Sky Bet Championship
Ten manifest użytkownika jaroo25 przeczytało już 920 czytelników!
Łącznie swój komentarz zostawiło 0 z nich.
Ledwie kilka dni cieszyłem się wymarzonym leniuchowaniem na plaży na południu Hiszpanii, gdy dostałem wiadomość, że Sheffield jest zainteresowana zatrudnieniem mnie w roli menedżera. Spakowałem wszystko co potrzebne i wsiadłem do samolotu.
Po przesiadce z samolotu do autobusu w Londynie, dotarłem do Sheffield wieczorem. Na szczęście język angielski nie jest mi obcy, więc szybko się dowiedziałem, gdzie jest jakiś tani hotelik. Po zakwaterowaniu się w małym pokoiku na drugim piętrze, zacząłem przegladać zapiski dotyczące klubu. Istnieje od 1889 roku, grają na stadionie Bramall Lane, starszym od samego klubu o 34 lata. Dość bogaty, w zeszłym sezonie spadł z Ekstraklasy. Aktualnie okupuje 22 miejsce w tabeli po 22 kolejkach. No cóż. Jeśli podpiszę kontrakt, czeka mnie wiele pracy. Z tą myślą położyłem się spać...
Jako, że spotkanie z prezesem Mickiem Partridge'm miało się odbyć o 9, wstałem wcześnie. Dotarłem do stadionu The Blades tuż przed 9 (te korki...) i zastałem prezesa siedzącego na ławce przed wejściem.
- Witam - rzuciłem podchodząc
- A witam. Już zaczynałem się obawiać, że jednak Pan się nie zjawi...
- Spore korki tutaj...
-No fakt, tak to już jest w dużych miastach. W Moskwie zapewnie jest podobnie. Może przejdziemy się po stadionie?
- Jasne, nie musimy moknąć tutaj na deszczu.
-Tak w sumie nie ma dachu na stadionie...
- Nie ma?
- No zamierzaliśmy jakiś zbudować, ale ostatnio jakoś nie ma chętnych do roboty na wysokości. Zresztą wszyscy uważają, że nie warto.
- Coś się wykombinuje. Jak jest z zespołem?
- Cóż nie będę słodził, tylko powiem wprost. Nie najlepiej. Po spadku z ekstraklasy i zmianie trenera myślałem, że ponownie powalczymy o Premier League. Teraz będąc na 22 miejscu wiem, że w tym roku się nie uda.
- Jeszcze pół sezonu, musimy być dobrej myśli - odparłem
- Będę zadowolony z utrzymania się w tej lidze. Zgodzi się Pan objąć posadę?
- A jakie warunki kontraktu?
- 890 tysięcy rocznie przez 4 lata. Jeśli chodzi o budżet transferowy to oferujemy 40 milionów i kolejne 58 na pensje.
- Myślę, że podejmę się tej pracy.
- Więc oficjalnie witam na Bramall Lane - rzucił uradowany prezes
Tak więc znów w akcji. Na początek udałem się na boisko treningowe.Wróciłem całkiem szybko i siadając przy oknie w moim nowym biurze szukałem myślami nowych trenerów. Trening przebiegał chaotycznie, każdy robił co chciał, a trenerzy tylko popijali, nie próbując nawet zapanować nad tym chaosem. Tak więc wypowiedzenia już lecą.
Kilka dni później stałem w szatni przed drużyną i starałem się wytłumaczyć taktykę na mecz, który miał się zacząć za kilka chwil. Może coś zrozumieli, a może nie, lecz bez wątpienia wszyscy kopacze wybiegli zmotywowali na murawę. I spotkanie wyjazdowe z Norwich się rozpoczęło. Wszystko szło na początku dobrze, nawet moi podopieczni zdobyli bramkę. Potem wszystko się zawaliło i ostatecznie przegraliśmy 1:3. No i spadek na 23 pozycję w lidze.
Teraz wiem, że zmiany są nieuniknione nie tylko w sztabie szkoleniowym ale i w składzie. No to zaczynamy budować zespół...
REAL MADRYT |
FC BARCELONA |
MANCHESTER UNITED |
Lubisz to? |
---|
Jeżeli korzystasz z Facebooka, wpadnij na profil CM Rev, kliknij "Lubię to" i bądź na bieżąco ze wszystkim nowościami dotyczącymi świata Football Managera oraz oficjalnej strony serii w Polsce. Jest nas już ponad 12 tysięcy. |
Dowiedz się więcej |
Komentarze (0)
Możliwość komentowania tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
Nie masz konta? Zarejestruj się.
Drogi Rewolucjonisto, prosimy o przestrzeganie regulaminu i zapoznanie się z FAQ