Informacje o blogu

Manifest użytkownika piterson

Ten manifest użytkownika piterson przeczytało już 3810 czytelników!
Łącznie swój komentarz zostawiło 0 z nich.

Pokaż notki z kategorii:

MÓJ BLOG

Jest to jeden z wielu artykułów, które możecie znaleźć w tygodniku, którego jestem redaktorem naczelnym. W ostatnią środę wyszedł numer 11, a linki to wszystkich numerów można znaleźć na naszej stronie internetowej swiatowapilka.pl Natomiast numer 11, z którego pochodzi ten tekst, a okładka została zamieszczona poniżej, możecie pobrać TUTAJ Ten tekst został umieszczony za zgodą władz cmrev.

Czas podsumowań

Autor: Piotr „Piterson” Sobolewski

Eliminacje do Mistrzostw Świata 2010, które odbędą się w Republice Południowej Afryki, zostały zakończone. Poznaliśmy już wszystkich 32 finalistów. Podczas prac nad tygodnikiem, miałem przyjemność opisywać eliminacje na wszystkich kontynentach. Dzięki temu poznałem kilka systemów rozgrywek, dowiedziałem się o istnieniu kilku państw ;) oraz poznałem sporo ciekawych rozstrzygnięć. W swoim felietonie spróbuje podsumować całe eliminacje, podzielę się w Wami swoimi spostrzeżeniami na kilka tematów, związanych z tymi rozgrywkami oraz na zakończenie spróbuje dać małą zapowiedź zbliżającego się wielkimi krokami turnieju.

Podczas Mistrzostw Świata w 2010 roku będziemy mogli oglądać 32 drużyny, reprezentujących 6 kontynentów z 6 stref piłkarskich (co wcale nie było oczywiste, ze względu na Australie, grającą w strefie azjatyckiej). Na stronie fifa.com jest taka fajna mapka, pokazująca rozmieszczenie wszystkich uczestników:


Oto lista wszystkich finalistów mistrzostw świata w RPA (wg stref piłkarskich):
Afryka (CAF) – 6 przedstawicieli - Algieria, Ghana, Nigeria, Kamerun, Republika Południowej Afryki, Wybrzeże Kości Słoniowej
Ameryka Południowa (CONMEBOL) – 5 przedstawicieli -  Argentyna, Brazylia, Chile, Paragwaj, Urugwaj
Ameryka Północna i Środkowa (CONCACAF) – 3 przedstawicieli - Honduras, Meksyk, USA
Azja (AFC) – 4 przedstawicieli - Australia, Japonia, Korea Południowa, Korea Północna
Europa (UEFA) – 13 przedstawicieli - Anglia, Dania, Francja, Grecja, Hiszpania, Holandia, Niemcy, Portugalia, Serbia, Słowacja, Słowenia, Szwajcaria, Włochy
Oceania (OFC) – 1 przedstawiciel - Nowa Zelandia.

Gdy przyglądamy się liście uczestników to praktyczne poza Oceanią i Ameryką Południową to w każdej mamy jakąś sensację. Z Afryki niespodziewany awans zaliczyła Algieria kosztem dwóch innych świetnych drużyn. Pierwszą ofiarą Lisów Pustyni okazał się Senegal, natomiast w ostatniej rundzie wyeliminowali oni Egipt. Czy okażą się czarnym koniem Mundialu rozgrywanego na ich kontynencie? Na pewno nie można ich lekceważyć.

Pozostałe drużyny z Afryki były raczej faworytami. Nigeria i WKS to uznane reprezentacje na arenie międzynarodowej. Ghana to również świetna drużyna, a ich młodzieżowa kadra została Mistrzem Świata do lat 20, więc na pewno można spodziewać się kilku młodych chłopaków w ich zespole. RPA jako gospodarz miało zapewniony awans.

