SEZON 2018/2019 W PIGUŁCE

To był wspaniały rok. Przyjście Gilberta do klubu pozwoliło zawodnikom wspiąć się na wyżyny swych możliwości. Już dziś, 1 lipca, zespół rozpoczyna przygotowania do kolejnego ciężkiego sezonu sparingiem z drużyną rezerw, tymczasem podsumujmy pokrótce minione dwanaście miesięcy.

 

PODSUMOWANIE - WOLFSBURG

Cudowny sezon za nami. W pięknym stylu Wolfsburg wygrał zarówno Bundesligę, jak i Ligę Europejską. Z nadzieją, że nadchodzący rok również przyniesie klubowi powody do radości prezentujemy ciekawsze statystyki „Wilków":

Oto ogólne podsumowanie dokonań Trenera, który został wybrany managerem roku oraz managerem roku wg piłkarzy:

 

Ciekawsze statystyki Wolfsburga:

 

Pierwszy zespół brylował w najwyższej klasie rozgrywkowej, bardzo udanie zaprezentowali się też piłkarze młodszych ekip, którzy również odnieśli końcowe sukcesy demolując swoich rywali - wystarczy nadmienić, iż w całym sezonie zarówno rezerwy klubu, jak i zespół U-19 przegrały tylko po razie. Dla Wolfsburga II oznacza to awans z Oberligi do grupy północnej Regionalliga.

Oto tabela rozgrywek grupy Oberligi, w której występował Wolfsburg II:

 

Poniżej tabela rozgrywek drużyn U-19:

 

 

INDYWIDUALNIE

Piłka nożna to gra zespołowa, ale czym byłby ten sport gdyby nie jego indywidualności. Oto statystyki piłkarzy minionego sezonu.

Podsumowanie indywidualne Bundesligi (Ilko Matev został wybrany do jedenastki sezonu):

 

Podsumowanie indywidualne drużyny Wolfsburga (Radoslav Sadakov został wybrany przez kibiców klubu piłkarzem roku):

 

 

BUNDESLIGA

VfB Stuttgart nie obronił tytułu, ale od 2016 roku nieprzerwanie nie schodzi poniżej drugiego miejsca. HSV po raz pierwszy na podium od 2006 roku, gdy jego zawodnicy też zajęli trzecie miejsce.

Tabela Bundesligi:

 

Tabela 2. Bundesligi:

 

Tabela 3. Bundesligi:

 

 

PIŁKARZ ROKU WG UŻYTKOWNIKÓW „KlimowiczPark.pl"

Wraz z zakończeniem sezonu ogłosiliśmy nominacje do tytułu najlepszego piłkarza „Wilków" wg użytkowników naszego serwisu. Podaliśmy Wam siedmiu kandydatów. Byli to Ilko Matev, Radoslav Sadakov, Claudiu Panait, Sdrjan Simovic, Gauthier Mahoto, Farid Barth oraz Diego Benaglio. Ogłaszamy wszem i wobec, że za najlepszego uznaliście Ilko Mateva, który otrzymał ponad 80% Waszych głosów!!!

 

ROZGRYWKI LIGOWE W EUROPIE

Poniżej przedstawiamy końcowe tabele ligowe sezonu 2018/2019 z wybranych krajów.

Anglia:

 

Hiszpania:

 

Polska (Ekstraklasa oraz 1 Liga):

 

 

Szkocja:

 

Czechy:

 

LETNIE PRZYGOTOWANIA WOLFSBURGA

Jak wspomnieliśmy wyżej, już dziś drużyna „Wilków" rozpoczyna serię meczów towarzyskich, które przygotują piłkarzy do rozgrywek sezonu 2019/2020. Dwa spotkania rozegrane zostaną na wyjeździe (Regensburg, Altona 93), na Klimowicz Park pojawią się z kolei Tabor, GH Academy, CFR Cluj oraz w ostatnim sparingu 27 lipca - Valencia.

 

REPREZENTACJA POLSKI

Cała ligowa piłkarska Europa zamarła, do boju wkroczyły narodowe reprezentacje, więc postanowiliśmy poinformować również o tych wynikach. Rozegrane zostały kolejne dwie serie meczów eliminacyjnych do mistrzostw Starego Kontynentu. Najpierw 8 czerwca Polska u siebie pokonała 3:2 Norwegię. W drugim spotkaniu Grupy F Węgrzy odprawili Azerbejdżan 3:0. W drugiej letniej serii meczów Polska wygrała 4:1 z Azerbejdżanem, a Węgrzy sensacyjnie pokonali 2:0 Anglików. Ci ostatni nadal prowadzą w grupie z 12 punktami, ale zrównała się z nimi nasza reprezentacja. Na trzecim miejscu nadal Norwegia - 6 punktów, czyli tyle samo co Węgrzy. Tabelę zamyka Azerbejdżan, który przegrał wszystkie pięć spotkań. Kolejne mecze Polska rozegra 7 września na wyjeździe z Anglią oraz cztery dni później u siebie z Węgrami. Eliminacje zakończymy meczem 16 października na wyjeździe z Norwegią. Dzięki tym zwycięstwom Polska awansowała na 12 miejsce w rankingu FIFA.

