Już po raz czwarty i – mam nadzieję – nie ostatni, pierwsze dwa miesiące roku na CM Revolution przebiegają pod dyktando corocznych nagród scenowych zwanych CM Re(v)ntgen™ Awards.
W tym roku, postanowiłem przeprowadzić totalną rewolucję, jeśli chodzi o zasady i przebieg. W każdym roku, zasady się zmieniały, lecz nie zmieniało się jedno – ciągle były utyskiwania, że jest wyniki są niereprezentatywne i nieobiektywne. Za wszelką cenę chciałem, aby w tym roku było inaczej, stąd trzyetapowa selekcja, która w rezultacie pozwoliła wyłonić zwycięzców poszczególnych kategorii.
A skoro jesteśmy przy kategoriach, to tutaj też mamy nowość, gdyż zwiększyłem ich liczbę do dwunastu, rozszerzając przede wszystkim kategorie literackie. Pozostałe kategorie pozostały bez zmian.
Przypomnę więc, w skrócie, jak wyglądały poszczególne etapy tegorocznych nagród:
Etap I – nominacje redakcyjne. Redaktorzy naczelni dziesięciu, prezentujących co najmniej solidny poziom, stron o CM/FM, otrzymali formularze, w których mieli podać kandydatury swojej strony do poszczególnych kategorii (kategorie osobowe – maksymalnie trzy nominacje, kategorie pozostałe – maksymalnie dwie). Na podstawie tych formularzy, tworzyła się zamknięta lista kandydatów, w ramach której można było poruszać się w późniejszych etapach.
Etap II – wybór finałowych trójek. W formularzu, redaktorzy naczelni poza nominacjami do poszczególnych kategorii, mogli wybrać do pięciu osób, które uzyskają prawo głosu w etapie drugim. W tym etapie bowiem, te osoby wybierały trzy – ich zdaniem – najlepsze propozycje w każdej kategorii, z zastrzeżeniem, że nie można głosować na kandydatury pochodzące z ich macierzystej strony. Kandydaci wybrani otrzymywali 5, 3 oraz 1 punkt (w zależności od miejsca przyznanego), i na podstawie sumy tych punktów, trzy najlepsze propozycje w każdej kategorii przechodziły do finału.
Etap III – głosowanie czytelników CM Revolution. Ten etap był jedyną pozostałością po dotychczasowej formule Awardsów. Jednak i tu doszło do zmian. Po pierwsze, zagłosować mogli tylko zarejestrowani użytkownicy CM Revolution (co pozwoliło ograniczyć ‘cudy nad urną’). Po drugie, jeden głosujący czytelnik otrzyma nagrodę rzeczową, jaką jest gra komputerowa F.E.A.R. Po trzecie, głos czytelników nie jest decydujący, gdyż ostateczne wyniki są średnią ważoną głosów z etapu drugiego i trzeciego (w stosunku 3:7 na korzyść etapu trzeciego). Wyniki po zakończeniu tego etapu są ostateczne i nie podlegają dyskusji, gdyż wszystko wylicza automatyczny skrypt, co ogranicza możliwość popełnienia błędu przy obliczeniach.
Po tym wstępie, czas przejść do meritum, czyli do wyników CM Re(v)ntgen™ Awards 2005.
Dwie strony, które przeszły w tym roku do finału, nie dziwią nikogo. Wszakże FM Old Timers, które przebojem wdarło się na miejsce, które wcześniej okupował LCM, oraz CM Revolution – strona, która uzyskała w roku 2005 status oficjalnej strony serii FM w Polsce – stanowią o sile Sceny. Trzecia nominacja jest natomiast duża niespodzianką, gdyż Arena FM, miewała lepsze i gorsze momenty w ubiegłym roku. Eksperci uznali jednak, że więcej miała tych lepszych, stąd miejsce w finale.
...AND THE WINNER IS: CM REVOLUTION
Ta kategoria pokazuje ewidentnie, że mamy wojnę pokoleń. Z jednej strony, dwie żywe legendy – Profesor, który jest ewidentnym dowodem na to, że warto zdobywać stopnie naukowe, po to by móc potem nic nie robić, i zajmować się tylko i wyłącznie swoimi ulubionymi zajęciami – oraz Robi Robson, człowiek, który kulom się kłania, legendarny twórca uaktualnień do CM/FM, mający oryginalne hobby – jeździ z karabinem w zapalne rejony świata, po to by dowiedzieć się jak najwięcej o tamtejszej lidze piłkarskiej. Na drugiej szalce jest przedstawiciel młodzieży – Piotrek15, który może spokojnie bez cienia bufonady powiedzieć o sobie „CM Review to ja!”, gdyż nie jest to dalekie od prawdy.