Z Ameryki Południowej awansowali raczej faworyci. Jedyną sensacją był chyba układ w tabeli. Minimalne zwycięstwo grupy przez Brazylię, świetna postawa Chile i Paragwaju oraz awans rzutem na taśmę Argentyny. Ci ostatni jeżeli nie poprawią swojej gry mogą zapomnieć o dobrym występie w RPA.

Ameryka Północna i Środkowa to od lat dwie drużyny i cała reszta. Awans USA i Meksyku był pewny od początku. Gdybym przed eliminacjami miał typować trzeciego reprezentanta CONCACAF stawiałbym raczej na Kostarykę, która grała na Mistrzostwach w Niemczech. Awans Hondurasu jest niespodzianką, ale raczej nie wielką sensacją. Również fakt, że czwarta drużyna tej strefy przegra z przedstawicielem Ameryki Południowej był raczej z góry do przewidzenia.

Podobnie jak w CONCACAF w strefie azjatyckiej było dwóch wręcz pewniaków. Australia oraz Japonia to świetne drużyny, o klasę lepsze od swoich rywali na kontynencie. Bardzo silna jest również Korea Południowa.  To na te 3 drużyny można było bez wahania stawiać pieniądze. Walka więc miała odbyć się    o 4 miejsce oraz 5 dające prawo gry w barażu. Przed eliminacjami stawiałbym na Arabie Saudyjską, Iran oraz Chiny. Do głowy by mi nie przyszło, że na Mundialu poza Koreą Południową, zobaczymy jej sąsiada            z Północy.

Jeżeli chodzi o Oceanię to przed eliminacjami nie stawiałem sobie pytania, kto zajmę tam pierwsze miejsce, lecz czy Nowej Zelandii uda się wygrać baraż interkontynentalny. Po tym, jak Australia przeszła do AFC, faworyt był tylko jeden. Między Nową Zelandią, a resztą drużyn jest przepaść piłkarska, której nie uda się zmniejszyć w najbliższych latach.

I została nam nasza Europa. Tutaj kilka sensacji. Momentami, aż MEGA sensacji. Szczególnie opinie publiczną zszokowały drużyny z „polskiej” grupy. Gdy przed eliminacjami wszyscy spodziewali się walki Polski z Czechami, to na Mundial jadą Słowacja i Słowenia. Do tego zawiodły inne drużyny. Portugalia, żeby awansować musiała pokonać w barażu Bośnie i Hercegowinę. W grupie lepsza okazała się Dania, a tylko o punkt gorsza Szwecja. W grupie 5 zaskoczył wszystkich rywal w barażu Portugalii. Bośnia i Hercegowina uznała wyższość tylko Hiszpanii, a okazała się lepsza od Turcji i Belgii! W kolejnej grupie Chorwacja nie dała rady Ukrainie i również nie pojedzie na Mistrzostwa Świata. Grupa 7 to słaba gra Francji i dopiero drugie miejsce – awans po barażu w fatalnych okolicznościach oraz fatalna postawa Rumunii. W ostatniej grupie awans uzyskała Holandia i Norwegia kosztem Szkocji. Na dokładkę w barażach potknęła się Rosja, nie dając rady Słowenii. Mało brakło by awans uzyskała Irlandia. Co się wydarzyło w Paryżu, w meczu przeciwko Francji, każdy widział.

Mamy więc kilka naprawdę sporych niespodzianek. Brak takich drużyn jak Senegal, Egipt, Rosja, Czechy, Chorwacja czy Turcja to sporę osłabienie dla widowiska. Mnie osobiście, szczególnie brak Rosjan i Turków. Na pewno wszyscy pamiętają ich występy podczas ostatnich Mistrzostw Europy.

Napisałem o wpadkach, więc czas na pozytywy tych eliminacji.

