Tegoroczne rozgrywki europejskie są potwierdzeniem tego, że ranking lig UEFA jest całkowicie sprawiedliwy. Ani Premier League, ani Bundesliga, ani tym bardziej Serie A nie jest najlepszą ligą Europy. To bez wątpenia Primera Division. 5 hiszpańskich klubów na 8 jeszcze biorących udział w europejskich pucharach. Nie Manchestery, nie Arsenal, nie Milan ani Inter. Valencia, Atletico, Bilbao, Real, Barca. Możliwe są hiszpańskie finały Ligi Mistrzów i Ligi Europejskiej. Real - Barca i Atletico/Valencia - Bilbao. 

Hiszpania nie dominuje już tylko jedynie jako reprezentacja, ale również jako liga. W rankingu prowadziła od kilku sezonów, ale dopiero teraz widać to w praktyce. Jest bardzo duża możliwość, że w następnym sezonie Superpuchar Europy rozegra się pomiędzy zespołami z Hiszpanii.

Bardzo bym chciał, żeby był to mecz Athletic Bilbao - FC Barcelona. Byłoby ciekawie. Baskowie kontra Katalończycy. Zespół całkowicie stworzony z piłkarzy z miejscowych z najlepszym zespołem na świecie, również głównie stworzonym z wychowanków. Oprócz tego bardzo lubię obie drużyny. Baskowie w Primera Division spisują się słabo, ale są bardzo blisko wielkiego triumfu w Lidze Europejskiej. Marcelo Bielsa wykonał niesamowitą robotę. Nikt chyba nie spodziewał się ich tak wysoko w tych rozgrywkach. Valencia mimo dobrych występów na arenie europejskiej, gra dobrze również na krajowym podwórku, zajmuje 3. miejsce, ma duże szanse na występ w przyszłym roku w Lidze Mistrzów. Atletico Madryt zajmuje obecnie 7. miejsce. 

W lidze mimo wszystko cały czas widać dominację Barcy i Realu. Wspomniana Valencia, zajmująca ostatnie miejsce na podium ma TRZYDZIEŚCI punktów straty do pierwszego zespołu, czyli Królewskich. Słabo spisuje się Villareal, który zajmuje obecnie ostatnie bezpieczne miejsce. Malaga, sponsorowana przez szejków jest w tabeli za Valencią. Największe zaskoczenie obecnych rozgrywek - Levante, które na początkowo było nawet pierwsze, obecnie trochę zwolniło, zajmuje piątą lokatę.

Czy więc, jeśli kluby hiszpańskie spisują się dobrze w Europie, wpłynie to na jakość Primera Division i w następnym sezonie o mistrzostwo będą rywalizować nie tylko Real i Barcelona, ale również i inne zespoły?
Oby.