Dnia 27.08.2008 roku dowiedziałem się, że Sports Interactive ma 3 września ukazać pierwsze nowości, jakie znajdą się w najnowszej odsłonie ich produkcji, czyli w Football Managerze 2009. Fakt, iż na plakacie informującym o tym wydarzeniu znalazł się argentyński rewolucjonista Ernesto Che Guevara + na forum SI pojawiła się informacja od Milesa Jacobsona, że prawdopodobnie nowy FM będzie wydany nie na CD, a na DVD skłoniło mnie do głębokich przemyśleń nad przyszłością gry.
Jak wszyscy doskonale wiemy z każdym rokiem w grze pojawiają się nowości, które mają na celu uatrakcyjnić rozgrywkę, przybliżyć ją do realizmu, lub po prostu dać graczowi więcej możliwości. Zmiany te mogą nabrać kształtów kosmetycznych, czyli zmienią one nie wiele, bądź rewolucyjnych, które zmieniają diametralnie obraz gry. Wszystkie te wydarzenia opisane wyżej tworzą u mnie przypuszczenia, iż będą to zmiany tego drugiego rodzaju. Niby dobrze, bo dzisiejsza technika skłania do takich właśnie zmian, lecz zastanawiam się czy owe nowości wpłyną dobrze na wizerunek i jakość produktu.
Zacznijmy może od tego, co tak naprawdę może być rewolucją? Czy będzie to tryb 3D? Czy diametralna zmiana graficzna gry? Czy po prostu mniejsza ilość bugów? Dla wielu z nas pojęcie rewolucji ma inne znaczenie. Niektórzy za wielką zmianę uznaliby wprowadzenie wspomnianego trybu rozgrywania meczów, a dla innych może być to zwyczajne usprawnienie kontaktów z mediami czy z zarządem. Zadaniem SI jest wprowadzenie takich zmian, które zadowolą jak największą ilość graczy, tylko czy czasem twórcy nie poślizgną się na własnym mydle?
Moim zdaniem wszystkie udogodnienia, które wymagają większej pracy muszą być najpierw skrupulatnie sprawdzone. Nie może być tak, że po premierze okaże się, iż jakaś funkcja nie spełnia zupełnie swojego powołania, a gracze będą po raz kolejni zmuszeni czekać do wydania pierwszej łatki, która ów funkcję naprawi. Taki scenariusz byłby tragiczny i pokazałby nieudolność ludzi tworzących ten produkt. No właśnie, czy wersja oznaczona numerkiem 2009 nie będzie za wczesna do wprowadzenia takich ulepszeń? Z przykrością muszę stwierdzić, iż tak właśnie może być, a my fani tylko na tym stracimy.
Zatem co powinni zrobić twórcy, by tego czarnego scenariusza uniknąć? Odpowiedź jest trudna, bo czasem trudno przewidzieć czy dana opcja sprawdzi się na tyle, by nie uznać jej za blamaż. Najskuteczniejszym lekarstwem na taką przypadłość wydają się być zwyczajne testy, które muszą dokładnie sprawdzić czy wszystko jest w porządku. Dlatego myślę, że z tą wielką rewolucją trzeba trochę poczekać, by była ona jak najbardziej udana.
Dobra, poględziłem już trochę o tym, co grze może zaszkodzić, ale przecież na pewno istnieje coś, co jest w stanie rewolucyjnie polepszyć jakoś naszego kochanego FM-a. Wydaje mi się, że na pierwszym miejscu powinno znaleźć się wyeliminowanie wszelakich bugów, które skutecznie uprzykrzają życie tysiącom FMmaniaków. Mogę się założyć o wszystko, że każdy gracz ucieszyłby się z faktu, że może prawdziwą rozgrywkę zacząć tuż po premierze gry, a nie po premierze patcha.
Błędy błędami, ale trzeba także wprowadzić coś nowego, a zapewniam Was, że jest multum opcji, które muszą zostać dopracowane, ulepszone, lub całkowicie zmienione. Nie będę Was zanudzał i po raz kolejny wymieniał ich wszystkich, a to z tego względu, iż macie możliwość przeczytania o nich na niemal wszystkich stronach na naszej polskiej scenie.
Widzicie doskonale, że można na przeróżne sposoby zrewolucjonizować grę, a o tym, jaki sposób wybrali twórcy dowiemy się już 3 września. Chociaż mam nadzieję, że nie wprowadzą oni nic nieprzemyślanego ani nieprzetestowanego, a my gracze będziemy mogli cieszyć się godzinami spędzonymi przed ekranem monitora. Czego wszystkim FMmaniakom z całego serca życzę!
Komentarze (0)
Możliwość komentowania tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
Nie masz konta? Zarejestruj się.
Drogi Rewolucjonisto, prosimy o przestrzeganie regulaminu i zapoznanie się z FAQ