkę, poprawiając błędy wyłapane przez graczy w wersji demonstracyjnej. Dostać grę można było na wiele sposobów: jedni wybierali wycieczkę do sklepów, gdzie masowo sięgali po świeżo zapakowane pudełka, inni zamawiali drogą internetową, a byli też tacy, którzy zaoszczędzili przygotowane pieniądze, gdyż FM 2009 wygrywali choćby w takich konkursach, jak ten listopadowy na CM Revolution. Większości nie ominęły techniczne problemy w związku z zakupem gry. Narzekano na kurierów, którzy przynosili produkt z kilkudniowym opóźnieniem, z kolei w sklepach informowano, że gra ukaże się w godzinach wieczornych lub w najbliższych dobach. Niestety, dziwnie to wszystko jest organizowane, wiele utrudnień, czego efektem jest niezadowolenie graczy. Podejrzewam, że każdy, kto zdecydował się na zakup gry w czasie premiery dopiął swego i już cieszy się najnowszym dzieckiem SI. Znam jednak takich, którzy zwlekają z kupnem do czasu świąt albo Nowego Roku, ponieważ czekają na finalnego patcha. Niemądre rozwiązanie, zwłaszcza, że później będzie taniej, a nikt nic nie straci. No, może poza SI. Football Manager oznaczony numerkiem 2009 na dobre zagościł już na twardych dyskach fanów na całym świecie, towarzyszył będzie prawdopodobnie najbliższe dwanaście miesięcy. Przyszedł więc dobry czas na pierwsze podsumowania, opinie, wrażenia i przemyślenia.



INSTALACJA


Ten rok przyniósł duże zmiany w związku z instalacją programu. Szukając nowych sposobów zapobieganiu piractwa i utrudnienie życia ściągającym nielegalne kopie twórcy wprowadzili nowe zabezpieczenia. Podczas procesu wgrywania należy zarejestrować grę, wprowadzając podany na ostatniej stronie instrukcji klucz aktywacji. Dopiero po wykonaniu tego polecenia możemy włączyć FM. Co przez to zyskujemy? Firstly, klucz zapisany w systemie powoduje, że nikt obcy nie będzie mógł go użyć. Secondly, nie musimy wkładać płyty do DVD-ROMu, aby włączyć grę. Myślę, że w ten sposób jest wygodniej. Thirtly, na grę posiadamy aż 5 licencji, co powoduje, że możemy ją zainstalować na pięciu różnych komputerach! Teraz nie będzie problemu, w szkole, w pracy, w domu czy u babci na imieninach - wszędzie możemy cieszyć się swoją karierą w FM!

To rozwiązanie z pewnością jest istotną innowacją. Mimo, że instalacja trwa nieco dłużej, ale mamy pewność, że jesteśmy jedynymi posiadaczami oryginalnej wersji. Mamy do wyboru dwie opcje: rejestracji dokonujemy przez Steam, ale jest także druga możliwość - przez Uniloc, tam wpisujemy klucz w oknie, albo, kto nie posiada dostępu do Internetu, załatwia sprawę telefonicznie, dzwoniąc pod wybrany numer. Oczywiście, jak to zwykle bywa, nie obejdzie się bez utrudnień. Niestety, problemy tyczyły nawet drobnych błahostek. Widocznie przeszkodą nie do przejścia było dobranie takiej czcionki przy kluczu rejestracji, że niektórzy mieli duże problemy z rozróżnianiem literki O z cyfrą 0, czy też I z 1... Dziwna sprawa, ale brakowałoby palców u rąk, aby policzyć wszystkie tematy założone na Suflerze związane z aktywacją gry. SI straciło drugą bramkę w momencie, kiedy w sieci zaczęły pojawiać się wersje pirackie. Jak się okazało, zabezpieczenia zostały szybko rozszyfrowane przez piratów. Z tym trzeba było się liczyć, podejrzewam, że jeszcze długo nie doczekamy czasów, w których jedynym sposobem na zdobycie gry będzie jej zakup w sklepie. Póki co, złodzieje są i będą nadal, kwestia w tym, aby nie pozwolić im wtargnąć do FM-owego społeczeństwa.

