Przygotowania do debiutu
Nadroga - w tym sezonie jest to najgorszy zespół w lidze, jednakże mając na uwadzę fakt, że do końca sezonu pozostało już niewiele kolejek trzeba będzie wypruwać sobie flaki w każdym spotkaniu. Mam zamiar zaszczepić swoim zawodnikom taką mentalność. Nie ma zespołów nie do pokonania. Co z tego wyjdzie? Tego jeszcze nie wiem.
Przez okres 3 tygodni zdecydowałem się na danie zawodnikom odpoczynku. Żadnych sparingów nie graliśmy w tym czasie. Liczyłem na to, że chłopaki zregenerują się i będą gotowi na rundę rewanżową. Czas na konferencję prasową, gdzie czekała na mnie niemała niespodzianka.
Konferencja
Jone - ten mały drań. Sprzedał mnie chłopakom z Przeglądu Sportowego i tamci postanowili zrobić mi niespodziankę plus dwóch dziennikarzy z miejscowych gazet.
Przeglą Sportowy - Przemysław Rudzki (PR): Witam Pana serdecznie. Zadam krótkie pytanie. Skąd się Pan tu wziął?
Maciej Cichocki (MC): W zasadzie przyjechałem tutaj na wakacje, ale życie się tak potoczyło, że musiałem zmienić swoje plany. Niestety nie mogę mówić za bardzo o szczegółach. Na dziś dzień zostaję tutaj do października - listopada.
PR: Jakie są oczekiwania stawiane przez zarząd?
MC: W zasadzie to oczekuje się ode mnie utrzymania, a jeżeli chodzi o pucharowe mecze, to każdy punkt jest na wagę złota. Także nie ma zbyt wielu oczekiwań pod tym względem, ale rozumiem zarząd w końcu jestem amatorem.
PR: Nie ma Pan żadnej licencji?
MC: Nie. W piiłkę grałem tylko przez kilka miesięcy za czasów dzieciaka, ale jakoś mnie nie ciągnęło do grania.
PR: Jakie plany na przyszłość?
MC: Liga Mistrzów na wszystkich kontynentach! A tak na poważnie to nie wiem, co przyniesie jutro, więc póki co chcę utrzymać Navuę minimum na tej samej pozycji, na której obecnie się znajdujemy.
Mecz
05.07.2014r. godzina 15:00, piękny słoneczny dzień. Ok tak na serio jestem zestresowany i cały spocony. Wieś totalna. Na szczęście większość tubylców również nie różni się ode mnie stanem upocenia, więc mogłem czuć się trochę swobodniej. Po tym meczu do klubu dołączyli opisywani wcześniej Lawrence i Sami.
Obie ekipy zaczęły z impetem i wymieniały ciosy. Z naszej strony groźną akcję przeprowadzili napastnicy, ale Toma uderzył za delikatnie próbując lobować bramkarza. Chwilę potem Coster podawał do Matanitu, który z bardzo ostrego kąta trafił w interweniującego Moshina. Toma i Matanitu od początku starali się kąsać bramkarzy swoimi uderzeniami. Pierwszego gola uzyskaliśmy w 34 minucie. Strzelcem gola Takala. Radość nie do opisania! Strzał z linii pola karnego po świetnej akcji mojego ofensywnego trójkąta nazwyanego przeze mnie w skrócie TTR. Nie zdążyłem krzyknąć do zawodników, żeby nie tracili koncentracji, a już z rzutu rożnego tracimy bramkę. Chrzest bojowy na Fidżi czas zacząć. Do końca pierwszej połowy mógłbym napisać, że było ciągłe badanie terenu, ale zakończyliśmy ją z przytupem! Seveci Rokotakala strzela pięknego gola z 20 metrów z rzutu wolnego! Bramka do szatni jak marzenie!
W drugiej połowie działo się już bardzo mało, ale gole strzelaliśmy już tylko my! W 79 minucie kiks obrońcy po rzucie rożnym wykorzystał przytomnie Maikali. Byłem pewien, że ten mecz już jest nasz. W końcówce meczu po kolejnym rzucie wolnym trafia wprowadzony w drugiej połowie Nawatu! Bramka stadiony świata! 28 metrów i potężny strzał w samo okienko przeciwnika. Trzy punkty jadą do Navui! Ależ debiut! Oby tak dalej!
