Informacje o blogu

Nowy manager piłkarski in progress...

Ten manifest użytkownika Tofu przeczytało już 1708 czytelników!
Łącznie swój komentarz zostawiło 0 z nich.

Pokaż notki z kategorii:

MÓJ BLOG

Parę słów od autora:
Tekst ten początkowo opublikowany został na FMSite, lecz jak zapewne większość z was wie (lub za chwilę się dowie) strona przechodzi, delikatnie mówiąc, kryzys. A jako że tekst jest mojego autorstwa, to swobodnie nim zarządzając umieszczam jego 3 części w formie jednego, spójnego i poprawionego felietonu.

Enjoy!


PS. Jeszcze jedno. Tekst pisany był jakisczas temu w oparciu o FM 08, ale sprawy w nim poruszane są aktualne do dziś.


SI zachowało się w pewnym sensie wobec nas jak i wobec graczy w grze po macoszemu, wprowadzając górną granicę rozwoju zawodnika. Po roku grania w FM tak mnie to zakłuło w oczy, że postanowiłem zepchnąć przedmówcę z ambony i wygłosić tę tyradę.

ROZWIĄZANIA SI:

Pierwsza sprawa, to kiedyś już dyskutowane PA. Zagłębię się trochę w temat.

Otóż załóżmy, że rozpoczynamy któryś z kolei nowy sezon. Przychodzą nowi juniorzy, to lepsi, to gorsi, to ambitniejsi, to znów bardziej leniwi… I otrzymujemy taką sytuację: Gość wygenerowany przez grę otrzymuje |Ambicję| i |Determinację| na poziomie 20. i PA na poziomie 70. Gdzie sobie taki pogra? Na podwórku tak naprawdę, bo dostał ograniczenie od "Boga" (SI w tym przypadku), że nie rozwinie się bardziej, bo mu wylosowało 70 i koniec! A gdzie aspekt ambicji, który odpowiada za chęć osiągania wyższych celów? Gdzie skutek wielkiej determinacji, dający większą chęć do pracy na treningach? Słabo to widzę. Kiepskie rozwiązanie, jak mi się wydaje, przynajmniej w porównaniu do tego co ja zaproponuję. Ale o tym później.

Druga rzecz: Atrybuty.

Otwórzcie genie scouta, kliknijcie sobie jakiegoś grajka, sprawdźcie jego maksymalny poziom rozwoju. Maksymalny! Co nas to obchodzi, że ćwiczysz dniami i nocami dryblingi a’la Ronaldinho, Cris Ronaldo, Adriano, Ribery, Messi... To Twoi idole, ale nie łudź się, nie osiągniesz ich poziomu atrybutu |Drybling| bo po prostu masz wpisane w kod gry, że najdalej w dryblingu osiągniesz poziom 8! Gdzie Ci do 18, 19, 20 tych graczy… Zapomnij! Czy to nie okrutne? Jasne, to tylko gra, newgeni nie są żywymi istotami. Jednak na przykładzie takiego Adama Kokoszki, młodego i ambitnego byłego gracza Wisły Kraków można stwierdzić, że przecież facet może zagrać z dobrym skutkiem w średniaku europejskim! Przynajmniej tak to wygląda na żywo, w realnym świecie. W grze natomiast otrzymuje potencjał 120 (jeśli dobrze pamiętam) i nikt ze średniej półki typu Anderlecht, Napoli, Galatasaray, Olympiakos, Wolfsburg się nim nie zainteresuje. Bo nie przedstawia zadowalającego potencjału Czy to nie krzywdzenie naszych małych, binarnych braci?

ROZWIAZANIA MOJE:

Wracamy do PA (które wg mnie nie powinno istnieć) i atrybutów.

Jak to tak, że niby gracz się będzie rozwijał w nieskończoność? Nie no, co wy. System potencjału w zakresie 1-200 jest optymalnym rozwiązaniem, ale żaden gracz nie powinien być ograniczony górnym marginesem swoich możliwości! Wtedy unika się bezsensownej sytuacji którą opisywałem. Super ambitny gracz rozwinie się tak, jak będzie chciał (zaraz się rozwinę), a mało ambitny gracz niech gra z kolegami na podwórku, skoro mu to wystarcza.
Rozważam też pewną, mam nadzieję, ciekawą opcję, mianowicie wprowadzenie ukrytego atrybutu |Talent| do danej pozycji i atrybutów z nią związanymi. Przykład: przychodzi nowy junior, nie ma ustalonej konkretnej pozycji na boisku. |Ambicja| i |determinacja| na słusznym poziomie, kolejno 18 i 20. początkowa wartość wszystkich atrybutów technicznych: 5 (myślę, że każdy nowy junior powinien od takich atrybutów zaczynać. Wiadomo, psychika i fizyczność mogły by być losowane, ale nie ograniczane w rozwoju). Do tego nowy ukryty atrybut: |Talent| do gry na pozycji napastnika. Asystent otrzymuje nowe zadania o informowaniu nas, Np. dostajemy wiadomość o treści:

„Nowy junior, Stefan Wieczorek wygląda na ambitnego chłopaka, we wstępnych testach wykazał się determinacją i okazał talent w grze ofensywnej. Będzie trenowany jako ofensywny pomocnik lub napastnik, potem okaże się na jakiej pozycji radzi sobie najlepiej. Możemy mieć kiedyś pociechę z tego 16-latka!”

