Co roku, przy każdej premierze nowej odsłony Fm'a<niestety:(>, pojawiają się błędy. Pierwszy rodzaj to te malutkie, których nie bylibyśmy wstanie zauważyć, gdyby ktoś wcześniej nie zwróciłby na to uwagi. Drugi rodzaj to juz te poważniejsze, takie jak, błąd z pucharami w lidze polskiej w Fm'ie 2008, czy tez problem z rejestrowaniem zawodników w lidze hiszpańskiej w tej samej odslonie gry. Z pewnością większość osób zgodzi się ze mną, lub też nie, iż te większe błędy wypaczają możliwość swobodnej gry. Ja przynajmniej, nie ruszyłem polskiej ligi, dopóki owy błąd nie został naprawiony. Natomiast te mniejsze, jednym utrudniają rozgrywkę, a innym one nie przeszkadzają. Ja jestem tym "innym".

Przez cały czas, można spoykać się z tematami otwieranymi na Suflerze, które dotyczą właśnie błędów. Przez ten okres, myślałem, że mnie to nie dotyczy, ponieważ oprócz tych poważnych bugów, które występowały u każdego, te mniejsze jakoś, na szczęście, mnie omijały, ale do czasu...

Przejdę do sedna sprawy...

Jest upalne popołudnie, pot leje sie po skroni. Moja drużyna, Eastleigh, właśnie rozgrywa sparing z Akademią Glenna Hoddla. Mecz przebiega pod moje dyktando, prowadzę 6:1 i nic nie wskazuje na to, że moi zawodnicy dostarczą jeszcze jakiś rozrywek w ostatnich 20 minutach. Nagle aut...

- Oho, zrobię zmiane- pomyślałem.

- Synku, chodż no tutaj, wejdziesz na prawą obronę- powiedziałem do naszego sympatycznego kolegi z RPA.

Robię zmianę, wchodzi Goodheid z RPA. Zanim wszedł, zwrócił się do mnie mniej więcej tak:

- Trener, my mieć aut, sędzia jakiś lekko ułomny, ja nie potrafić dorzucić daleko, więc podejdę bliżej do James'a(nasz bramkarz) i mu podam piłka, to on da kopa, bo jest "good player" i może strzelimy bramka numer siedem - wydukał murzyn.

- Ok, tylko sobie krzywdy nie zróbcie - odpowiedziałem.

A z resztą, co ja będę opowiadał, zobaczcie sami...

Co do samego filmiku, w celu lepszego zrozumienia sytuacji, polecam, żebyście, nacisneli 2x "powiększ" mniej/więcej na krótszy bok widocznej "szesnastki". Da to bliżeszemu zapoznaniu sie z problemem. Powiększenie radzę włączyć od 13 sekundy, co pozwili wam na rozkoszowanie się małemu precedensowi.

Edit: Poniżej jest drugi filmik w lepszej jakosci (avi.)

W afekcie wrzucam jeszcze bramke z rzutu roznego, która nie ma nic wspólnego z tematem, ale jeszcze nigdy nie strzelilem takiej :)