Nadroga - Navua 1:4 (1:2)
Bramki: Tukai (35) - Takala (34), Rokotakala (45+1), Maikali (79), L. Nawatu (89)
Skład: Moshin - A. Nailevu, Rokotakala, Maikali, R. Chand - Mamatuki (73. L. Nawatu), M. Chand, M. Dutt (73.N. Dutt)- V. Toma - J. Takala, R. Raju
MoM: J. Takala (8.8)
Widzów: 93
Na odrębne dwa zdania zasługuje Jesoni Takala. Rozegrał fantastyczne spotkanie notując bramkę i dwie asysty. Liczę, że będzie trzymał formę i będzie motorem napędowym w kolejnych spotkaniach.
Analiza
Utrzymanie obrony w jednej linii było moim zdaniem kluczem do zwycięstwa. Dzięki ustawieniu wszystkich formacji blisko siebie miałem szansę na zdominowanie środka pola. Jak widać na załączonej grafice ataki głównie były przeprowadzane przez środek boiska w tercecie TTR. Motorem napędowym był Toma, który podawał piłkę do lepiej ustawionych partnerów. W tym meczu miał dwie asysty drugiego stopnia i jedną asystę. Mimo gry z kontry utrzymywaliśmy się dłużej przy piłce zmuszając przeciwnika do częstego oddawania strzałów z dystansu. Poniżej statystyki ze spotkania.
Problemy
Co by ten start taki różowiutki niczym świński odbyt nie był...musiałem się uporać z zainteresowaniem przez inne kluby naszymi zawodnikami. Na ośmiu naszych graczy aż sześciu była w kręgu zainteresowań naszych ligowych rywali! Dużym problemem grania w lidze amatorskiej jest to, że zawodnik nie musi nawet informować mnie o grze dla innego zespołu. Po prostu może sobie następnego dnia pójść do rywala i mieć zespół głęboko w poważaniu. Musiałem zatem szybko porozmawiać z zawodnikami i przekonać ich, że Navua może być dla nich idealnym miejscem do rozwoju. Na szczęście nie miałem z tym problemów i każdy z graczy zaakceptował moją wizję dla Navui.
Przez trzy tygodnie starałem się znaleźć dla klubu bramkarza, który zapewni nam spokój w tyłach. Rozglądałem się po statystykach ligowych, by nie czekać już na wsparcie Jone`go, na którego liczyć za bardzo w tym sezonie nie mogłem. Tak przynajmniej wywnioskowałem po otrzymywanych od niego raportach.
Z 27 - letnim Codro niestety nie udało mi się. Vonolagi`ego postanowiłem nawet nie sprawdzać ze względu na jego dość zaawansowany wiek - 41 lat, to było stanowczo za dużo jak dla mnie. Kolejnym przystakiem w moich poszukiwaniach była reprezentacja FIdżi, lecz Beniaminio Mateinaqara, ani Arif Khan nie przystali na moją propozycję. Jednak nie będę składał broni. Kogoś muszę znaleźć, gdyż poleganie na 16 - latku może okazać się ryzykownym posunięciem.
Postanowiłem, że manifesty będą wraz z rozwojem mojej kariery na Fidżi delikatnie ewoluować. Mam nadzieję, że taka forma się wam spodoba. Pozdrawiam:)
Do zobaczenia w niebiańskiej jedenastce, Commins! [5]
Słaby blog na poziomie, najgorszy blog na świecie
Liga Mistrzów dla każdego! Faza Grupowa 2021-2022
Handluj z tym!
Facebook
Twitter
YouTube
Twitch.tv
RSS
Komentarze (0)
Możliwość komentowania tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
Nie masz konta? Zarejestruj się.
Drogi Rewolucjonisto, prosimy o przestrzeganie regulaminu i zapoznanie się z FAQ