Zacznę odwrotnie niż wcześniej, czyli od naszego kontynentu. Jest tutaj kilka ekip godnych szczególnej uwagi. Hiszpania, Holandia oraz Niemcy, Włochy. Co łączy te cztery zespoły? Pierwsze dwie wygrały wszystkie mecze eliminacyjne, natomiast drugie nie zaznały porażki! Hiszpanie mimo wcale nie łatwej grupy z Turcją, Belgią oraz świetnie spisującą się Bośnią i Hercegowiną wygrali wszystkie 10 meczów z bilansem bramek 28-5. Holendrzy mieli o jednego rywala mniej, ale również nie mieli słabych przeciwników. Norwegia, Szkocja, Macedonia oraz Islandia to nie chłopcy do bicia. Mimo to, Oranje udało się wygrać 8 na 8 meczów, z bilansem bramek 17-2.

Trochę słabiej w eliminacjach zaprezentowały się Włosi, którzy będą bronić w RPA tytułu Mistrza Świata oraz Niemcy. Ci pierwsi wygrali 7 spotkań i zaliczyli 3 remisy. Jednak gdy patrzymy na ich rywali, te wyniki nie dziwią. Irlandia, Bułgaria oraz Czarnogóra mają w swoich składach świetnych graczy. Włochom nie udało się wygrać z Irlandią (1-1 u siebie i 2-2 na wyjeździe) oraz z Bułgarią (0-0 na wyjeździe). Natomiast Niemcy w swojej grupie wygrali 8 spotkań i zremisowali dwukrotnie. Sensacyjnie punkty odbierali im nie Rosjanie, ale Finowie! Najpierw 3-3 było w Helsinkach, już w drugiej kolejce spotkań, natomiast w ostatniej serii w Hamburgu golem w 90 minucie Podolski dał Niemcom drugi remis z Finlandią, tym razem 1-1.

Blisko dołączenia do tego grona była reprezentacja Anglii. Pod wodzą Fabio Capello, Synowie Albionu już chyba zapomnieli o wpadnie w eliminacjach do Mistrzostw Europy i wygrali 9 z 10 spotkań. Dopiero w przedostatniej kolejce pewna awansu Anglia, przegrała w Dniepropetrowsku z Ukrainą 1-0.

Z pozostałych kontynentów chciałbym wyróżnić 4 zespoły. Wybrzeże Kości Słoniowej, Australia oraz Chile, Paragwaj. WKS zagrali świetne eliminacje w Afryce. Z 12 spotkań (w dwóch fazach eliminacji) wygrali 8, a w 4 odnieśli remis. Drogba i spółka bardzo dobrze zaprezentowali się na MŚ w Niemczech jednak tam mieli bardzo silną grupę z Argentyną i Holandią. Teraz przewiduję, że będą najlepszą drużyną z Afryki podczas Mistrzostw w RPA.

Również Australia zagrała bardzo dobre eliminacje. Szczególnie wyszła im ostatnia runda, gdzie na 8 spotkań, wygrali 6 i zremisowali 2.

Chile i Paragwaj są dla mnie niespodzianką eliminacji w strefie CANMEBOL. To właśnie te dwie drużyny zagrały najlepiej ze wszystkich 10 zespołów i to jedna z nich powinna zająć pierwsze miejsce w grupie. Brakło nie wiele, gdyż do Brazylii straciły zaledwie 1 punkt. Obie wygrały najwięcej spotkań, bo aż 10 (Brazylia wygrała 9 spotkań, a Argentyna 8). Ich zmorą okazała się liczba porażek, bo aż 5, przy tylko dwóch Brazylii. Reprezentacja Chile była też bardzo skuteczna (32 gole, o jeden mniej niż Brazylia), natomiast Paragwaj uzyskał drugi wynik pod względem najmniejszej ilości straconych bramek (16 przy 11 Brazylii).

Na zakończenie taka mała ciekawostka. Kto został królem strzelców tych eliminacji? David Villa? Nie. Luis Fabiano? Nie. Więc kto? Moumouni Dagano oraz Osea Vakatalesau to najlepsi strzelcy. Obaj zdobyli 12 bramek. Pierwszy jest napastnikiem Burkina Faso, drugi reprezentuje Fidżi.

