SEZON 3 (2003/04)

Prawdziwy zastrzyk nastąpił dopiero na początku nowego sezonu - Ł2.5m za prawa do transmisji TV. Zarząd liczy na dzielną walkę o utrzymanie.

Podpisałem nowy kontrakt z Vollbornem, który: 'Is pleased to have signed new contract', 'Proud to be at Boston', 'Thinks Suchacki is extremely competent' oraz 'Is enjoying life at the club'. Czego więcej potrzeba poza takim asystentem :) Nowy kontrakt, to tygodniówka Ł2200 do 2008 roku. Starczy. Ewentualne odszkodowanie będzie spore.

33-letni Mark Freeman (DC) zapowiedział koniec kariery. Liczę, że może znów dojdzie mi trójka nowych wychowanków, jak przed rokiem. Klasyfikacja ubiegłorocznych 'rookies': 1. Wharton, 2. Davey 3. Gibson.

D2 - nowe wyzwanie, nowi przeciwnicy. Planuję forsę wrzucić na modernizację 'facilities', które na razie są 'awful'. Za rok przydałoby się powiększyć stadion. W tym roku zapowiada się naprawdę ciężka walka. Nie wiem, czy o utrzymanie, ale na pewno nie wygramy D2 jako beniaminek. Na razie szczytem moich marzeń jest miejsce gwarantujące playoffy. O ile różnica między Conference i D3 nie jest duża, o tyle już między D3 a D2 jest większa różnica. Stąd moje przedsezonowe obawy.

Clare, ulubieniec kibiców, ciąglę chce nowego kontraktu. Max mogę mu dać Ł2900k tygodnowo (ma Ł2200), ale nie chce się zgodzić.

W miejsce Coacha Terry'ego Pashley'a zaangażowałem Marka Graingera. Wkrótce opuści klub chyba także Docherty, bo coraz więcej dobrych fachowców chce pracować w Boston Utd. Niepodważalna jest tylko pozycja Vollborna i Knilla.

4 sierpnia 2003 r. Daryl Clare podpisał nowy kontrakt z Boston Utd. Umowa obowiązuje do 2011 roku (jak poprzednia) przy tygodniówce Ł3600. Prasa spekuluje, że zawodnik dostał do ręki za podpisanie umowy Ł200k. Informacje te są jednak całkowicie nieprawdziwe. Stanęło bowiem na kwocie Ł400k! Nasz numer 10 tez jest 'enjoying playing for the club'.

W miejsce Micka Docherty'ego nowym trenerem został Szkot John Moore, przymierzany już wcześniej do tej posady.

Zaczęliśmy nieźle od 1-1 w Swindon. Pierwszego gola w D2 zdobył Town (asysta Clare'a). Niepokoi mnie fakt, że nie przybył żaden młodzik z 'youth setup'u'.

Mecz nr 2 z Blackpool rozstrzygnął się w niecodzienny sposób. Town w 90' strzelił gola z 40 jardów! Wygraliśmy 1-0 i to jest najważniejsze. Niestety kontuzji doznał Simon Weatherstone. Przerwa potrwa 2 tygodnie.

Grając rezerwami z honorem odpadliśmy w I rundzie Pucharu Ligi z Derby. Oczywiście w tym sezonie także liga jest priorytetem.

W Stockport (1-3) straciliśmy Gulda na 2 tygodnie, ale udanie debiutował w kadrze A 18-letni Brian Hardy (M LC).
Po 5 kolejkach jesteśmy na 17 miejscu i zbieramy frycowe.

Przegrywamy dwa kolejne mecze 0-1 i już jesteśmy pod kreską, na 21 miejscu. A ja coś mówiłem o play-offach? Dochodzę do wniosku, że 32-letniego Moningtona trzeba powoli odstawić do lamusa.

Po 5 meczach bez wygranej w końcu zgarniamy całą pulę kosztem innego beniaminka. Wygrywamy 2-0 w Northampton (Town, Murphy). Jednocześnie wydostajemy się spod kreski.

Pierwsze 10 kolejek za nami. Nasz bilans 3 zw. 3 rem i 4 por. bramki 9-10. Daje to tylko 19 miejsce. Wierzę jednak, że będzie lepiej.
Kolejnym nowym trenerem został Kolumbijczyk Osorio.