PIERWSZE KLIKNIĘCIA

Po uruchomieniu gry, pierwszą czynnością jest sprawdzenie ustawień. Jak co roku, mamy podobne opcje, w tym roku wzbogacone o nowe, takie jak możliwość dostosowania rozdzielczości ekranu gry albo związane z trybem trójwymiarowym. Fajnie, że nie trzeba bawić się we wpisywanie dodatkowych komend we właściwościach pliku fm.exe, teraz możemy ustawić sobie dowolny rozmiar okna bez zbędnych komplikacji. Skonfigurowanie gry zostało zakończone, przyszedł zatem czas na rozpoczęcie pierwszej rozgrywki! Wiele się nie zmieniło - lig mamy tyle, ile rok temu. Szkoda, liczyłem na dołożenie rozgrywek afrykańskich czy tych z mniejszych krajów europejskich. Jak zawsze do wyboru data rozpoczęcia, ilość dodatkowych krajów itp. W tych kwestiach nie będę się specjalnie rozpisywał. Nowa gra ładuje się o wiele dłużej, niż wcześniej, zwłaszcza po wybraniu wielu lig i piłkarzy z dodatkowych krajów. Tworzymy menedżera (uwaga, może tym razem wcielimy się w kobietę?), wybieramy klub, który będziemy prowadzić. Standard.

Czas, jaki poświęciłem Football Managerowi 2009 wynosi około kilku godzin. Niedużo, ale chyba wystarczająco, aby już teraz wyprowadzić parę wniosków, spostrzeżeń, zastrzeżeń i temu podobnych. Jakich? Czytajcie dalej.

WYGLĄD WIZUALNY

Według mnie, najnowsza wersja FM-a jest najlepsza, biorąc pod uwagę oprawę graficzną. Bardzo ciekawie prezentuje się czarno-złota kompozycja. W porównaniu z poprzednim rokiem, jest wyraźnie lepiej i przyjemniej. Rozczarował mnie skin, która nijak się zmienił do tego z 2008. Skórka ta nie jest chyba kresem możliwości panów z SI, zwłaszcza, że na serwisach o FM można znaleźć o wiele bardziej dopracowane i ciekawsze. Zmianie uległy niektóre okna, dzięki temu łatwiej się dostać do ukrytych gdzieś głębiej opcji. Wszystko, czego szukamy można bez trudu odnaleźć. Poruszanie się po okienkach jest zatem banalnie proste, podejrzewam, że nawet początkujący gracze szybko poradziliby sobie. Dobrze wygląda tryb meczowy. Cieszę się, że mogę włączyć sobie masę podglądów przy oglądaniu meczy, nie trzeba "skakać", bo wszystko mamy w jednym miejscu i ustawiamy sobie według własnych upodobań. Generalnie, wizualnie jest w porządku, całkiem przyjaźnie i ładnie. Gra musi wyglądać, aby przyciągała, sądzę, że w przypadku Football Managera tak właśnie jest.




KONFERENCJE PRASOWE, MEDIA


Wiele oczekiwałem po rozmowach z mediami. Czytając zapowiedzi uważałem, że to znakomity pomysł, będzie to świetne uzupełnienie. Po przyjrzeniu się temu bardziej szczegółowo muszę przyznać, iż jestem rozczarowany. Konferencje są ciekawe, ale tylko na samym początku. Spróbujcie rozpocząć grę kilka razy, a przekonacie się, że pytania powtarzają się, odpowiedzi zaś momentami są wręcz idiotyczne. Byłem pewien, że przygotowano masę pytań i rzetelnych odpowiedzi, jest raczej skromnie, prosto i zbyt monotonnie. Niektóre pytania zna się na pamięć i nawet nie trzeba ich czytać, aby wiedzieć, którą odpowiedzieć zaznaczyć. Na początku cieszy, potem nie zwraca się na to większej uwagi. Szkoda, element zdecydowanie do dopracowania. Mam nadzieję, że później, gdy już rozegram się na dobre, media zaczną zadawać inne, konstruktywne pytania. Jest okazja, aby przypomnieć tutaj o projekcie Fidela, który tworzy bardzo ciekawy dodatek - Media Pack - gdzie dodano masę dziennikarzy i mediów. To z pewnością jest po części rekompensatą po ubogich w słownictwo wywiadach. Inaczej się gra, gdy zamiast jakiegoś nieznanego pracownika gazety występuje Michał Pol z pytaniem: "Czy wasz skład jest wystarczająco mocny, aby walczyć o mistrzostwo?", odpowiadamy: "Myślę, że to bardzo prawdopodobne."...