...AND THE WINNER IS: ROBI ROBSON
Newsy są wizytówką każdej strony. Ten truizm powtarzam już chyba czwarty rok z rzędu, co oznacza, że chyba pora zmienić prowadzącego Awardsy. Tu znowu walka pokoleń – lecz tym razem na jednego schorowanego Profesora naciera dwójka niepokornych młodych gniewnych: Piotrek15 oraz jakubkwa. Pierwszy z nich wsławił się tym, że stał się niechcący twórcą czegoś, co można określić jako „współczynnik P15”, oznaczający stosunek newsów wszystkich innych newsmanów scenowych, do newsów kolegi Piotrka. Pomimo, iż nie jest to określone w założeniach, ten współczynnik jest zawsze mniejszy niż jeden. Kolega jakubkwa, to wyrobnik na CM Revolution. Każą mu robić wszystko, pisać newsy, robić grafikę, wynosić śmieci. Jak widać, opłacało się, skoro został on doceniony przez ekspertów i znalazł się w finale.
...AND THE WINNER IS: JAKUBKWA
Ta kategoria zawsze była trudno dostępna dla jakiejkolwiek młodzieży. Wygrywały tu już takie tuzy jak Perez czy Bartosh!, i – niestety – wygląda na to, że umiejętność pisania w języku polskim nabywa się dopiero po ukończeniu liceum. W tym roku nie ma inaczej, na liście widnieje duet emerytów z FMOT, czyli Profesor oraz JACK i ich młodszy – lecz mentalnie nie odstający – kolega rewolucjonista, SZk. Co ich łączy? To, że marudzą, zrzędzą, nic im się nie podoba, i – co chyba najważniejsze – marudzą perfekcyjnie językowo, czym różnią się od armii domorosłych tekściarzy rodem z gimnazjum, których umiejętności nierzadko sprowadzają się do wiekopomnego zdania: „Kopłem na bramkę i wygrałem mecza.” (o czym będą pisać historycy za 1000 lat, stawiając je na równi z „daj ać ja pobruszę, a ty poczywaj”). Na szczęście – o czym świadczą osoby finalistów – jeszcze Polska nie zginęła, póki oni piszą.
...AND THE WINNER IS: PROFESOR
Ta kategoria jest zawsze uważana, za kontrowersyjną, gdyż pojęcie ‘grafik’ jest często niejednoznaczne. Są graficy, którzy tworzą świetne layouty, są artyści malujący artystyczne tła, i są wyrobnicy, którzy specjalizują się w miniaturyzacji czego się da do rozmiarów 95x95. W tym roku najbardziej reprezentatywna jest właśnie ta trzecia grupa. Odkąd pojawił się na rynku Football Manager, praktycznie większość stron zajmuje się wszelkiego rodzaju „packami”. Odzwierciedlenie ma to również w naszej klasyfikacji, gdzie rywalizują ze sobą Profesor, który z nudów postanowił obdarzyć koszulkami cały Boży świat, Sk8ter, który ma więcej produktów na swoim koncie, oraz LEF, grafik Areny FM. Cóż, w czasach, kiedy layouty robią profesjonalne studia graficzne, pozostaje tylko pole do popisu dla twórców dodatków do FM. Może nawet to i lepiej?
...AND THE WINNER IS: SK8TER
Projekt – to brzmi dumnie. Toteż nazbyt wiele projektów – lub tego, co pretendowało do tego miana – na liście nominacji nie mieliśmy. Jednak parę perełek rok 2005 nam przyniósł. Przede wszystkim pierwsze Ogólnopolskie Mistrzostwa w FM, do którego powstania przyczynił się przede wszystkim, znany młody geniusz, Wymiatacz. Udało mu się ściągnąć ludzi z kraju do Poznania, gdzie mogli się zmierzyć ze sobą, i chwała mu za to. Wielu próbowało, udało się tylko jemu. Nie udało mu się jednak wyprodukować żadnego uaktualnienia do FM, o którym można powiedzieć, że jest czymś wybitnym. Próbował ukraść pomysł na scenowy update, ale – na szczęście – w porę przyszło opamiętanie. Nie dziwi fakt, że za ów produkt się zabrał, gdyż Polska Scena Update, która wypuściło CM Review, znalazło się wśród najlepszych projektów roku. Projekt, faktycznie – świetny, sam się w niego wciągnąłem, lecz w naszym plebiscycie musi walczyć z produktem – legendą. Nie jestem w stanie policzyć (i chyba nikt nie jest) ile już wersji wydał Robi Robson wraz z różnymi współpracownikami. Nominować możemy tylko jeden, więc akurat w tym roku był to Robi Robson&GeedieZ Revolution FM2005 Update. Jak wiadomo jednak, update’y są wartością ulotną, i ciągle trzeba tworzyć nowe.
