Informacje o blogu

Gotuj z Ziemniakiem

Flota Świnoujście

LOTTO Ekstraklasa

Polska, 2017/2018

Ten manifest użytkownika SuperZiemniak przeczytało już 1116 czytelników!
Łącznie swój komentarz zostawiło 0 z nich.

Pokaż notki z kategorii:

MÓJ BLOG

Flota Czarnobrodego atakuje

 Zadomowiłem się w Świnoujściu, nie powiem, że nie. Lubię budować i patrzeć na owoce moich starań, nawet jak mnie już gdzieś nie ma. Może to jakieś zboczenie, ale jak prowadziłem Wisłę Kraków (nie w tym życiu tej karierze) to później z łezką w oku i bananem na ustach patrzyłem na to, jak inny menadżer wykorzystuje moje dzieło do trzepania tyłków rywalom w lidze. Nawet doszłoby do spotkania między naszymi drużynami jakieś pięć lat póżniej, ale przestałem grać na tym zapisie i przeniosłem się tutaj - zaczynając jako nieudacznik, w dodatku bezrobotny. I ta kariera mnie wciąga
 
Te filozoficzne głupoty brzmią zapewne tak jakbym już odszedł z Floty, uciekł z pokładu jako pierwszy przed kobietami i dziećmi, mimo że jestem kapitanem. I wiecie co? Tak własnie nie jest, mimo że miałem pewną propozycję z Ligue 1 i kilka z Ekstraklapy. Jednak nie były to oferty wybitne czy choćby dobre, które od razu skłoniłyby mnie do emigracji. Mogę jeszcze zaczekać i dokończyć swój czwarty sezon nad polskim morzem. A kto wie, może i 5. sezon zostanę u steru mej Floty?

 No, ale zostawmy te dywagacje i trollowania, ponieważ sporo się działo i trzeba w końcu zacząć opisywanie. Ruszajmy!!

Siódmy mecz

 
 Nosz cię, FM'ie podły, żebyś musiał umierać w męczarniach po nadużyciu śliwowicy dnia poprzedniego. Typowy mecz tej mojej ulubionej gry - graj w piłkę, miażdż przeciwnika, prowadź jedną bramką do przerwy, po czym zremisuj kompletnie niezasłużenie po jakimś kartoflu (taka wycieczka osobista). Niemniej nasza gra cieszy oko, ale wynik już przyprawia o ból dupy, więc jest zachowana równowaga.

Ósmy mecz

 
 Niezasłużony wynik vol.2. Prowadziliśmy grę, ale już na początku dostaliśmy gonga i musieliśmy gonić wynik. W przerwie moich milusińscy dostali opierdol kontrolny, co bardzo dobrze na nich podziałało, ale wyszło tylko tyle, że 30 sekund po wyjściu na drugą połowę wybitnego gola plecami zdobył Taudul. Niech się Lechia cieszy, póki może.....

Dziewiąty mecz



 Noo, teraz nie mieliśmy nic do gadania. Legia na własnym obiekcie jest dla nas za mocna, ale różnica budżetów też ma tu znaczenie. Szkoda, że gola strzelił nam Napora, czyli młodziak, który nie jest żadnym geniuszem futbolu. 

 Panowie dostali ochrzan już nie podczas rozmowy motywacyjnej w dniu meczowym, ale na specjalnie zwołanym spotkaniu drużyny. Może to coś pomoże.

Czwarta runda Pucharu Polski



 Rezerwowym składem w miarę gładko ograliśmy Chojniczankę. Bramkę w debiucie zaliczył Midzierski, więc dam mu szansę zamiast Zalepy, który zaczął popełniać wielbłądy podczas meczów ligowych. Ale przy takiej ilości strzałów wynik jest mizerny. Liczy się jednak to, że przeszliśmy do następnej rundy PP, co było naszym celem minimum, gdzie spotkamy się z Lechem. Co ciekawe rzeczony obrońca tytułu wygrał po golu w 120. minucie w meczu z Rozwojem Katowice.

 Oprócz wyjścia z dołka złych wyników mieliśmy jeszcze jeden powód do zacieszania. Mianowicie pobiliśmy kolejny rekord.



 Nic tylko się cieszyć z tak grubej kasy ze sprzedaży biletów....

Dziesiąty mecz



 "Kurwa, no nie, no po prostu.....". Znowu staraliśmy się grać otwartą piłkę z potentatem ligowym, mimo to Zalepa nas pogrążył i gol Szeligi nic już nie zmienił. Musimy się ogarnąć, bo tak być nie może. Brakuje nam skuteczności i trochę szczęścia. Gat łaj?

Jedenasty mecz



 Wpuściłem Midzierskiego zamiast tragicznego Zalepy i od razu było widać różnicę! Umiejętności nie grają roli jak widać. Pewność w defensywie oraz gol po rzucie rożnym - tego nam brakowało ostatnio. Ruch Chorzów starał się odgryzać, ale zostali stłamszeni. W końcu 3 punkty lecą na nasze konto.