TRANSFERY

Zdziwicie się, jeśli powiem, że transfery to nowość w FM. Tak właśnie jest, Miles Jacobson podczas zapowiedzi informował, że dokonywanie transferów ulegnie zmianom, gdyż kod został napisany zupełnie od podstaw. Miało być lepiej, zawodnicy mieli zmieniać kluby za ceny adekwatne do ich umiejętności, naprawie miały ulec również wypożyczenia, dodano nowe klauzule w kontraktach. Właśnie. Miało. Nie wiem, czy ja mam takie wrażenie, ale póki co nie zauważyłem jakichś widocznych zmian w systemie transferowych. Co prawda trzeba temu przyglądnąć się głębiej, ale wydaje mi się, że nie ma istotnych różnic. Racja, nie praktykowałem możliwości przejścia Cristiano Ronaldo do mojego klubu, ciekaw jestem, ile ci najlepsi mogą kosztować. Dla zainteresowanych podpowiem, że za Roberta Lewandowskiego, jedynego polskiego zawodnika z PA równym -9, trzeba zapłacić ok. 800 tysięcy funtów. Podobno poprawiło się w kwestii wypożyczeń, teraz łatwiej będzie wyciągnąć grajków do słabszych klubów. Dobre dla tych, co lubią grać w niższych ligach. Cóż, jeśli odkryję istotne spostrzeżenia dotyczące zmian w systemie transferów, z pewnością się nimi podzielę. Trzeba chyba jednak trochę pograć i poobserwować rynek transferowy.

SILNIK MECZOWY

Football Manager 2008 (zwłaszcza w wersji 8.0.0., bez patchów) jednoznacznie kojarzy mi się z fatalnym silnikiem meczowym. Mnóstwo błędów, wiele kuriozalnych sytuacji i dziwnych zagrań skutecznie zniechęcały do rozgrywki. Jak się ma sprawa w najnowszej serii? Obiecano lepsze czasy. Silnik przeszedł wiele testów, wykorzystany jest także w wersji online - FM Live. Pierwsze oceny były bardzo pozytywne, nie dopatrzono większych bugów, wszystko wyglądało naprawdę profesjonalnie. Z pewnością optymizm co do tego był duży. Jak więc teraz, parę tygodni po premierze ocenić ten, jakże ważny, element piłkarskiego menedżera? Już po rozegraniu kilku meczów mogę spokojnie stwierdzić, że niedoróbki są, lecz w porównaniu do 2k8 jest o wiele lepiej. Fakt, zdarzają się dziwne i niezrozumiałe sytuacje. Silnik meczowy jest poprawiony i go akceptuję. Gra się lepiej i nie można przyczepić się do poważnych usterek. Bynajmniej takich nie dostrzegłem. Słychać opinie, iż zawodnicy, nawet ci o średnich parametrach, zbyt często decydują się na strzały z dystansu, zdobywając piękne bramki. Pracownicy SI uważają, że rozwiązania problemu należy szukać m.in. w instrukcjach taktycznych i ulubionych zagraniach danych piłkarzy. Mam nadzieję, że mają rację. Reasumując, silnik meczowy w tej wersji jest zdecydowanie poprawiony i całkiem dobry, cieszę się, że twórcy wzięli sobie do serca jak ważna to część gry i jak dużo gra traci, gdy jest ona zabugowana.