Na zakończenie części podsumowującej chciałbym przedstawić Wam, swoje przemyślenia na temat systemu rozgrywek. Ponieważ, jak wspominałem, miałem okazję przyjrzeć się wszystkim sposobom wyłaniania uczestników Mistrzostw Świata mam kilka (mam nadzieje) ciekawych spostrzeżeń.

Drużyny z Afryki musiały rozegrać 12 spotkań (nie liczę dodatkowego pomiędzy Algierią i Egiptem). Z Ameryki Północnej i Środkowej: Salwador rozegrał aż 20 spotkań eliminacyjnych, natomiast te „najlepsze” grały po 18 meczów. Przedstawiciele Oceanii musieli wychodzić na boisko nawet 12 razy. Jest to świetny wynik, biorąc pod uwagę, że w całych eliminacjach wzięło udział tylko 11 zespołów. Gdy spojrzymy na statystyki Azji to widać, że najwięcej spotkań rozegranych ma np. Katar, który grał 16 razy.   W Ameryce Południowej trzeba rozegrać 18 spotkań. Jak widać nie liczyłem tutaj spotkań barażowych. Gdybym je dodał to wtedy taki Bahrajn rozegrał 18 meczy, a Urugwaj 20.

Jak to wygląda w Europie? Słabiutko. W fazie grupowej trzeba zagrać 8 albo 10 spotkań, plus ewentualnie 2 mecze barażowe. Należy pamiętać też o jednym. Dwa z tych spotkań europejskich są z prawdziwymi słabeuszami. Malta, San Marino, Lichtenstein, Andora, Mołdawia i Gruzja nie zdołały nawet wygrać meczu! San Marino i Andora przegrały wszystkie spotkania. Ci pierwsi zakończyli eliminacje z bilansem bramek               1-47! Pytanie brzmi czy nie można by wziąć przykładu z innych stref i tym najsłabszym podziękować już na początku eliminacji? Do wymienionego grona należałoby dołączyć jeszcze kilka zespołów. Wyspy Owcze przegrały 8 spotkań eliminacyjnych podobnie jak Armenia i Kazachstan. Z 7 porażkami do grupy najsłabszych dołączają Luksemburg i Azerbejdżan. Łącznie mamy 11 bardzo słabych drużyn, drużyn które są chłopcami do bicia. Na pewno można opracować system kwalifikacji, w który spełnia dwa kryteria:

a)      drużyny grają więcej spotkań eliminacyjnych

b)      najsłabsi żegnają się z eliminacjami już na początku

Ktoś może mi zarzucić, że na takie coś zgody mogłyby nie wyrazić kluby. Jednak od razu odpowiem na ten zarzut. Reprezentacje i tak grają spotkania, ale towarzyskie. Więc zamiast sparingów, mogłyby rozgrywać mecze o stawkę i to zamiast z drużynami pokroju San Marino, chociażby z taką Polską.

Przejdźmy do drugiej części felietonu. Przyjrzyjmy się jeszcze raz wszystkim 32 zespołom, które na początku wakacji spotkają się w RPA. Które z nich mają szansę na wygraną? Osobiście widzę  4 faworytów.

Hiszpania – Mistrzowie Europy grają fenomenalnie. Obecnie są chyba najlepszą drużyną na świecie. Mają szeroką kadrę, więc nawet gdy ze składu wypadnie 2-3 zawodników są dla nich następcy. Do tego w składzie mają najlepszego bramkarza i napastnika świata: Casillias i Villa. Na turnieju w Austrii i Szwajcarii wreszcie złamali klątwę powiedzenia „zagrali jak nigdy, przegrali jak zawsze”. W eliminacjach odnieśli komplet zwycięstw. Obecnie nie widzę na świecie drużyny, która mogłaby z nimi wygrać.