Przecieram oczy ze zdumienia. 6-2 wygraliśmy z Norwich i był to nasz czwarty sukces z rzędu. Wróciliśmy do top 10. Oby tak dalej. Wszyscy zdrowi i wszyscy w formie. Monington na emeryturze, Davey znakomicie się rozumie z pozostałymi dwoma DC: Lodge'm i Ellenderem.

W 69' meczu z Hull w 17 kolejce wydawało się, że poniesiemy czwartą z rzędu porażkę. Wpadliśmy bowiem w dołek i seriami wygrywamy lub - jak ostatnio - przegrywamy. W tej właśnie minucie było 4-1 dla gospodarzy. A jednak zdołaliśmy zremisować. Gould x2 i Lodge zapewnili nam cenny punkt. Oby to był także punkt zwrotny.

Peterborough zgłosiło się po Rusk'a oferując w zamian wycenianego na Ł1.5m Neale Fenna.
Zdecydowałem się rozmawiać. Interesuje mnie Ł1.5m za naszego kluczowego DMC. Oczywiście mówię o gotówce. Fennowi zaproponowałem żenująco niski kontrakt i liczę, że klub się nie rozmyśli i wyłoży zamiast Fenna gotówkę.

O tym, że nie jesteśmy kelnerami przekonali się kandydaci do awansu z Notts Co. Ulegli nam bez gadania 0-2, a oba gole zdobył Town. Kibice znów zaczęli coś przebąkiwać o play-offach, ale przecież jesteśmy dopiero na 14 miejscu.

Peterborough się poddali, a ja żeby oszczędzić sobie zawracania głowy ustawiłem Rusk'owi 'Asking Price' na Ł2.2m.

Zdecydowałem, że z Hartlepool zagramy o zwycięstwo i (prawie) pierwszym składem w ramach I rundy FA Cup. Następny mecz ligowy gramy bowiem dopiero za tydzień i wszyscy zdążą wypocząć.

Pokusa zaangażowania się w FA Cup jest duża. Po wyeliminowaniu Hartlepool (3-0) trafiliśmy na Rotherham. Jeszcze nie podjąłem decyzji, czy będziemy walczyć na maxa na tym froncie. Raczej zagramy na poważnie, bo wprawdzie 3 dni później gramy kolejny mecz, ale w ramach 'Vans Trophy' co sobie możemy od razu odpuścić.

Objawieniem ostatniego tygodnia jest Brian Hardy (M LC). Najpierw z Hartlepool zdobył dwa gole, a po tygodniu zanotował trzy asysty i pokonaliśmy wicelidera z Brighton na jego terenie 3-2. O co tu chodzi? Na dodatek jedną z bramek zdobył Elding, który nie ma prawa trafić w światło bramki, skoro jego Finishing niezmiennie wynosi 3.

Osorio długo nie zabawił u nas, bo oto pojawiła się w lokalnych mediach sensacyjna informacja: Alexander Mostovoi nowym Player/Coachem w Boston Utd. 35-letni Rosjanin podpisał na razie umowę na 3 miesiące, ale już poczyniłem kroki w celu jej przedłużenia. Oczywiście automatycznie wskoczy także do pierwszego składu na miejsce Clare'a, który teraz będzie partnerem Town'a w ataku. Oj, będzie się działo. Liczę, że 35-letni Rosjanin, popularnie zwany "Carem", zagra u nas przez 2 lata.

Jak przystało na gwiazdę, Car zaliczył w debiucie gola, który był jedynym golem w meczu, a my wygraliśmy 1-0 w Rotherham i awansowaliśmy do III rundy FA Cup, gdzie czeka na nas Wimbledon.

Ku rozpaczy fanów z The York Street Ground, Mostovoi po drugim meczu w barwach Boston Utd zapowiedział koniec piłkarskiej kariery z końcem sezonu. Niech to szlag trafi. Chyba nie przedłużę z nim tej umowy, tak mnie wściekł.

W połowie sezonu jesteśmy na 19 miejscu ze stratą 10 pkt do... lidera! Niesamowicie wyrównana jest stawka. Wszystko się jeszcze może zdarzyć.

