W poprzednim odcinku
Czas rozpocząć rządy w nowym klubie. Sevilla jakoś sobie beze mnie poradzi. Tymczasem AS Monaco stanowi wyzwanie. Trzeba nauczyć się wygrywać w kolejnym kraju. Czy skończy się to zdobyciem mistrzostwa w trzeciej lidze?
Skład na kolana nie powalał. Faktycznie, francuski średniak, który równie dobrze może spaść co znaleźć się w pierwszej ósemce. Budżet kontraktowy rozdmuchany, transferowy bliski zeru. Transfery do klubu musiałem pokrywać sprzedażą lub wypożyczeniem graczy. Na szczęście, udało mi się sprowadzić kilku ciekawych zawodników, odkryć w głębokich rezerwach utalentowanych piłkarzy i drużyna jest względnie gotowa do nowego sezonu. Jakoś to będzie.
Bramkarze:
Moustadirane Chamite (23 l.) – jak na bramkarza młody, w dodatku utalentowany. Nie znalazł uznania u poprzedniego trenera, teraz ma szansę zostać piłkarzem pierwszego zespołu. Reprezentant Komorów, pierwsze kroki stawiał w Lyonie.
Sekou Kone (21 l.) – chyba mój najlepszy letni transfer. Iworyjczyk przeszedł z Egiptu za 1,7 mln. Ma potencjał, aby zostać czołowym bramkarzem w lidze, już teraz dysponuje niezłymi umiejętnościami. Dużo od niego oczekuję, ale mam do tego podstawy.
Na tę pozycję mam dwóch niezłych grajków. Z klubu odeszło dwóch bardziej doświadczonych bramkarzy, ale te zmiany wyjdą mi na dobre. Mam przynajmniej taką nadzieję.
Obrońcy:
Cornel Rapa (29 l., O P) – piłkarski obieżyświat. W trakcie swej kariery grał już w Rumunii, Portugalii, Anglii i Francji. Jednak jeżeli będzie grał dobrze, to ma szansę pobyć w Monako jeszcze parę ładnych lat.
Adama Kone (23 l., O PLŚ) – wychowanek Auxerre jest pewnym ogniwem mojej drużyny. Silny, dobry technicznie, uniwersalny. ma duże możliwości, pewniak w pierwszym składzie.
Raphael Calvet (25 l., O PŚ) – następny Francuz w mojej obronie. Wydaje się być solidnym, aczkolwiek nie wybitnym graczem. Będzie dostawał szanse pokazania się.
Dennis Appiah (27 l., O P, O/WO L) – wychowanek i od czterech lat pewny obrońca zespołu. Choć miał oferty zza granicy, nie mam zamiaru go sprzedawać. Czeka go interesująca walka o miejsce w pierwszym składzie z Rapą.
Ammar Jemal (32 l., O LŚ) – Tunezyjczyk ma już swoje lata na karku i powoli będzie wycofywany z zespołu. Całkiem prawdopodobne, że odejdzie po sezonie, kiedy to skończy się jego kontrakt. Póki co planuję, że będzie co najwyżej rezerwowym.
Yoann Marchetti (19 l., O LŚ) – piłkarz młodego pokolenia w Monaco. W poprzednim sezonie wypożyczony do Ligue 2, ale teraz gracz pierwszego zespołu. Liczę, że ładnie się rozwinie i wkrótce będzie solidnym ogniwem pierwszej drużyny.
Gil (32 l., O Ś) – doświadczony Brazylijczyk, pewny stoper. Powinien utrzymać miejsce w wyjściowej jedenastce, jednak musi uważać na konkurencję.
Luciano Bruni (20 l., O Ś) – Szwajcara pozyskałem przed tym sezonem z wolnego transferu. Dostrzegam u niego duży potencjał, dostanie szansę pokazania swoich możliwości, lub też ich braku.
Yvan Laurent (20 l., O Ś) – jeszcze jeden wychowanek. W rezerwach radził sobie dobrze, ale dotychczas jeszcze bez występów w pierwszym zespole. Być może zagra w mniej ważnych meczach.
Ricky Jennings (23 l., O/WO P) – Walijczyk pozyskany przed sezonem z Manchesteru City. Angielski klub zdecydował się nie przedłużać z nim kontraktu, a ja po testach postanowiłem podpisać z nim umowę.
David Abby (29 l., O/WO L) – najlepszy lewy obrońca w zespole, etatowy reprezentant Ghany. Dotychczas nie zawodził, liczę, że nie zmieni się to w tym sezonie.
Ogólnie rzecz biorąc – nieźle. Nie jest to najpewniejsza defensywa ligi, ale nie ma braków kadrowych ani wyraźnie słabych punktów. Nie powinni zawieść.
Pomocnicy:
Sambou Yatabare (30 l., DP/P/OP Ś, P P) – w Monaco od blisko 10 lat, kluczowy piłkarz drużyny. Strzela, asystuje, walczy. Raczej pewny gry w nadchodzącym sezonie.