Talent do gry jako OPŚ lub N. Więc oczywiste jest, że najszybciej będą rozwijały się u niego takie atrybuty, jak: |Wykończenie Akcji|, |Technika|, |Strzały z Dystansu|, |Gra Głową|, |Gra Bez Piłki|, |Opanowanie|. Niektóre atrybuty psychiczne są ściśle powiązane z technicznymi, jak i z pozycją zawodnika na boisku, wiec i tutaj należy je uwzględnić. Z tego co napisałem wcześniej wiemy, że Stefcio sprawdzi się świetnie jako napastnik, jednak podczas gry tego nie wiemy i tylko od naszej osobistej oceny gracza zależy kogo w nim widzimy: ofensywnie grającego rozgrywającego czy napastnika? Oczywiście zawodnik może spisywać się jako OPŚ naprawdę świetnie, nawet z |Talentem| napastnika. Będzie to warunkowała jego |determinacja| w grze i |ambicja|. Jednak jako OPŚ może poczuć się niespełniony i będzie szukać klubu, gdzie będą go wystawiać na najlepszej dla siebie (wg niego) pozycji; klubu, gdzie prawidłowo odczytają jego predyspozycje i chęci! Przykład: Thierry Henry póki Arsene Wenger nie "wyczaił" w nim napastnika grał w Monaco i Juventusie na skrzydlach. Sprawdził się? Nie. W ataku Arsenalu? Jest (lub był) jednym z najlepszych napastników świata.
Mogłaby się też pojawić opcja „rozmowy” z juniorem (czy też juniorami), gdzie pytałoby się ich gdzie na boisku lubią grać. Oczywiście z ich odpowiedzią można będzie polemizować, zaproponować grę na pozycji takiej a takiej, bo ten i ten element w twoim technicznym wyszkoleniu wskazuje, że świetnie się spiszesz jako, Np. boczny obrońca, a nie jako środkowy pomocnik, jak sądzisz, zastanów się, czy nie mam racji, że więcej korzyści dasz drużynie jako boczny defensor, a ja - stary doświadczony pryk - skaut z globalnym posłuchem itp. itd. - cię tam widzę, bla bla bla...

Strasznie to zawiłe, wiem, ale czy to nie realistyczne? Ostatecznie juniorzy w prawdziwym świecie, gdy przychodzą do klubu nie mówią, że „ja żem napastnikiem byde!”. Są sprawdzani kolejno na pozycjach, podczas 2-3 pierwszych gier treningowych. Wiem to na własnym przykładzie, po osobistym epizodzie w upadającym Mieszku Gniezno. Zawsze lubiłem grać jako napastnik, ale co z tego, trener w pierwszym meczu treningowym wystawił mnie na obronę, w drugim na środek pomocy, na drugiej połowie na skrzydło, w ostatnim meczu dopiero zagrałem z przodu. I z przodu już zostałem, ale trener musiał sprawdzić gdzie jako junior spisuję się najlepiej! Jedynie Bramkarze mogą się na początku określić, a i to nie zawsze. Przykład z życia? Jens Lehmann choćby. Znacie przecież. Zaczynał jako napastnik. Dalej? Rio Ferdinand też zaczynał jako napadzior. John Terry za to jako mały chłopak stawał zawsze między słupkami...

Teraz "szczegółowiej" o atrybutach. Już wspomniałem, że każdy nowy junior zaczynałby od technicznych na poziomie 5. Ale czy to znaczy, że każdy z tych atrybutów rozwinąłby się do (powiedzmy) 15 i koniec? Oczywiście że nie! Rozwój pewnych atrybutów (zależnie od talentu gracza) byłby znacznie lepszy niż inny! Przykładowo, wiadomo, że napastnik raczej nie potrzebuje dobrze kryć rywala. Więc atrybut |Krycie| pozostaje w jego przypadku absolutnie bez zmian, a wręcz spada! Dlaczego spada? Ano dlatego, że zawodnik woli poświęcić trening na ćwiczenie celności strzałów niż grę defensywną, tym samym jego umiejętność |Krycie| spada, znacznie rośnie natomiast |Wykończenie Akcji|. Do jakiego natomiast poziomu wytrenować może zawodnik ten atrybut? Oczywiście w przedziale 1-20. Ale nie ma górnej granicy. To nie musi być 15. to może być 16, 17, 18, albo i 20. Może zakończyć trenowanie atrybutu na 15, i być zadowolonym, bo strzela i tak dużo bramek, a może do 19 i ciągle nie być usatysfakcjonowanym, bo chce jeszcze więcej! Wszystko warunkuje |ambicja| i |determinacja|!

