Przybyłem na pierwszy trening aby poznać moich piłkarzy już pół godziny przed czasem, w budynku klubowym nie było żywej duszy, natomiast na swoim biurku ujrzałem krótką notatke na temat drużyny od asystenta, a także nasz terminarz oraz listę klubów z którymi będziemy rywalizować.

Jak się później dowiedziałem prezes uprzedzajac mnie sciągnął do klubu bramkarza, z przeszłością w takich klubach jak Monthrewell, czy Jagiellonia, a także wypożyczył z Lecha młodego napastnika, czyli Mateusza Olszaka.

Na samym treningu poznałem moich współpracowników, wszyscy sprawiają wrażenie ludzi w miarę rozgarniętych i kompetentnych, a są to:

Moj asystent - Jacek, starszy ode mnie o rok trener - Marek, fizjoterapeuta - Irek, a także scout - którego jeszcze nie zdążyłem poznać bo jeździ po Polsce szukając wzmocnień.

Na pierwszym treningu walnąłem krótka gadkę o tym czego oczekuję od moich podopiecznych, pokazałem im jak będziemy pracować, a na początek dla rozluźnienia atmosfery zagraliśmy w piłkarskiego baseballla, tak jak to kiedyś z drużyną innej Wisły zrobił Robert Maaskant. Mam już oczywiście kilka spostrzeżeń, okazało się, że ściagnięty bramkarz to rzeczywiście inna klasa niż 2 pozostałych. 18-letni Rafał Kursa ma potencjał do gry, według mnie nawet za granicą, a pozycje które szwankuja to niewątpliwie skrzydła, właśnie na nie poszukam wzmocnień w najbliższym czasie. Co się tyczy naszego okresu przygotowawczego mamy w planach 3 spotkania wyjazdowe: z Hutnikiem, oraz Legią, a także mecz u siebie z Widzewem na tym ostatnim podobno będzie komplet. W dodatku zanim przyszedłem do klubu odbył się już jeden sparing, wygraliśmy 5:0 z Orłem Wierzbica.

Hutnik Warszawa 2:5 Wisła Puławy

Pierwszy raz zobaczyłem moich piłkarzy na tle w miarę wymagającego rywala, czyli druzyny mającej zamiar awansować z III ligi. Do przerwy prowadziliśmy 4:0, a w drugiej części rezerwowy skład zwyczajnie sobie nie poradził, czas zobaczyć co pokaże nam Widzew.

Wisła Puławy 1:3 Widzew Łódź

Widzew zagrał z Niką Dzalamidze, Piotrem Grzelczakiem, czy Maciejem Mielcarzem, skład był absolutnie pierwszy. Jednak zaskoczyliśmy ich, już w 2' strzałem w okienko z kilkunastu metrów popisałe się Sebastian Orzędowski. Mieliśmy też doskonałe sytuacje jak poprzeczka, czy zmarnowane sam na sam, i że my niby mamy się bronić przed spadkiem z II ligi? Potem był to już jednak teatr jednego aktora, zostaliśmy zdeklasowani, miejmy nadzieje, że przynajmniej przyciagnęlismy kibiców na następne mecze naszą dobrą grą.

Legia Warszawa 3:0 Wisła Puławy

Na nasz mecz przyszło tylko 5 tys. kibiców, właściwie to mecz bez historii, nawet nie ma sensu wrzucać takego wykresu jak z meczu z Widzewem. Daniel Ljuboja i Miro Radović po prostu nas zniszczyli.

Juz za tydzień w Pyławach zagramy ze Stalą Rzeszów, będzie to mój debiut w roli trenera, nie mogę się doczekać, 2 tys. biletów zostało wykupionych już teraz.

Nie wiem jakim prawem taki patałach jak Mróz miał w ostatnim sezonie opaske kapitana, kiedy przekazałem ja Łukaszowi Gizie strasznie się zdenerwował, kiedy próbowałem m uwytłumaczyć, że jest ciotą i nie umie grać w piłkę, zaczął na mnie wyklinać tak oto będę go musiał wystawić na listę transferową. Niech poszuka sobie klubu, w którym będą go chcieli, najlepiej w okręgówce.

Właśnie podpisaliśmy kontrakt z środkowym obrońcą, który zajmie miejsce Mroza. Nie jest to byle kto bo 2 lata temu zagrał 7 meczów, na Ekstraklasowych boiskach, pamiętaja go na pewno kibice Polonii Bytom, bo jest to Piotr Kulpaka. Ostatni sezon spędził w Sandecjii, gdzie rozegrał 5 meczów. Najprawdopodobniej zadebiutuje juz w najblizszym meczu.

Tymczasem w I rundzie Pucharu Polski odpadła... Limanovia Limanowa.

Wisła Puławy 2:4 Stal Rzeszów

Olszak 24'          Reiman 29' 88'

Górski 72'           Florian 48'

                         Margoł 51'

Debiut o jakim nie marzyłeś. Tak zapewne powiedzieli by o tym meczu twórcy sloganu reklasmowego, dotyczącego nowego stadionu Legii. Właściwie wiele więcej na temat tego meczu powiedzieć nie można. Bramkę w debiucie strzelił 17-letni Cristian Górski, i to właściwie jedyny plus tego meczu.