 

EUROPEJSKIE PUCHARY

Liga Mistrzów

W tym sezonie do elitarnego grona dostał się oczywiście VfL Wolfsburg. Razem z nim w fazie grupowej zapewniony udział ma również wicemistrz Niemiec - VfB Stuttgart. HSV z kolei będzie walczył o Champions League w eliminacjach. Od fazy grupowej rozgrywki zacznie również Mistrz Polski - Legia Warszawa. Z kolei Lechia Gdańsk, podobnie jak HSV, spróbuje swoich szans w rundach eliminacyjnych.

 

Liga Europejska

Tutaj, podobnie jak w Lidze Mistrzów, wystąpią trzy niemieckie kluby: od trzeciej rundy eliminacyjnej zacznie swą grę Bayer Leverkusen, z kolei w ostatniej fazie eliminacji dołączą Borussia Dortmund oraz Schalke 04. Polska również wystawia w tych rozgrywkach trzy zespoły: GKS Katowice zacznie w drugiej, Wisła Kraków w trzeciej, a Gwardia Warszawa w czwartej rundzie eliminacji.

 

Współczynniki reprezentacyjne na sezon 2018/19

Współczynniki reprezentacyjne na sezon 2019/20

 

Współczynniki klubowe na sezon 2018/19

Współczynniki klubowe na sezon 2019/20

 

 

---

 

Urlop był krótki, ale pozwolił mi zregenerować siły po ciężkim, ale jakże udanym sezonie. To już jednak nie te czasy, kiedy mogłem spokojnie pojechać w dowolne miejsce i mieć totalny spokój. Byłem już rozpoznawalną postacią w europejskiej piłce, więc dość często wyłapywali mnie dziennikarze, którzy nie przepuszczali żadnej okazji na przeprowadzenie wywiadu. Tym razem dorwał mnie pewien Hiszpan i zaprosił do luźnej rozmowy, którą potem opublikowała „Marca".

- Myśli Pan już o pojedynku z Barceloną w Superpucharze Europy?

- Jeszcze nie, na razie myślę tylko o tym ile drinków jeszcze dziś zamówić. Wszystko w swoim czasie.

- Jak wrażenia po zakończonym sezonie?

- Nie ma w Wolfsburgu osoby, która byłaby niezadowolona z naszych dokonań. No może jedna - ja. Żal po prostu trochę finału Pucharu Niemiec, ale patrząc na miniony rok z szerszej perspektywy jestem niesamowicie usatysfakcjonowany. Nie byliśmy faworytem ani Ligi Europejskiej, ani Bundesligi. Tymczasem w fantastycznym stylu wygraliśmy w obu tych rozgrywkach. To było naprawdę wspaniałe.

- Łatwo jest zdobyć tytuł, ciężko jest go obronić.

- To prawda. Dlatego też nadchodzący sezon będzie jeszcze cięższy. Ale oczywiście nie tylko dlatego. Już wszyscy wiedzą na co stać nasz zespół, więc rywale lepiej będą przygotowywać się będą do meczów z nami. No i Champions League to nie Liga Europejska.

- Jak ocenia Pan szanse właśnie w Lidze Mistrzów?

- Zaczniemy od fazy grupowej, ale podejrzewam, że zostaniemy rozstawieni dopiero w drugim koszyku. Myślę, że to wystarczy aby awansować, jest to dla nas cel minimum. A potem... pożyjemy, zobaczymy.

- A gdyby tak Wolfsburg trafił na Barcelonę w grupie?

- Aż tak źle mi Pan życzy? Tak na poważnie... no cóż, byłoby ciężko, ale mam już doświadczenie w meczach przeciwko tej drużynie. Coś by się wymyśliło.

- Wolfsburg to nie Gwardia... chociaż jak się patrzy na skład...

- A wy znowu swoje... jeśli zawodnicy sprawdzają się, gdy prowadzi się jakiś klub, to dlaczego nie sprowadzić ich do kolejnego, który się objęło? Tym bardziej, że jak widać daje to efekty. Jakoś nikt nie narzeka, że Wolfsburg odnosi sukcesy.

- W Warszawie praktycznie co rok robił Pan rewolucję w składzie, na „dzień dobry" w Wolfsburgu też. Ten sezon raczej będzie spokojny jeśli chodzi o transfery.

- Na chwilę obecną na to się zanosi, ale nie mogę nikomu obiecać co będzie jutro. Ale na pewno będziecie mogli napisać, że ściągam następnego piłkarza, który grał w Gwardii za mojej kadencji.

- Kogo konkretnie?

- Dowiecie się już wkrótce.

- No może jednak Pan powie? „Marca" by się ucieszyła.

- Zapraszam na konferencję prasową przed rozpoczęciem okresu przygotowawczego. Obiecuję, że dostanie Pan miejsce w pierwszym rzędzie.

- Największa niespodzianka jeśli chodzi o ligę i największe rozczarowanie?