Co się jednak dzieje w przypadku gdy jest |ambicja| a nie ma |determinacji|? Innymi słowy: gość chce coś osiągnąć ale nie chce mu się za bardzo trenować? W takim przypadku można by było rozbudować interakcję z piłkarzem do czegoś bliskiego „Rozmowy Motywacyjnej”. Z tą jednak różnicą, że motywujemy gracza do pracy nad swoją całą karierą, a nie na pojedynczy mecz. Jakie mogą być skutki? Takie, ze na przykład ujrzymy wzrost atrybutu |Determinacja| (stały lub czasowy) od razu o 3 oczka, na przykład z 9 na 12! Albo gdy junior stwierdzi, że to nie jest sport dla niego spadek o kilka oczek… Dużo zależałoby od nas, od menedżerów, od tego jak potrafilibyśmy zarażać młodych zawodników naszą pasją.

W takich wypadkach uniknęłoby się jeszcze jednego dziwnego aspektu FM-a: największe talenty pojawiają się w krajach typu Dżibuti, Uzbekistan, Mongolia. I byłoby wszystko ok, gdyby nie to, że takich graczy po 3, 4 sezonach gry jest multum. Jeden gracz z takiego kraju na 100 lat, który wybije się w świecie futbolu to już nieźle. Pamiętamy genialnego George`a Weah. To ten gracz, jeden na 100 lat, urodzony w Liberii, kompletnie niefutbolowym kraju. Shabani Nonda z DR Konga. Oni byli w Europie jako niemal jedyni przedstawiciele swoich krajów w czołowych ligach. Poza tym dlaczego w wielkich krajach rzadziej rodzą się wybitni grajkowie (oczywiście w realiach FM-a)? Gdzie echo Zidane`a, Pirlo, Bońka, Beckenbauera, Besta, Mendiety, Pele i wielu innych gwiazd z wielkich piłkarskich nacji? W moich realiach FM-a rodziliby się. Wszystko byłoby dostępne dla wszystkich, jedyne co warunkowałoby sukces jest praca.

Ktoś mądry kiedyś powiedział: „Sukces to 1% talentu i 99% pracy”. Marzę o FM-ie w myśl tej zasady…


Teraz trochę technicznej myśli, czyli wszsytko podane na tacy:

Aliaster King:
Ambicja - 17
Determinacja - 12
Talent: Napastnik - 20

Opinia trenera Adalberta Gałązki (tutaj nieomylna – w grze trener może się pomylić! To bedzie zależeć od jego oceny umiejętności i potencjału!):

"Aliaster King to bardzo ambitny chłopak, stawia sobie wysokie cele. Jego praca na treningach wygląda nieco gorzej – determinacja jest, ale nie na najwyższym poziomie. Szczyt możliwości osiągnie raczej późno, w wieku około 27 lat.
Jego talent do gry w ataku jest jednak niesamowity – chłopak posiada niesamowity instynkt strzelecki. W młodzieżowej drużynie jest kluczową postacią – na razie jego gra opiera się na talencie. Po sezonie dobrym ruchem będzie wysłanie go na wypożyczenie do słabszego klubu, w którym będzie grał, by umiejętności rozwijać. Trochę cierpliwości i zaufania pomogą temu zawodnikowi stać się napastnikiem na miarę globalną. Częste wystawianie zawodnika w meczach może skutkować zwiększeniem determinacji, zawodnik potrzebuje wsparcia i zaufania ze strony menedżera!"


Wszystko jasne? Zapraszam do dyskusji :)

Słowa kluczowe: publicystyka

Komentarze (0)

Możliwość komentowania tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
Nie masz konta? Zarejestruj się.

Drogi Rewolucjonisto, prosimy o przestrzeganie regulaminu i zapoznanie się z FAQ

Reklama

Reklama

Szukaj nas w sieci

Zobacz także

FM REVOLUTION - OFICJALNA STRONA SERII FOOTBALL MANAGER W POLSCE
Największa polska społeczność Ponad 70 tysięcy zarejestrowanych użytkowników nie może się mylić!
Polska Liga Update Plik dodający do Football Managera opcję gry w niższych ligach polskich!
FM Revolution Cut-Out Megapack Największy, w pełni dostępny zestaw zdjęć piłkarzy do Football Managera.
Aktualizacje i dodatki Uaktualnienia, nowe grywalne kraje i inne nowości ze światowej sceny.
Talenty do Football Managera Znajdziesz u nas setki nazwisk wonderkidów. Sprawdź je wszystkie!
Polska baza danych - dyskusja Masz uwagi do jakości wykonania Ekstraklasy lub 1. ligi? Napisz tutaj!
Copyright © 2002-2024 by FM Revolution
[x]Informujemy, że ta strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z polityką plików cookies. W każdym czasie możesz określić w swojej przeglądarce warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies.