Wielu graczy swoją przygodę z managerami piłkarskimi rozpoczynało od pierwszych wersji CM-a. Wiele jednak zmieniło sie w tej kwestii i dziś znana "dziesiątka" to zupełnie inna gra. Nesete porównuje te edycje, które dzieli już prawie dziesięć lat.
Choć niektórym zapewne trudno w to uwierzyć, w dziele
Sports Interactive kiedyś nie było nawet trybu 2D, a gra przypomina bardziej Excela niż twór z początku XXI wieku.
Championship Manager 2001/2002 dla wielu jest jednak do tej pory niedoścignionym managerem ze stajni braci Collyer.
Nasz literat zauważa więc podobieństwa i różnice. Próbuje wykazać, jakie elementy gry są bardziej przyjazne graczowi - te zastosowane w CM-ie, czy te, które napotkaliśmy w
FM 2010. O tym, jaki jest ostateczny werdykt
nesete, dowiecie się z felietonu, który już jest dostępny na naszych łamach.
FM spadkobiercą CM-a? by nesete
Słowa kluczowe:
Komentarze (0)
Możliwość komentowania tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
Nie masz konta? Zarejestruj się.
Drogi Rewolucjonisto, prosimy o przestrzeganie regulaminu i zapoznanie się z FAQ