Informacje o blogu

Gotuj z Ziemniakiem

Flota Świnoujście

Fortuna I Liga

Polska, 2014/2015

Ten manifest użytkownika SuperZiemniak przeczytało już 1075 czytelników!
Łącznie swój komentarz zostawiło 0 z nich.

Pokaż notki z kategorii:

MÓJ BLOG

"To jest końcowe odliczanie. Tururururu" 

 Tak oto dobiega końca mój pierwszy sezon kariery MR, pierwszy sezon za sterami klubu z miasta przy ujściu Świn(i)y i pierwszy sezon mojej #pożalsięBoże kariery menadżerskiej. Wszystko minęło jak z kałacha strzelił.....< z oddali słychać 'plask' i krzyk>... "ups, to miało być tylko metaforycznie proszę Pana, przepraszam!"
 Jak to mówią, pierwsze razy są rozczarowujące przynajmniej dla jednej ze stron. W tym flotczanym przypadku to ja byłem tą stroną, bo pani Prezes była i jest wniebowzięta. Jak to kobiety po spotkaniu ze mną <ka boom!>. No, ale może uda mi się pocieszyć w ostatnich 7 meczach sezonu i wywindujemy się w końcu w górę tabeli. Auf geht's!

Dwudziesty ósmy mecz



 Nie wiem jakim cudem to wygraliśmy, ale widać Fortuna się do nas uśmiechnęła. I niestety nie chodzi tu o sponsora Legii. Petrus znowu pokazał magię, reszta zespołu piach, a bramkarz latał między słupkami jak jakiś Superman. Na koksie. Trzy punkty z Płocka zapisane i lecim dalej.

Dwudziesty dziewiąty mecz



 "Dobrze jak nie za dobrze". Białoszewski musiał być naćpany jak to pisał. Albo nie miał innego pomysłu na wiersz. Ja mówię "dobrze jak dobrze". A tu nie było dobrze. Wcale a wcale. Bul, rzal, chańba i upokożenie jakby napisał pan Prezydent. Olimpia nas stłamsiła, obrona dała wybitny popis podań w poprzek boiska, a do tego jednemu zachciało się grać w siatkówkę w polu karnym. Gorzej być nie może, musimy wygrywać!

 Przynajmniej pani Prezes Dorsz Dorosz okazała się wspaniałomyślną, piękną, najlepszą, noooo i w sumie jedyną kobietą w klubie. Zostałem wysłany by zostać najlepszym trenerem Pokemon i złapać je wszystkie.


Trzydziesty mecz



 "Ja popedałuję, ty wygodnie siądź! Wigry, wigry, wigry". I tak Wigry przejechały nas po wyrównanym meczu. Na szczęście tylko Wigry-2, a nie 3. Brak głównej strzelby z powodu kontuzji i wykartkowany blok defensywny miał tu znaczenie, ale i tak szkoda.

Trzydziesty pierwszy mecz



 "Nie daj wyprowadzić się z równowagi...... Pamiętaj, że każda klęska jest nawozem sukcesu...... Nie pozwól, żeby zawładnęły tobą drobiazgi..... KUR*A MAĆ!!!"
Odwróćcie się. Nie powinno się patrzeć gdy mężczyzna płacze. <chlip chlip> chyba już dobrze.... 
"Klub, który zbankrutuje w realnym świecie za parę dni" 3:0 "Klub, który już zbankrutował i został zesłany na ostatnie miejsce w lidze". Patrząc na to z takiej perpektywy nie wygląda tak wesoło, ale już jeżeli chodzi o średnią pensje w zespole to Widzew wyprzedza nas o kilka długości i paredziesiąt tysięcy PLN.

 Za to zarząd postąpił nader ciekawie postąpił w sytuacji trzeciej porażki z rzędu. Pogłaskał mnie po główce, wezwał do siebie... i zaczął mnie nakłaniać do pozostania w klubie na kolejny rok.



 Łaskawie, po nieudanej próbie wyłudzenia większej ilości pieniędzy na budżet płacowy, się zgodziłem. Jak tak ładnie błagali, to niech mają. Pan zostaje na włościach....



 ... przynajmniej o 1 (jednego) lata dłużej i za 5 tysięcy złoty więcej. Premia za pracę w trudnych warunkach. I nawet nie musiałem robić z panią Prezes, która prowadziła ze mną negocjacje, nic nieprzyzwoitego. Uff, nie jest w moim typie. I wszyscy zadowoleni czekają na dobre wyniki następnych meczy.





Trzydziesty drugi mecz



 "Kolejny cud (...) nad Świną i Morzem Bałtyckim" - redaktor zachi w OTI.
Nic dodać, nic ująć i nic podzielić. Znowu, niewiadomo jakim cudem, udało nam się cokolwiek ugrać. Graliśmy piach jak w poprzednich meczach, tylko z tą różnicą, że nie przez 90 minut, a 87. Te 3 minuty wystarczyły do wywiezenia jednego, samotnego punkciku z Lubina. Szczerze - to Zagłębie straciło dwa punkty, a nie my zyskaliśmy jeden. Byliśmy obok siebie w tabeli ( Zagłebie miało 3 pkt. przewagi) i tak pozostało. Niestety.