Andranik Teymourian (36 l., DP/P Ś) – pierwszą myślą, gdy usłyszałem, że w klubie gra 36–letni reprezentant Iranu, było zwolnienie. Jednak zarówno treningi, jak i sparingi pokazały, że może się jeszcze przydać zespołowi. Choćby przez ten jeden rok…
Seidu Yahaya (29 l., DP/P Ś) – kolejny środkowy pomocnik, którego nazwisko zaczyna się na Y. Gracz z Izraela jest we Francji już ponad dwa lata. Nie radzi sobie na boiskach Ligue 1 tak dobrze, jak w Maccabi Hajfa. Musi udowodnić swoją przydatność w klubie.
Francis Martin (21 l., DP/P Ś) – wychowanek, młody, zdolny, niegrający. Chyba już to niegdyś było… Ciężko będzie mu grać przy tej konkurencji, ale na dłuższą metę ma szansę stać się ważnym piłkarzem pierwszego składu.
Rodrigo (21 l., P L) – chyba najbardziej wartościowy gracz w zespole. Niestety, stylem nie pasuje do mojego 4-5-1, ale wierzę, że przyzwyczai się do nowego systemu. Póki co – kontuzjowany i szybko nie wróci do gry.
Donal Killoran (22 l., P/OP L, OP Ś) – mój znajomy z Sevilli. Ciężko powiedzieć, czy się sprawdzi we Francji. Był jednak do pozyskania za darmo, a przy kontuzji Rodrigo może się przydać.
Floyd Ayite (30 l., P/OP PL) – sparingi pokazały, że Togijczyk jest najlepszym prawoskrzydłowym w zespole. Oby w zamian za występy popisywał się bramkami i asystami.
Ferreira (23 l., P/OP P) – w swoim CV na grę w Barcelonie, ale w Katalonii nie mógł liczyć na regularne występy. W West Hamie i Cesenie też nie wiodło mu się najlepiej. Czy we Francji znajdzie miejsce dla siebie?
Tasos Papadopoulos (25 l., P/OP L) – w Grecji grał nieźle, ale przez konflikty z trenerem został oddany prawie za bezcen. Ma potencjał, aby zostać gwiazdą ligi – jeżeli nie przeszkodzi mu w tym głowa.
Benoit Mernard (19 l., OP P, N) – najlepszy spośród wychowanków w zespole i jeden z najbardziej obiecujących graczy. Może grać zarówno na skrzydle, jak i w ataku. Do niego należy przyszłość, jeżeli nic nie stanie mu na drodze.
Bruno Cesar (29 l., OP LŚ) – pozyskałem go, widząc brak typowego playmakera w zespole. Brazylijczyk zwiedził już ponad 10 klubów, w żadnym nie grając dłużej niż trzy lata. Po dobrym sezonie w Serie B, teraz dostanie szansę gry w Ligue 1.
Umiarkowanie solidna linia pomocy. Brak zdecydowanej gwiazdy, ale jest paru graczy, którzy mogą stać się liderami mojego zespołu. Wszystkich czeka jednak wiele pracy, aby osiągnąć sukces.
Napastnicy:
Abay Getahun Nduwimana (20 l., OP PL, N) – młody, szybki, niezły technicznie, reprezentant Reunionu. Jednak żeby z talentu stać się kluczowym zawodnikiem, musi przyłożyć się do treningów. 20 lat to już nie jest wiek juniorski, a ciągle prezentuje się na poziomie ligi U-18...
Evan Adam (18 l., OP PL, N) – ma duży potencjał, ale musi zacząć go wykorzystywać. Mam nadzieję, że będę miał z niego jeszcze dużo pożytku. Może grać ogony meczów.
Heitor (20 l., OP Ś, N) – ma wszystko, żeby zostać gwiazdą drużyny – niezłe umiejętności, talent i głowę na karku. Jeżeli nie zgłosi się po niego wielki klub, jest pewniakiem w pierwszym składzie.
Baghdad Bounedjah (27 l., N) – choć w ciągu pięciu lat pobytu w Monaco gra jedynie przeciętnie, cały sztab szkoleniowy jednoznacznie wskazuje go jako najlepszego napastnika. Owszem, ma umiejętności, ale jak dla mnie, jest po prostu za słaby. Najchętniej sprzedałbym go i kupił sobie kogoś lepszego.
Sebastian Saavedra (19 l., N) – sprowadzony z Malagi na zasadzie wolnego transferu. W rezerwach hiszpańskiego klubu grał dobrze, ale teraz musi sobie poradzić na najwyższym szczeblu rozgrywek. W przyszłości może zostać czołowym piłkarzem nawet ligi, ale póki co musi zbierać doświadczenie.
Atak nie porywa. Powinno być lepiej, ale nie mogę załamywać rąk. Być może przed końcem okresu transferowego uda mi się sfinalizować jedne-dwa transfery i też do tej formacji nie będę miał większych zastrzeżeń.
***
Koń, jaki jest, każdy widzi. Może uda się z tymi chłopakami coś ugrać, ale wymaga to dużego nakładu pracy zarówno z ich, jak i z mojej strony. Z całą pewnością prezentują się na ten moment gorzej, niż gracze Sevilli sprzed mojego odejścia, być może są słabsi nawet od Podbeskidzia. To właśnie w tym miejscu zaczyna się kolejny etap mojej kariery.
Ligue 1, rozgrywki czas zacząć!
Nastęny odcinek
Komentarze (0)
Możliwość komentowania tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
Nie masz konta? Zarejestruj się.
Drogi Rewolucjonisto, prosimy o przestrzeganie regulaminu i zapoznanie się z FAQ