...AND THE WINNER IS: ROBI ROBSON&GEEDIEZ REVOLUTION FM2005 UPDATE
“Konkursami Scena stoi” – temu zdaniu żaden logik boolowski nie przypisze wartości „prawda”. Konkursów było tak mało, że niemal zastanawiałem się, czy ta kategoria ma sens. Jednak udało się zebrać kilka nominacji, z czego jedna jest warta podkreślenia – Mistrzostwa Polski w FM. Takiego czegoś nie było na Scenie wcześniej (co cieszy, bo ile można rokrocznie nagradzać konkursy bukmacherskie?). Poza tym – starzy wyjadacze, czyli CCM-owska Liga Typerów oraz LFM-owskie Zrób Se Napastnika, trzecia już edycja. Niestety w dalszym kręgu licho, marnie, i smutno. Może rok 2006 przyniesie większą ilość konkursów, panowie – postarajcie się!
...AND THE WINNER IS: I MISTRZOSTWA POLSKI W FOOTBALL MANAGERZE
Namnożyło się tych produktów, namnożyło. Jednak ich treść, rodzaj i jakość jest znacząco różna. Odzwierciedlenie to ma także w finale, gdyż tutaj mamy Towarzystwo Krzewienia Naszej Skopanej. Z jednej strony K^am^il nadał piłkarzom naszej ekstraklasy dał twarze w swoim Facepacku, z drugiej – Profesor ubrał w koszulki graczy większości polskich klubów, by na końcu Reporter ulitował się nad nimi i dał im masę piłek, o różnych kolorach i markach. W tym roku przede wszystkim dominuje solidność i przewidywalność.
...AND THE WINNER IS: KITPACK DRUŻYN POLSKICH (PROFESOR)
Nazwa tej kategorii jest trochę myląca, gdyż nie klasyfikuje tylko felietonów w klasycznym tego słowa znaczeniu. W tym miejscu kłębią się przeróżnej treści artykuły, relacje reporterskie i właściwe felietonowi – utyskiwania i jęki. W jęczeniu mistrzami od zawsze byli koledzy z FMOT, toteż nie dziwi, że wśród nominowanych znalazł się Icon, i jego lamenty nad eFeMowymi oszustami. Poza tym, dwójka Revolucjonistów, z których jeden postanowił zająć się dogłębnie przeszłością (Fredy i jego Historia Football Managera), a drugi przyszłością (SZk i jego relacja z wizyty Milesa Jacobsona w Warszawie). Analizując finalistów dochodzę do wniosku, że ta kategoria powinna nosić nazwę „literacki misz-masz”.
...AND THE WINNER IS: ICON – „KUPUJEMY MECZA”
Jak wiadomo, nie wszyscy gracze są geniuszami taktyki, mistrzami operowania na rynku transferowym, czy wnikliwymi analitykami reżimów treningowych. Niektórzy nie chcą się tym zajmować, lub nie wiedzą jak się nauczyć. Dla tych pierwszych pozostaje tylko gra Chelsea, ale drugim w sukurs idą mistrzowie porad. Profesor niczym Otto Rehhagel dowodzi, że stałymi fragmentami gry można wygrać wszystko, SZk organizuje informator jak zesłanie na czwartoligową prowincję przekuć w życiowy sukces, natomiast JACK postanawia podjąć tematykę gry HardCore i wykreować manifest, w którym postanawia pogodzić zasady HC z ułomnościami mniej wytrwałych graczy. Każdy z tych tekstów jest majstersztykiem pod względem zarówno wiedzy przekazywanej, jak i formy czy stylu.
