LOTTO Ekstraklasa
Ten manifest użytkownika piotr007 przeczytało już 2211 czytelników!
Łącznie swój komentarz zostawiło 0 z nich.
Dwa tygodnie po pechowej porażce w Poznaniu mierzyliśmy się z Piastem. Spotkanie rozpoczęło się dla nas fenomenalnie- już w 8 minucie Rafał Wolski został sfaulowany w polu karnym gości i sędzia wskazał na 11 metr. Rzut karny pewni wykorzystał Dominik Furman. 13 minut później Daniel Łukasik zdobył bramkę strzałem z 25 metra. Tuż po wznowieniu Michał Kucharczyk odebrał piłkę i zagrał do wychodzącego na wolne pole Kuby Koseckiego. Nasz zawodnik został jednak przewrócony prze obrońcę gości i po raz drugi w tym meczu szansę na bramkę z 11 metrów miał Dominik Furman. Po raz drugi się nie pomylił i był już 3:0. W 36 minucie bramkę zdobył Kuba Kosecki. Drugą asystę w tym meczu zaliczył Rafał Wolski. Pod koniec meczu Kuba Kosecki zdecydował się na indywidulną akcję. Obrońcy gości nie potrafili go powstrzymać i zrobiło się 5:0. Takim wynikiem zakończył się mecz. Niestety w ostatniej akcji spotkania nasz skrzydłowy doznał kontuzji. Na szczęście nie był to nic poważnego- jedynie 8 dni przerwy. W 13 kolejce czekał nas prawdziwy hit- mecz z liderującym Śląskiem Wrocław. W zespole gości grał najlepszy strzelec ligi Marco Paixão. Spotykanie zaczęło się dla nas bardzo dobrze- już w 6 minucie po strzale w poprzeczkę Rafała Wolskiego najprzytomniej w polu karnym zachował się Daniel Łukasik i skierował piłkę do bramki. Jeszcze przed przerwą udało nam się powiększyć przewagę- prowadzenie 2:0 zapewnił nam Dominik Furman. W druga połowa nie była zbyt dobrym widowiskiem. Jednym ważnym wydarzeniem była bramka dla gości w ostatniej minucie meczu. Na kolejną bramkę rywalom zabrakło czasu i mecz zakończył się wynikiem 2:1. Zwycięstwo zapewniło nam powrót na pozycję lidera. Po wpadce w Pucharze Polski przyszedł czas na drugi w tym roku wyjazd do Krakowa, na mecz z Cracovią. Mecz ten stał pod kątem powrotu kontuzjowanych zawodników- mogłem skorzystać z Kuby Koseckiego, Tomka Brzyskiego i Michała Kopczyńskiego. Mecz rozpoczął się od ataków z naszej strony jednak nie przyniosło ta efektu w postaci bramki. Pierwsza połowa zakończyła się bezbramkowym remisem. Drugą cześć spotkania lepiej rozpoczęli gospodarze- w 59 Sebastian Stablecki wykorzystał błąd naszej defensywy i wyprowadził Cracovie na prowadzenie. Mój zespól mimo kilku dogodnych okazji nie był w stanie pokonać fenomenalnie broniącego Krzysia Pilarza. Mecz zakończył się naszą porażką. Była to dla nas czwarta ligowa porażka w sezonie. W następnej kolejce czekał nas wyjazd do Gdańska. Miałem nadzieję, że po serii słabszych występów uda nam się w końcu odnieść zwycięstwo. Niestety się przeliczyłem- Lechia wygrała aż 4:2. Porażka zepchnęła nas na 3 miejsce. W barwach gospodarzy bardzo dobrze spisał się zdobywca dwóch bramek Piotr Wiśniewski. Następny mecz z Zagłębiem Lublin zapoczątkował rundę rewanżową. Tylko zwycięstwo pozwalało nam na zbliżenie się na 3 punkty do liderującego Śląska. Z tego powodu mecz zaczęliśmy bardzo ofensywnie. Przyniosło to efekt w 13 minucie, gdy Marek Saganowski po podaniu Kuby Koseckiego. W drugie połowie fenomenalną bramkę z rzutu wolnego zdobył Tomek Brzyski. Na 3:0 podwyższył nasz kapitan Kuba Rzeźniczak. Ostatnie 8 minut graliśmy z przewagą 1 zawodnika. Nie udało nam się jednak podwyższyć wyniku i mecz zakończył się naszym zwycięstwem 3:0. Po 16 kolejkach zajmowaliśmy 2 miejsce tracąc 3 pkt do Śląska
REAL MADRYT |
FC BARCELONA |
MANCHESTER UNITED |
Budżet płacowy to podstawa |
---|
Jeżeli po zamknięciu okienka transferowego na Twoim koncie pozostał zapas gotówki, wejdź do siedziby zarządu i zmieniając proporcje "przerzuć" część kasy do budżetu płacowego. W trakcie sezonu możesz nie potrzebować pieniędzy na transfery, a zarząd spojrzy na Ciebie przychylniejszym okiem, jeżeli zostawisz duży zapas budżetu na wynagrodzenia. |
Komentarze (0)
Możliwość komentowania tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
Nie masz konta? Zarejestruj się.
Drogi Rewolucjonisto, prosimy o przestrzeganie regulaminu i zapoznanie się z FAQ