Wimbledon gra w Premiership, ale będzie musiał powtarzać u nas mecz III rundy FA Cup. Zagraliśmy uważnie w obronie i wywieźliśmy 1-1 z boiska rywala, grającego dwie klasy rozgrywkowe wyżej. Pokusa jest niesłuchanie kusząca, bo wygrywając replay z Wimbledonem, potem trafiamy ewentualnie na przedostatni w D1 Portsmouth. V runda FA Cup jest blisko, ale i daleko zarazem.

Wimbledon okazał się jednak za silny. Ulegliśmy 1-3 i odpadliśmy z FA Cup. Nadzieje mieliśmy od 11 do 40 minuty. W 11' objęliśmy prowadzenie (Eaton), a w 40' goście zapoczątkowali 3-odcinkowy serial bramkowy.

Zupełnie nieoczekiwanie Alexander Mostovoi, nasz rewelacyjny Player/Coach, oświadczył, że jest 'happy to stay at the club' i już nie zamierza kończyć kariery z końcem sezonu. Rozmyślił się?! Podpisał też nowy kontrakt do końca następnego sezonu.

Po wygraniu dwóch wyjazdowych meczów, w których nasi przeciwnicy kończyli mecz w 10-tkę, awansowaliśmy na 8 miejsce i znów zaczęło się w klubie gadanie o playoffach. Teraz czuję się jednak pewniej i myślę, że to zadanie całkiem realne. Wiele powie już kolejny mecz, w którym podejmować będziemy lidera z Bradford. Robi się naprawdę ciekawie.

Dziwny to był mecz z Bradford. Od 0-1 dla gości, przez 3-1 dla nas, po 3-4 i sukces gości. Fatalna końcówka meczu w wykonaniu bramkarza Bastocka. Taka wpadka (nota 4) nie zdarzyła mu się chyba od dwóch lat. Szkoda, bo mieliśmy wygrany mecz i na dodatek straciliśmy Ellendera na 2 tygodnie.

Druga "czwórka" Bastocka w ciągu miesiąca oznacza, że w kolejnym meczu na bramce zagra
nasz Player/Coach, Marcus Law. Zremisowaliśmy z Chesterfield 4-4 (3-3), choć powinniśmy wygrać. Arbiter nie uznał bramki Town'a w 85', właściwie sam nie wiem do końca dlaczego.

Wielki mecz Mostovoia z wiceliderem z Northampton. Zdobył gola, a przy drugim asystował. w 83' bramkarz Law dostał czerwoną kartkę, a zastępujący go Bastock nie dał rady obronić karnego i skończyło się 2-1 dla nas. Jesteśmy na 7 miejscu o krok od miejsca playoff.

Nasz 'essential member of the squad' jak mówią o Mostovoiu koledzy, rozgrywa się i gra coraz lepiej. Strzela bramki, asystuje. Dzięki temu jesteśmy już w pierwszej piątce po sukcesie 3-1 z Huddersfield. Niestety straciliśmy Town'a (kontuzja) oraz Rusk'a (kartki). Do bramki wrócił Bastock, bo Law pauzuje 3 mecze za kartkę w meczu z Northampton.

O bezpośrednim awansie nie mamy co marzyć. Bradford i Northampton są za daleko. Ci pierwsi mają 75 pkt, a drudzy 69 pkt. My z 62 pkt zajmujemy 5 miejsce po 38 kolejkach, czyli na 8 do końca.


W 39 kolejce wygrywamy 6-3 w Reading, a wszystkie drużyny, które były przed nami nie zgarnęły kompletu punktów. Może jeszcze się załapiemy na to 2 miejsce. Na razie mamy 4 pkt straty. Przyjście Mostovoia było kluczowym momentem. Teraz praktycznie nie ma mocnych na Boston Utd, a w innych drużynach też grają zawodnicy znani nie tylko z angielskich boisk (Leinhardsen, Prosinecki). James Gould pobił już klubowy rekord asyst w sezonie. Na razie ma ich na koncie 11. Rekordowy wynik 'tackle/match' ma też Simon Rusk (8.1/mecz!!!). Doczekałem się tytułu najlepszego menedżera w marcu.