 Ta kolejka wyłoniła również mistrza zaplecza Ekstaklapy. Gratulujemy, my cały czas bawimy się w dolnych rejonach.

Trzydziesty trzeci mecz



 Postąpiliśmy honorowo. Tak będę wmawiał wam i swoim wnukom w przyszłości. Nie mogliśmy pogrążyć grającego lepiej przeciwnika po karnym z kapelusza. Zwłaszcza, gdy jedyny celny strzał to rzeczone wapno. Bujok zasłużył na order Fair Play. Będzie to jedyne wyróżnienie w tym sezonie dla naszego gracza. Kolejny C.U.D.

Trzydziesty czwarty mecz -  ostateczne starcie



 To nawet szkoda komentować. Daliśmy pokaz jak nie grać na finiszu sezonu. Dobrze, że to już koniec.
 

-"Nooo gratulacje, ostatnie 7 meczy - 1 wygrana, 2 remisy, 4 porażki. Seria 6 spotkań bez wygranej. Co ty na to menadżerku za grosze?" - dokuczało mi "ja".
-"A ja na to nic."
- "A pamiętasz kwestie "nie spadnięcia" poniżej 10. miejsca i pucowania butów?"
- "Pamiętam, a co?" - dopytałem pełen złych przeczuć.
- "A nic nic. Poproszę na połysk i nie oszczędzaj pasty"

Podsumowanie, czyli kończ waść, wstydu oszczędź



 No niestety nie udało się zająć lepszej pozycji. Na szczęście mój urok osobisty oczarował panią Prezes i uznała 12 miejsce za środek tabeli. Ojjj czeka mnie przemeblowanie składu, oj czeka. 

Mam tylko nadzieję, że w następnym sezonie, jak będę przeglądał terminarz rozgrywek, będzie więcej zielonych kółek. Żółty i czerwony kolor wcale nie uspokajają.




 Jak tak patrzę to dziwię się, że tu jeszcze jestem, a nie relacjonuję wam swych przygód z czwartej ligi norweskiej. "Jak to mówią młodzi ludzie - masakracja".
 
 Ale czego tu oczekiwać, gdy popełniliśmy w 36 meczach 899 błędów. Inne statystyki zespołu też nie powalają. Do tego piłkarzem sezonu został kapitan zespołu (huuuuuuuraaaaa!!!), który ma 35 lat (oooooooooooo kuuuuuuuuur) i zaliczył 2 asysty w 36 meczach (czaaaaaaak z sosem mieszanym!!).



 W jedenastce sezonu nie ma nas co szukać, nawet w głebokich rezerwach. Graliśmy przez cały sezon bardzo słabo z małymi wypadkami przy pracy, czyli zwycięstwami. Udało nam się jednak po jeden laur! 
O to on:



 Tak, dobrze paczycie! To nam strzelono najładniejszą bramkę sezonu! HA-HA, jestem dumny. Powinno być takie odznaczenie. "Za danie się ładnie zrobić w konia i stracenie bramkę.... przed Państwem Flota!" No następny sezon już gorszy być nie może. Chociaż przyjdzie nam grać z Jagiellonią i Cracovią, a z tego nic dobrego wyjść nie może. Jak z planem Hitlera, który nie mógł się zdecydować, w która stronę podbijać, więc poszedł w oba kierunki. Przypominam, że źle skończył.
 
Mam jeszcze coś dla miłośników wiedzy o świecie. Tak na zakończenie, żeby był jakiś happy end.

-Ekstraklasa
-Premier League
-Primera Division
-Ligue 1
-Serie A
-Bundesliga
-Liga Mistrzów
-Liga Europy

Dziękuję za uwagę i wytrwanie przy tej parodii menadżerskiej. Widzimy się w następnym, lepszym sezonie.
"Chyba śnisz frajerze" - to "ja" z daleka mnie i was pozdrawia.

Komentarze (0)

Możliwość komentowania tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
Nie masz konta? Zarejestruj się.

Drogi Rewolucjonisto, prosimy o przestrzeganie regulaminu i zapoznanie się z FAQ

Reklama

Reklama

Szukaj nas w sieci

Zobacz także

FM REVOLUTION - OFICJALNA STRONA SERII FOOTBALL MANAGER W POLSCE
Największa polska społeczność Ponad 70 tysięcy zarejestrowanych użytkowników nie może się mylić!
Polska Liga Update Plik dodający do Football Managera opcję gry w niższych ligach polskich!
FM Revolution Cut-Out Megapack Największy, w pełni dostępny zestaw zdjęć piłkarzy do Football Managera.
Aktualizacje i dodatki Uaktualnienia, nowe grywalne kraje i inne nowości ze światowej sceny.
Talenty do Football Managera Znajdziesz u nas setki nazwisk wonderkidów. Sprawdź je wszystkie!
Polska baza danych - dyskusja Masz uwagi do jakości wykonania Ekstraklasy lub 1. ligi? Napisz tutaj!
Copyright © 2002-2024 by FM Revolution
[x]Informujemy, że ta strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z polityką plików cookies. W każdym czasie możesz określić w swojej przeglądarce warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies.