LOTTO Ekstraklasa
Ten manifest użytkownika Magicc przeczytało już 1155 czytelników!
Łącznie swój komentarz zostawiło 0 z nich.
Witamy serdecznie wszystkich czytelników!
Z nieskrywaną dumą i radością informujemy, iż wraz z rundą jesienną sezonu 2011/12 rusza zupełnie nowy i tak samo niezależny magazyn poświęcony Widzewowi Łódź, a także krajowej piłce w ogóle. Mamy nadzieję, że przekonamy do siebie także tych kibiców, którzy na co dzień sympatyzują z innymi klubami lub też krajowe rozgrywki obserwują z pozycji całkowicie neutralnej. Gdy tylko wszelkie sprawy formalne zostaną ostatecznie zamknięte ruszymy z kopyta, a tymczasem krótkie podsumowanie obecnej ligowej sytuacji.
_______________________________________________
W nadchodzącym sezonie tytułu mistrzowskiego bronić będzie Wisła Kraków, która w poprzedniej edycji rozgrywek nie miała sobie równych- wygrała ligę w cuglach i nic dziwnego, że zdaniem bukmacherów to właśnie zespół z ul. Reymonta jest faworytem do kolejnego mistrzostwa.
Szyki drużynie ze stolicy małopolski będą chcieli pokrzyżować (już tradycyjnie) Lech Poznań i Legia Warszawa. Ciekawe jak sobie poradzą, zwłaszcza że szeregi obydwu klubów opuściło w ostatnim czasie wielu ważnych graczy, jak chociażby Wojtkowiak, Wilk, Injac i Tshibamba (Lech) czy też Iwański, Szałachowski, Astiz, Rzeźniczak, Manu i Rybus (Legia). Może wreszcie wypali także wynalazek pod tytułem Polonia Warszawa, która w ubiegłym sezonie zawiodła na całej linii zajmując ostatecznie 11. miejsce. Interesujące będzie także obserwowanie trzeciego i czwartego zespołu poprzedniej edycji rozgrywek, czyli Górnika Zabrze i Śląska Wrocław.
Nie można zapomnieć o beniaminkach, bo jak pokazywały ostatnie sezony, takie zespoły potrafią zaskoczyć. Tym razem w tej roli będą miały okazję sprawdzić się drużyny Podbeskidzia Bielsko-Biała oraz Ruchu Radzionków, które w najwyższej klasie rozgrywkowej zastąpiły Jagiellonię Białystok i Polonię Bytom. Zapewne o utrzymanie walczyć będzie wraz z nimi GKS Bełchatów, który w sezonie 2010/11 uniknął spadku dosłownie w ostatniej kolejce.
________________________________________________
A co przed nadchodzącymi rozgrywkami słychać w Widzewie? Niestety wszystko wskazuje (nie pierwszy niestety raz) na pewne problemy finansowe, czego świadectwem mogą być ostatnie ruchy transferowe- odejście najlepszego strzelca zespołu Darvydasa Sernasa, a także Krzysztofa Ostrowskiego oraz Ze Rui. Plotka głosi, że z łódzkim klubem mógł pożegnać się także Marcin Robak, ale ustalona za niego cena w wysokości okrągłego miliona euro skutecznie odstraszyła wszystkich potencjalnych kupców. Trener Jerzy Przybułek zapytany o stan klubowej kasy odpowiedział w typowy dla siebie sposób:
Niestety, mój kontrakt zapewnia mi pracę w roli trenera zespołu, a nie księgowego. Poza tym nie zwykłem rozmawiać o pieniądzach, a zwłaszcza o cudzych pieniądzach.
Na pocieszenie można dodać, że w ubiegłym sezonie pomimo znikomego budżetu zespół wywalczył 8. lokatę w tabeli, co było sporym sukcesem- zwłaszcza, że zdaniem fachowców Widzew był skazany na powrót do I ligi. Miejmy więc nadzieję, że i tym razem pieniądze (lub ich brak) nie przeszkodzą klubowi z al. Józefa Piłsudskiego.
Zastanówmy się zatem, kogo w tym sezonie będą mogli podziwiać kibice łódzkiego klubu? Wielkiego sprowadzania ostatnio nie było, więc trzeba liczyć na te same nazwiska, które stanowiły o sile klubu w ubiegłym sezonie.
Bramkarze:
To kto będzie występował w Widzewie w roli goalkeepera zdaje się być sprawą otwartą, chociaż faworytem wydaje się doświadczony Maciej Mielcarz. Jednak jak mogliśmy się już przekonać zdarzają mu się słabsze mecze, a wtedy jego miejsce w bramce może zająć ktoś z duetu Bartosz Fabiniak- Bartosz Kaniecki.
Obrońcy:
Jeśli chodzi o defensywę to najmniej problematyczne wydaje się obsadzenie pozycji bocznych obrońców- po lewej stronie będzie to ktoś z dwójki Dudu/Lisowski, zwłaszcza że ten pierwszy grywa ostatnio z konieczności na pozycji lewego skrzydłowego, zaś po prawej stronie o miejsce w składzie walczyć będą Ben Radhia i Broź. Cała czwórka prezentuje całkiem równy poziom, więc jedynym utrudnieniem mogą być (odpukać!) kontuzje. Całkiem nieźle wygląda też sytuacja w środku obrony, chociaż o ile w ostatnim czasie pewną pozycję wywalczyli sobie tam Rahim i Bruno Pinheiro, o tyle ciężko o przyzwoitych zmienników. Nie oszukujmy się, Madera i Ukah prezentują zbyt nierówną formę i popełniają zdecydowanie zbyt wiele błędów.
Pomocnicy:
Tutaj Widzew ma całkiem spore pole manewru. Pozycje defensywnego i środkowego pomocnika może z powodzeniem obsadzić każdy piłkarz z trójki Ceglarz-Panka-Golik. Najsłabiej wygląda sytuacja na lewym skrzydle- poza Grzelczakiem może tam występować także Carboni, ale obaj grają w kratkę. Wymowne, że w meczach sparingowych najlepiej sprawował się na tej pozycji Dudu, czyli nominalny obrońca. Na prawej stronie sytuacja wydaje się lepsza- Oziębała, Zakrzewski, ale przede wszystkim nowy gracz Widzewa, czyli Remi Adiko. Ten sprowadzony za bezcen zawodnik strzelił w ostatnich trzech sparingach aż 4 bramki i można mieć nadzieję, że da klubowym kibicom jeszcze wiele radosnych chwil.
Napastnicy:
Linia ataku, jak wszyscy wiemy, została mocno osłabiona przez odejście Sernasa. Można mieć jednak nadzieję, że wreszcie odblokuje się Marcin Robak, który wydaje się pewnym kandydatem do pierwszej 11-tki. Wspierać go mogą wspomniani już Grzelczak i Oziębała. Liczymy też na to, że do dobrej formy strzeleckiej wróci Joshua Obaje- zawodnik ten zaliczył w końcu niezłe wejście do drużyny, strzelając 5 goli w 4 kolejnych meczach rundy wiosennej sezonu 2010/11, ale potem nagle się zablokował. Jest też jeszcze Hany El Agazy, ale liczyć na jego formę to już chyba desperacja- podczas swojej rocznej obecności w Łodzi ten egipski snajper strzelił zaledwie jednego gola.
________________________________________________
Pozostaje nam czekać na nadchodzące rozgrywki i liczyć na jak najciekawsze widowisko. Miejmy nadzieję, że wszyscy kibice Widzewa będą mieli w tym sezonie powody do zadowolenia. Pozdrawiamy!
________________________________________________
Ostatnie sparingi Widzewa:
REAL MADRYT |
FC BARCELONA |
MANCHESTER UNITED |
Zasada ograniczonego zaufania |
---|
Jeżeli nie jesteś przekonany co do umiejętności swojego asystenta, nie pozostawiaj mu przedłużania kontraktów. Może sprawić, że zwiążesz się z niechcianym zawodnikiem na dłużej lub możesz przeoczyć koniec kontraktu kluczowego gracza. |
Komentarze (0)
Możliwość komentowania tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
Nie masz konta? Zarejestruj się.
Drogi Rewolucjonisto, prosimy o przestrzeganie regulaminu i zapoznanie się z FAQ