- Hmmm... myślę, że najbardziej pozytywnie zaskoczył wszystkich zespół z Gladbach. Byli stawiani w gronie drużyn, które mają się bronić przed spadkiem, tymczasem o mały włos i awansowaliby do rozgrywek europejskich. In minus zaskoczył z kolei Bayern Monachium. Po raz kolejny zresztą. Nie mam pojęcia co się dzieje z tym klubem, ale nie przystoi, by tak zasłużona drużyna nie potrafiła włączyć się do walki o czołowe pozycje.

- Coraz głośniej mówi się o ustąpieniu Zarządu...

- Nie dziwi mnie to, może powiew świeżej krwi wniesie coś w szeregi Bawarczyków. Na razie czarno to widzę.

- Sam Pan jednak przyczynia się do słabości rywala podbierając mu piłkarzy....

- A co, mam ich wzmacniać? Niech mają pretensje do siebie, że nie potrafią ich utrzymać. Ich strata, nasz zysk, płakać z tego powodu nie będę.

- Plusy i minusy Pańskiej drużyny?

- Plusy... za dużo by wymieniać. Minusy... nie ma.

- A tak na poważnie?

- A „Marca" jest aż tak poważna? Nie mam w zwyczaju wystawiać laurek poszczególnym zawodnikom. Tego się do tej pory trzymałem i trzymać się będę nadal.

- Jak ważny dla drużyny jest Ilko Matev?

- Tak samo jak Pan dla swojego pracodawcy.

- Chyba mnie Pan przecenia...

- A może to Pan siebie nie docenia? Ilko jest filarem ataku i mam nadzieję, że jeszcze długo tak będzie.

- Jaka kwota skłoniłaby Pana do jego sprzedaży?

- Nie mniejsza niż 100 mln €.

- A już myślałem, że powie Pan „żadna"...

- To właśnie powiedziałem.

- Rozumiem. To prawda, że powiększy się sztab szkoleniowy klubu?

- Tak. Przy takiej ilości zawodników liczba trenerów musi się zwiększyć. Ponadto jeśli myślimy o pozostaniu na szczycie musimy uprzedzać rywali w zakupie utalentowanych zawodników, więc zatrudnieni zostaną nowi scouci.

- Jak będzie Pan ich wyszukiwał, ma Pan już jakieś nazwiska na celowniku?

- To już nie te czasy. Teraz ci ludzie sami się do mnie zgłaszają, przesyłają CV. Ja muszę tylko wybrać najlepszych. Moja praca na przestrzeni kilku lat bardzo się zmieniła, stała się prostsza.

- Jak Pan się czuje, gdy jest Pan porównywany np. do Mourinho?

- Źle. To gbur i ignorant. Nie przepadam za nim, jeśli chodzi o charakter jesteśmy całkowitymi przeciwieństwami. Jeśli chodzi tylko o sprawy sportowe... jakoś nie widzę sensu w takich porównaniach. Nieważne czy byłby to Mourinho, Guardiola czy sir Alex Ferguson.

- Chciałby Pan pracować w Anglii? Albo w Hiszpanii...

- Może w Barcelonie?

- Pan to powiedział.

- Zabawne. Na chwilę obecną moim klubem jest Wolfsburg, kontrakt mam do 2022 roku, więc nie przewiduję w najbliższym czasie jakichkolwiek zmian, jeśli chodzi o te sprawy. W dalszym również nie.

- Ale gdyby dziś naprawdę zgłosiła się do Pana Barcelona?

- Powiedziałbym nie.

- A jutro?

- Niech Pan przyjdzie i spyta jutro.

- A Gwardia?

- Pastwi się Pan nade mną...

- Taka praca...

- Eh... Może kiedyś... na zakończenie kariery. Fajnie byłoby tam wrócić, spędziłem tam wiele wspaniałych lat.

- Ma Pan 38 lat, myślał Pan o tym jak długo będzie managerem?

- Czasami się nad tym zastanawiam. Tak naprawdę wszystko zależy od tego, na co mi zdrowie pozwoli. Może jeszcze z 20 lat w tej branży posiedzę.

- Co by Pan chciał osiągnąć przez ten czas?

- Przede wszystkim poprowadzić kadrę Polski. To dla mnie ważniejsze od tytułów krajowych, od rozgrywek europejskich. Chciałbym zagrać z Polską na Mistrzostwach Europy i na mundialu.

- A z klubami?

- Chcę zdobyć wszystko co jest do zdobycia. Jak każdy.

- Pierwsza rzecz jaką zrobi Pan po powrocie z urlopu na Klimowicz Park?

- O ósmej rano wypiję kawę w swoim gabinecie.

- Fajna praca...

- Pracę zacznę o dziesiątej.

- To czemu już o ósmej będzie Pan na miejscu?

- Bo lubię.

- A co Pan jeszcze lubi?

- Udzielać wywiadów... szczególnie podczas urlopu...

- To może byśmy się czegoś napili?

- Już myślałem, że Pan nigdy nie zapyta...

 

Oczywiście dwóch ostatnich pytań i odpowiedzi na nie „Marca" nigdy nie opublikowała...