...AND THE WINNER IS: SZK – „GRA MAŁYMI KLUBAMI”
Czołowi bajkopisarze IV Rzeczypospolitej zebrali się w tym miejscu i świecą swymi dokonaniami, zawstydzając zgromadzony wokół plebs. Taka jest smutna prawda, trójka nominowanych, czyli choleryk Bartosh! oraz duet ‘dziadów’, czyli Icon i Profesor, z niejednego pieca chleb jedli i niejedno mistrzostwo przegrali. Teksty tych panów powinny być lekturą obowiązkową, dla młodych twórców, którzy – co bardzo często wypomina jeden z nominowanych, czyli Profesor – piszą fantastyczne wstępy, po czym kończą pisanie, zanim zdążą zagrać chociażby jeden mecz. Więcej wysiłku panowie, trening czyni mistrza.
...AND THE WINNER IS: BARTOSH! – “TAKTYCZNA ROZGRYWKA: CELTIC”
W tym roku miałem problem z wyborem trójki, która wyróżniła się nad pozostałych uczestników miejsca spotkań i dysput przeróżnych, jakim jest Forum CM/FM. Jednak, posłużyłem się przeprowadzanym równolegle plebiscytem na CMF, co – po odrzuceniu kandydatów pełniących funkcje moderatorskie (co było zawsze najważniejszą zasadą tej kategorii) – dało mi trójkę kandydatów. Nie da się ukryć, że wszyscy trzej to postacie barwne, mające wiele do powiedzenia i nie owijające w bawełnę. Vami – miłośnik rocka wszelakiego, Jezusa Chrystusa i napojów wyskokowych, Fikander – człowiek znający na pamięć rozkład wszystkich pociągów osobowych z ostatniego dziesięciolecia, oraz T-m – znawca koszykówki NBA, który grywał sparingi chyba z samym Billem Russellem.
...AND THE WINNER IS: FIKANDER
Jak co roku, przyznałem dwie prywatne nagrody Mini Re(v)ntgena za debiut, oraz Super Re(v)ntgena za całokształt osiągnięć.
SUPER RE(V)NTGENA za rok 2005 otrzymuje – GEEDIEZ. Twórca – najpierw konkurencyjnych, potem wspólnych – z Robim Robsonem uaktualnień do CM i FM. W drugiej połowie roku postanowił udać się na emeryturę, lecz jego pracę będą pamiętać wszyscy na długo.
MINI RE(V)NTGENA za rok 2005 otrzymuje – FM ROTFL. Prześmiewcy Scenowi, którzy po dziś dzień nie ujawnili swoich nazwisk, wystartowali przebojem, budząc popłoch wśród „Towarzystwa”, którego niecne machlojki były nie raz wyśmiewane.
Na zakończenie w ramach ciekawostek kilka liczb, wokół których kręciły się tegoroczne Awardsy.
1 – tylu czytelników wygrało grę F.E.A.R. ufundowaną przez CD Projekt
3 – tyle etapów miały tegoroczne Awardsy
4 – tyle razy odbyły się Awardsy
7 – w tylu tegorocznych kategoriach nominowany był Profesor
10 – tyle stron brało udział w tegorocznych Awardsach
12 – tyle kategorii było
18 – tylu czytelników oddało głos we wszystkich kategoriach
41 – tylu ekspertów brało udział w drugim etapie
96 – tyle dni trwały tegoroczne Awardsy (wszystkie etapy)
187 – tyle kandydatur przystąpiło do drugiego etapu
330 – tylu czytelników wzięło udział w trzecim etapie
1025 – tyle głosów padło w trzecim etapie
Mam nadzieję, że tegoroczna formuła się sprawdziła, i że za rok znowu będziemy mierzyć, kto w bieżącym roku wyróżnił się najbardziej.
Antoine De Raph
Największa polska społeczność Ponad 70 tysięcy zarejestrowanych użytkowników nie może się mylić! |
Polska Liga Update Plik dodający do Football Managera opcję gry w niższych ligach polskich! |
FM Revolution Cut-Out Megapack Największy, w pełni dostępny zestaw zdjęć piłkarzy do Football Managera. |
Aktualizacje i dodatki Uaktualnienia, nowe grywalne kraje i inne nowości ze światowej sceny. |
Talenty do Football Managera Znajdziesz u nas setki nazwisk wonderkidów. Sprawdź je wszystkie! |
Polska baza danych - dyskusja Masz uwagi do jakości wykonania Ekstraklasy lub 1. ligi? Napisz tutaj! |
603 online, w tym 0 zalogowanych, 603 gości, 0 ukrytych
Urodziny obchodzą dziś:
Komentarze (0)
Możliwość komentowania tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
Nie masz konta? Zarejestruj się.
Drogi Rewolucjonisto, prosimy o przestrzeganie regulaminu i zapoznanie się z FAQ