Wielkim wydarzeniem w klubie jest powołanie Daryla Clare'a na mecz reprezentacji Irlandii 'B'.

To był straszny mecz. Jechaliśmy w 42 kolejce do Cambridge (21 poz.) po pewne 3 pkt, a wróciliśmy z 1 pkt, Rusk'iem kontuzjowanym na 2 miesiące i Angelem wyłączonym z gry na rok!!! Co za pech, na 4 kolejki przed końcem sezonu. Jestem 3 w tabeli ze stratą 3 pkt do wicelidera. Pojawiła się realna szansa na bezpośredni awans, ale teraz będzie o to bardzo trudno. Doszła do tego jeszcze czerwona kartka dla Ellendera, który będzie musiał pauzować teraz bodaj 3 mecze. I wszystko to przed wyjazdem na mecz z liderem.

Z Bradford mieliśmy trochę szczęścia w pierwszej połowie, bo prowadziliśmy 2-0, a gospodarze grali już w dziesiątkę po czerwonej kartce. W drugiej połowie moje gwiazdy spoczęły na laurach i dały sobie wbić dwa gole. Fatalny mecz defensywy i Bastocka wstawionego specjalnie na ten mecz w miejsce Law'a. To był błąd i Bastock wraca na ławkę. Northampton znów uciekli nam na 5 pkt.

Porażka 0-1 z Torquay definitywnie przekreśliła nasze szanse na 2 miejsce. Nie mam za bardzo kim grać w tej końcówce. Davey też złapał drobny uraz, Ellenderowi nie udało się zredukować 3-meczowego 'banu'.

Clare zagrał w Irlandii B i strzelił gola w wygranym 3-1 meczu ze Szwajacarią B. Cena rośnie.

Dziewiąta porażka u siebie kosztowała nas spadek na 5 miejsce. Fatalnie gramy na swoim boisku, prawie najgorzej z wszystkich drużyn D2.

Rozgrywki zakończyliśmy na 4 miejscu i w prasowych rozważaniach uchodzimy za faworytów playoff'ów. Pierwszym naszym przeciwnikiem (oby pierwszym) będzie Swindon.

Pierwszy mecz okazał się jednak nadspodziewanie trudny. Na każdą naszą bramkę, goście odpowiadali swoją. W ten sposób zremisowaliśmy u siebie 2-2 i nasz awans stanął pod dużym znakiem zapytania.

W rewanżu mogłem jednak skorzystać z Simona Ruska, który wskoczył na 'light training' i z fitnessem 90% uznałem, że zagra w rewanżu od początku. Na bramce wystąpi Bastock.
Zagraliśmy dużo lepszy mecz niż u siebie, ale w ciągu 90 minut nie udało nam się pokonać bramkarza Swindon, Nicka Culkina, choćby jeden raz. Dogrywka, która jest dla nas 30-minutowym przedłużeniem szans na awans. W przypadku remisu 0-0, zadecydują wyjazdowe bramki Swindon. Tak więc zagraliśmy nieco odważniej i... dostaliśmy dwie kontry. Jestem totalnie zawiedziony. Kiblujemy w D2. Swindon zdołali zdobyć dwa gole (100', 107') i nasz marzenia o awansie
prysły niczym bańka mydlana. Wszyscy w klubie mają duże 'doły', choć prawdę powiedziawszy bez dwóch podstawowych defensorów (Ellender, Lodge), przy trzyosobowym bloku obronnym, graliśmy z dużym osłabieniem. Na dodatek Rusk był nie w pełni sił. Oczywiście gdybamy co by było gdyby, ale to wszystko jest bez sensu. Trzeba się zabrać do roboty i dobrze przygotować do nowego sezonu.

Do D2 awansowali zawodnicy Wigan, którzy w finale playoff pokonali Swindon w karnych.

Dwie ostatnie informacje w 3 sezonie:
1. "The Board have announced that the planned expansion to the clubs training facilities has been completed" - i wszystko jasne. Będzie lepsza murawa, będzie więcej piłek :)
2. Ulubieńcem kibiców David Town, po 2 latach panowania Daryla Clare.

BARTOSH!