Dwunasty mecz



 Graliśmy w osłabieniu przez większość meczu, więc to było jasne, że będzie bardzo trudno utrzymać wynik korzystny dla nas. Natomiast strata dwóch goli w ostatnim kwadransie jest nie do przyjęcia. Muszę tylko uczciwie przyznać, że były to gole przecudnej urody.

Trzynasty mecz



 W lidze, tak jak i w Pucharze Polski, nie daliśmy żadnych szans Chojniczance. Pierwszy gol Guerra cieszy, ale bardziej cieszy koleżeńska gra i stwarzanie doskonałych sytuacji innym. Cieszą punkty, które pozwalają nam włączyć się do walki o górną, mistrzowską ósemkę.

Piąta runda Pucharu Polski



 Nie mam prawa narzekać, ponieważ wystawiłem rezerwowy skład, który dał z siebie wszystko i nawet przez jakiś czas prowadził z utalentowanym rywalem. Niestety gol do szatni nas trochę dobił, a potem dobra zmiana, która dał Ubiparip spowodowała zakończenie naszej przygody w Pucharze Polski.

Czternasty mecz



 Szczerze powiem, że się tego nie spodziewałem! Ograliśmy jednego z wielkich i to w pięknym stylu. Tylko kontuzje mnie nie pocieszają, no ale 4:1 z Wisłą Kraków! To już coś! Bardzo dobre spotkanie Kowalskiego, mojego imiennika, który ustrzelił dwukrotnie Smoka Wawelskiego.

Piętnasty mecz



 Pięć kontuzji w dwóch meczach. Człowieka może trafić szlag i piorun od razu. Jedyny plus to kolejne zwycięstwo, które zapewnił nam Koval, na którego nie mógł znależć sposobu Zawisza Czarny. Z ograniczonym składem mogą się zacząć schody w kolejnych meczach.

Szesnasty mecz



 Tragiczny mecz w naszym wykonaniu. Czy raczej bardzo pechowy, bo przeważaliśmy, ale Piast był skuteczniejszy. Dlatego też dostałem furii, zrobiłem się zielony jak Hulk iiii nic więcej. Aaa szkoda, bo bym tym moim kopaczom dołożył.

Siedemnasty mecz



 Beniaminek Ekstraklasy udanie nam się postawił, ale wpływ na naszą grę mają liczne kontuzje zawodników pierwszego składu, więc i ten remis na wyjeździe jest cenny. Byle tylko dotrwać do zimy i wyleczyć tych kaleczniaków jednych.

Osiemnasty mecz



 Tragiczna skuteczność spowodowała, że Bełchatów wyjeżdza z niezasłużonym punktem. Coś się moi kopacze na skrzydłach i w ataku zastali. Muszę ich jakoś rozruszać, bo trwonimy punkty. Niestrzelenie choćby jednego gola w trzech meczach nie ułatwia sprawy.

Dziewiętnasty mecz



 Pierdolnąłem klawiaturą, bo już nie mogę!!! Ile można marnować sytuacji i kończyć meczów w osłabieniu przez taką chamską ilość kontuzji. Od 82. minuty poszły trzy akcje naszą prawą stroną, bo Kamiński musiał zejść, a nie miałem już żadnych zmian do wykorzystania. I już witaliśmy się z gąską, a tu "cały misterny plan też w pizdu". Gol w 93. minucie mnie załamał i muszę trochę odpocząć od tego FM'a....

Tabelelum terminarum





 Nie mogę narzekać, ponieważ jak na taki budżet i zapowiedź ekspertów o powtórce z poprzedniego sezonu, czyli rozpaczliwej walce o ligowy odbyt, nasz pozycja w tabeli przed przerwą zimową jest nader satysfakcjonująca. Jednak z drugiej strony, gdyby nie kontuzje, brak skuteczności i zwykłego ludzkiego farta, moglibyśmy być znacznie wyżej. Może znowu zostaniemy Marynarzami Wiosny i załapiemy się do TOP 8? O tym i o innych sprawach dowiecie się w innym odcinku flotczanych trudnych spraw.....

#ratunekdlaZgreda #OTIwróć

Komentarze (0)

Możliwość komentowania tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
Nie masz konta? Zarejestruj się.

Drogi Rewolucjonisto, prosimy o przestrzeganie regulaminu i zapoznanie się z FAQ
FM REVOLUTION - OFICJALNA STRONA SERII FOOTBALL MANAGER W POLSCE
Największa polska społeczność Ponad 70 tysięcy zarejestrowanych użytkowników nie może się mylić!
Polska Liga Update Plik dodający do Football Managera opcję gry w niższych ligach polskich!
FM Revolution Cut-Out Megapack Największy, w pełni dostępny zestaw zdjęć piłkarzy do Football Managera.
Aktualizacje i dodatki Uaktualnienia, nowe grywalne kraje i inne nowości ze światowej sceny.
Talenty do Football Managera Znajdziesz u nas setki nazwisk wonderkidów. Sprawdź je wszystkie!
Polska baza danych - dyskusja Masz uwagi do jakości wykonania Ekstraklasy lub 1. ligi? Napisz tutaj!
Copyright © 2002-2024 by FM Revolution