TRYB 3D

Możliwość oglądania meczy w trójwymiarze została okrzyknięta największą zmianą w FM 2009. Dla wielu było to ogromne zaskoczenie, inni tego się spodziewali (pozdrowienia dla Pucka). Z trybem wiązałem duże nadzieje. Z czasem pokazywano więcej, były filmy i zdjęcia. W demo zobaczyłem na własne oczy jak 3D wygląda. Pierwsze wrażenia? Cóż... Chyba spodziewałem się więcej, zwłaszcza od strony graficznej. Byłem lekko zawiedziony, gdy oglądałem tych sztywnych zawodników budujących kolejne akcje. Piłkarze wyglądają, jakby ktoś im kija wsadził w sami wiecie co. Denerwuje także długie oczekiwanie na mecz. Szybko przestałem w ten sposób obserwować mecze. Im bliżej premiery zacząłem uświadamiać sobie ważną rzecz. Przecież głównym zadaniem 3D ma być pokazanie instrukcji taktycznych, ustawienia. Powoli przekonywałem się do tego trybu, mimo słabej grafiki. Teraz, po kilku rozegranych spotkaniach w pełnej wersji muszę stwierdzić, że trój wymiar oczywiście posiada wady, ale więcej zalet. Wady? Choćby dziwne zachowania bramkarzy, nakładanie się zawodników przed siebie, trochę nienaturalne ruchy graczy i piłki. Zalety? Świetne kamery, o wiele lepiej widać, jak wykonywane są polecenia taktyczne, nie ma kłopotów z rozstrzygnięciem, kto faulował, kto uderzył piłkę głową. Mimo wszystko - to był dobry pomysł Sports Interactive, aby już teraz wprowadzić ten element do gry. Fakt, nie wygląda najlepiej, dlatego najważniejszym zadaniem twórców na najbliższe lata jest doprowadzenie owego trybu do jak najlepszego.




WSPÓŁPRACA Z ASYSTENTEM

Rola asystenta znacznie wzrosła. Kiedyś posiadanie prawej ręki nie było na tyle koniecznie, aby odnosić sukcesy. Równie dobrze szło bez niego. Twórcy poszli po rozum do głowy i w tym roku znacznie poszerzyli zadania asystenta. Przekazując nam wyczerpujące informacje na temat zespołu, meczy, transferów itd. naprawdę nam pomaga, a posłuchanie go często jest korzystne. Warto pamiętać o nim. Z tej opcji jestem naprawdę zadowolony, nie zauważyłem niedopatrzeń. Pozostaje mieć nadzieję, że nasza współpraca z nimi będzie się dobrze układać, razem prowadząc drużyny do kolejnych trofeów.

REASUMUJĄC...

Football Manager 2009 gości u mnie od 21 listopada. Kupiłem go w pewnej galerii za 89,90 zł. Przez ten czas miałem niewiele okazji do przekonania się, co gra ze sobą niesie. Przygodę z tą wersją dopiero zaczynam. Ciężko powiedzieć, czy były to zmarnowane pieniądze. Za kilka miesięcy zapewne powiem, że zdecydowanie nie, FM jest wart każdych pieniędzy. Póki co są błędy, przez które czuję niedosyt i jakoś nie chce mi się przysiąść do komputera. Z niecierpliwością czekam na patch. Oby był ostatnim i poprawił wszystkie niepotrzebne i utrudniające rozgrywkę błędy. Wtedy na dobre nie tylko ja, ale pewnie wielu innych fanów serii na dobre rozpocznie swoje kariery. Korzystając z okazji, życzę wszystkim prezentu od Sports Interactive w postaci łatki, wykorzystajcie czas świąt także na grę!

Słowa kluczowe: publicystyka

Komentarze (0)

Możliwość komentowania tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
Nie masz konta? Zarejestruj się.

Drogi Rewolucjonisto, prosimy o przestrzeganie regulaminu i zapoznanie się z FAQ
FM REVOLUTION - OFICJALNA STRONA SERII FOOTBALL MANAGER W POLSCE
Największa polska społeczność Ponad 70 tysięcy zarejestrowanych użytkowników nie może się mylić!
Polska Liga Update Plik dodający do Football Managera opcję gry w niższych ligach polskich!
FM Revolution Cut-Out Megapack Największy, w pełni dostępny zestaw zdjęć piłkarzy do Football Managera.
Aktualizacje i dodatki Uaktualnienia, nowe grywalne kraje i inne nowości ze światowej sceny.
Talenty do Football Managera Znajdziesz u nas setki nazwisk wonderkidów. Sprawdź je wszystkie!
Polska baza danych - dyskusja Masz uwagi do jakości wykonania Ekstraklasy lub 1. ligi? Napisz tutaj!
Copyright © 2002-2024 by FM Revolution
[x]Informujemy, że ta strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z polityką plików cookies. W każdym czasie możesz określić w swojej przeglądarce warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies.