ZACZYNAMY NA FOTELU LIDERA

Sezon 2011/2012 w końcu się zaczął. Za nami dwa pierwsze ligowe mecze naszej drużyny. Czekaliśmy na nie z pewnym niepokojem, bowiem w sumie niewiadomo było, czego możemy się spodziewać po naszej przemeblowanej ekipie. Jak się jednak okazało nie mieliśmy żadnych podstaw do obaw. Gwardia rozpoczęła swoje zmagania podobnie jak w poprzednich latach - pewne zwycięstwa i bardzo dobra gra. Na szczególną pochwałę zasługują nasi napastnicy, którzy zdobyli w tych spotkaniach łącznie aż 8 bramek z 11 jakie strzeliła cała drużyna. Spokojnie do wyników Harpagonów podchodzi Gilbert: „Oczywiście cieszą mnie dwa piękne zwycięstwa, ale jeszcze za wcześnie aby móc powiedzieć coś więcej na temat naszych szans w tym sezonie. Celem jest zajęcie miejsca w środku tabeli. Będziemy najwyżej korygować nasze aspiracje w trakcie rozgrywek. Miałem dylemat czy dać szansę Stachurze czy nadal stawiać na Górskiego, ale jak widać dokonałem trafnego wyboru. Mamy chyba najlepszy napad w całej lidze. Zobaczymy co przyniesie sierpień." A w sierpniu czekają Gwardię kolejne cztery spotkania, za miesiąc będziemy tym samym wiedzieć już o wiele więcej, dlatego zapraszamy do czytania kolejnych artykułów i kolejnego numeru „Naszej Gwardii".

PODSUMOWANIE LIPCA - III LIGA

Poniżej w szczegółach przedstawiamy ligowe mecze Gwardii z zeszłego miesiąca.

1 kolejka - 24.07.2011r.

Gwardia Warszawa - Nadnarwianka Pułtusk 5:0 (2:0)

Bramki: Rajczak (15), Stachura (29, 62), Kolarz (kar. 51), Gikiewicz (69)

Widzów: 853

Skład: Makhnovskiy - Kostyra (78. Krasnodębski), Widejko, Rogac, Lisiecki - Kolarz, Łanucha (45. Rucki), Ostalczyk (62. Andreasik), Rajczak - Gikiewicz, Stachura

2 kolejka - 30.07.2011r.

Gwardia Warszawa - KS Piaseczno 6:0 (4:0)

Bramki: Kolarz (kar. 10), Stachura (21, 45+1), Gikiewicz (28, 84, 90+1)

Widzów: 884

Skład: Makhnovskiy - Kostyra, Widejko, Lisiecki, Rogac - Kolarz, Rucki (66. Sobczak), Ostalczyk (45. Butkiewicz), Rajczak - Gikiewicz, Stachura (66. Pałys)

Oto tabela ligowa po dwóch kolejkach:

SYTUACJA KADROWA

Kontuzje: Damian Łanucha (rozcięta noga) - powrót za około 12 dni

PROGRAM NA SIERPIEŃ

06.08.2011 - III LIGA: Mazowsze Grójec - Gwardia Warszawa

14.08.2011 - III LIGA: Włocłavia Włocławek - Gwardia Warszawa

20.08.2011 - III LIGA: Gwardia Warszawa - Mazur Karczew

27.08.2011 - III LIGA: SMS Łódź - Gwardia Warszawa

SUPERPUCHAR POLSKI

Jak się okazało, podobnie zresztą jak w zeszłym roku, ale tym razem niespodziewanie, mecz o Superpuchar Polski był jednostronnym widowiskiem. Bez większych problemów, po raz szósty w historii, po to trofeum sięgnęła Legia Warszawa.

POLSKIE KLUBY W EUROPEJSKICH PUCHARACH

Liga Europejska

W drugiej rundzie eliminacyjnej w meczach rewanżowych Polonia Warszawa u siebie wygrała z łotewskim Metalurgiem 2:0 (w dwumeczu 5:0), Śląsk z kolei, również u siebie wygrał 3:1 z zespołem z Andory - Sant Julia (w dwumeczu 4:2). Tym samym obie nasze ekipy pewnie awansowały do trzeciej rundy eliminacji gdzie z kolei dołączył jeszcze zdobywca Pucharu Polski - Lech Poznań.

Kolejne spotkania rozegrane zostały już w czwartek 28 lipca. W pierwszych meczach Śląsk Wrocław przegrał na wyjeździe 1:3 ze szkockim Falkirk, Lech Poznań również na wyjeździe wygrał 1:0 z litewskim Ekranasem a Polonia Warszawa stoczyła dzielny bój we Włoszech, ale musiała uznać wyższość Lazio, przegrywając 2:3. Rewanże odbędą się 4 sierpnia.  

Puchar Mistrzów

Mistrzowie Polski, Legia Warszawa, rozegrali pierwsze spotkanie trzeciej rundy kwalifikacyjnej mistrzów krajowych. Rywalami legionistów byli piłkarze bułgarskiego Lewskiego Sofia. W wyrównanym meczu przy Łazienkowskiej Legia wygrała 1:0. Rewanż już 3 sierpnia.

W NASTĘPNYM NUMERZE

W następnym numerze, 1 września, omówimy w nim kolejne ligowe mecze naszej drużyny, przedstawimy także wynik spotkania o Superpuchar Europy pomiędzy Manchesterem City a Bayernem Monachium oraz omówimy mecze polskich drużyn w europejskich pucharach.

Tuż przed rozpoczęciem ligi bukmacherzy, którzy jeszcze mają siły i ochotę na zajmowanie się niższymi w hierarchii rozgrywkami, opublikowali swoje typy na ten sezon. Troszkę zamieszania i niepotrzebnej presji to wprowadziło, bo Harpagony są uważane za kandydata do walki o czołowe miejsca. Powiedziałem zawodnikom, żeby nie zwracali uwagi na takie artykuły, wszystko ma zweryfikować boisko. Co ma być to będzie.

A jak się okazało było bardzo dobrze. Pierwsze spotkanie zaczęło się spokojnie, do przerwy prowadziliśmy 2:0. Niestety sezon zaczął się od kontuzji, już w przerwie musiałem zdjąć Łanuchę, na szczęście pierwsze prognozy okazały się przesadzone i Damian szybko wróci do gry. Po przerwie grało się już nam spokojnie, co potwierdziły trzy kolejne bramki. Pierwszy mecz, pierwsze zwycięstwo, pierwsze miejsce w tabeli.

Kalendarz rozgrywek dość ciekawie się dla nas ułożył. Dwa pierwsze spotkania mieliśmy rozegrać u siebie. To wielki plus, szczególnie gdy nie wiesz czego możesz oczekiwać, ponadto biorąc pod uwagę jak zespół gra na swoim stadionie. A my tu po prostu miażdżymy przeciwników. Nie inaczej było w meczu z Piasecznem. Nasi rywale sprawiali wrażenie, jakby przyjechali tylko po to, żeby dostać jak najmniejsze baty. Nie udało im się. A mnie szczególnie cieszy postawa duetu Gikiewicz-Stachura. Jeżeli będą grać tak dalej to o bramki nie będę się musiał obawiać. O obronę też nie trzeba się bać, trzech graczy Legii, których wspomaga Rogac współpracuje ze sobą wyśmienicie. Zobaczymy tylko na jak długo. Sierpień zweryfikuje nasze możliwości i ustali wstępnie nasze priorytety na ten sezon. No to zobaczmy, co ten sierpień przyniesie.