Anglia – są na fali i wreszcie zaczęli regularnie wygrywać. Fabio Capello świetnie prowadzi tą kadrę i to właśnie dzięki niemu, Anglicy wymieniani są jako jeden z faworytów turnieju. Nie wiem czy będą w stanie wygrać, ale o medal mogą spokojnie powalczyć.

Niemcy – z prostego powodu. Grają świetnie na wielkich imprezach. To prawdziwa drużyna turniejowa.

Brazylia – choć eliminacje mieli średnie to przecież najbardziej utytułowana reprezentacja w historii. Oni zawsze będą wśród faworytów.

Kto może pozytywnie zaskoczyć?

Stawiam na jedną z drużyn Afryki nawet w ćwierćfinale. Nigeria, Wybrzeże Kości Słoniowej oraz gospodarz turnieju RPA mają spore szansę na dobry występ. Ciężko głośno mówić w ich przypadku o medalu, ale przy odrobinie szczęścia w losowaniu i podczas spotkań mają na to szansę. W końcu będą grać „u siebie”.

Chile i Paragwaj. Naprawdę jestem pod wrażeniem ich gry w eliminacjach, dlatego spodziewam się dobrego występu podczas Mundialu. Myślę, że jedną i drugą drużynę stać na awans nawet do ćwierćfinału turnieju.

Na koniec Holendrzy i Włosi. Obie drużyny są  bardzo mocne, obie będą się liczyć w walce o medale, ale jakoś nie daje im szans na wygranie turnieju.

Na kogo bym nie postawił swoich pieniędzy?

Na dwie reprezentacje na pewno. Argentyna i Francja awansowały rzutem na taśmę. Nie dlatego, że nie miały szczęścia, ale przez bardzo słabą grę. W ani jednej ani drugiej nie zapowiadają się większe zmiany co może spowodować bardzo słaby wynik na turnieju. Nie zdziwi mnie nawet brak awansu z grupy.

Na zakończenie taki polski, ekstraklasowy wątek. Na chwilę obecną mamy trójkę prawie pewnych reprezentantów naszej ligi na Mistrzostwach Świata. Carlo Costly z Hondurasu – GKS Bełchatów, Jan Mucha ze Słowacji – Legia Warszawa i Andraż Kirm ze Słowenii – Wisła Kraków. Jeżeli na przeszkodzie nie stanie im kontuzja to każdy z nich ma szansę nie tylko na wyjazd, ale grę w pierwszym składzie. Jednak podczas zimowego okienka transferowego, liczba „naszych” reprezentantów może zmaleć, gdyż Costly i Mucha są obserwowani przez zagraniczne kluby.

Nie wiem jak wy, ale ja już nie mogę się doczekać wakacji i Mistrzostw Świata! Pozdrawiam i dziękuje za lekturę.

PS

Tekst został napisany, przed losowaniem grup MŚ.

 

 


Słowa kluczowe: publicystyka

Komentarze (0)

Możliwość komentowania tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
Nie masz konta? Zarejestruj się.

Drogi Rewolucjonisto, prosimy o przestrzeganie regulaminu i zapoznanie się z FAQ
FM REVOLUTION - OFICJALNA STRONA SERII FOOTBALL MANAGER W POLSCE
Największa polska społeczność Ponad 70 tysięcy zarejestrowanych użytkowników nie może się mylić!
Polska Liga Update Plik dodający do Football Managera opcję gry w niższych ligach polskich!
FM Revolution Cut-Out Megapack Największy, w pełni dostępny zestaw zdjęć piłkarzy do Football Managera.
Aktualizacje i dodatki Uaktualnienia, nowe grywalne kraje i inne nowości ze światowej sceny.
Talenty do Football Managera Znajdziesz u nas setki nazwisk wonderkidów. Sprawdź je wszystkie!
Polska baza danych - dyskusja Masz uwagi do jakości wykonania Ekstraklasy lub 1. ligi? Napisz tutaj!
Copyright © 2002-2024 by FM Revolution