Są w CM-ie czynności, które możemy odłożyć na później lub zupełnie zaniechać. Są również i takie, które musimy wykonać bezpośrednio po przejęciu klubu. Tym drugim będzie poświęcony właśnie ten poradnik. Wiele z tych rzeczy, które wymienię poniżej zależy od finansów klubu który prowadzimy. W klubie bardzo bogatym nie musimy np. panicznie szukać dobrych, darmowych piłkarzy czy też sztabu szkoleniowego. W klubie biednym jest jednak większy problem. I chyba właśnie managerom prowadzącym ubogie kluby przydadzą się moje wskazówki. Oto i one:
Skompletowanie składu – czyli o transferach słów kilka
Jak wiadomo, każdy z nas ma swoich ulubieńców. Zawsze na początku sezonu staramy się ich zdobyć. Ważne jest, by udało nam się to przed „transfers deadline” czyli przed zamknięciem okna transferowego. W przeciwnym wypadku gracze którzy zaakceptują oferowany przez nas kontrakt dołączą do zespołu dopiero za pół roku. Na początku gry, jak i początku każdego sezonu wielu graczy jest bez klubu. Zdarzają się wśród nich prawdziwe perełki i jeżeli tylko dobrze pomyślimy dzięki Prawu Bosmana możemy mieć naprawdę dobry zespół. Skompletowanie składu nie polega jednak tylko na kupowaniu zawodników, ale także selekcji tych, których już w klubie mamy. I tak po kolei należy zdegradować do rezerw piłkarzy poniżej 24 roku życia, których w pierwszym składzie nie będziesz używał. Niepotrzebnych piłkarzy, powyżej 24 roku życia należy wystawić na listę transferową bądź wypożyczeniową. Jeżeli w ten sposób nie uda nam się pozbyć zawodnika trzeba dobrze pomyśleć, czy przypadkiem nie należy zerwać z nim kontraktu. Po co bowiem wydawać na gracza pieniądze, skoro i tak nie zrewanżuje nam się za to dobrą grą. Szczególnie ważne jest to w niskich ligach, gdzie liczy się każdy grosz. Ważne jest także by nie kupować piłkarzy po nazwiskach, czyli dlatego, że nazywa się np. Beckham. Jest bowiem wiele piłkarzy lepszych i tańszych lub nawet za darmo. Do biednych klubów nie wolno także sprowadzać piłkarzy masowo – musisz pamiętać, że ich utrzymanie także kosztuje. Jeżeli natomiast prowadzisz klub, który na brak gotówki nie narzeka – nie wahaj się stawiać na młodzież. Musisz się bowiem liczyć z tym, że za parę lat zabraknie na rynku takich piłkarzy jak Rivaldo czy Vieri i wtedy oni będą najcenniejsi. Jeżeli natomiast masz na oku dobrego zawodnika, a nie masz na niego pieniędzy poproś o nie zarząd – może zdarzy się cud...
Nie wolno też zapomnieć o przedłużeniu kontraktów z piłkarzami, których chcemy zatrzymać w drużynie – jeżeli bowiem nie zgodzą się, należy szybko wystawić ich na listę, bo istnieje duże ryzyko, że ktoś weźmie ich za free.
Ty będziesz sprzątał – czyli o kompletowaniu sztabu szkoleniowego
Tutaj postępujemy podobnie jak wyżej. Najpierw szukamy wśród tego co już mamy pracowników, którzy odpowiadają naszym wymogom i przedłużamy z nimi kontrakt. W klubach bogatych raczej nie ma z tym kłopotów, bo pracują tam profesjonaliści „pełną gębą”. W biednych klubach niestety nie jest już tak samo. Czasami mamy bowiem do dyspozycji tylko jednego lub dwóch pracowników, a do tego o bardzo niskim poziomie. Żaden z renomowanych trenerów czy lekarzy na pewno nie zgodzi się na przyjście do naszego klubu i tu zaczynają się problemy. Nie ma bowiem sensu zatrudniać bardzo słabych pracowników, bo i tak nic z nich mieć nie będziemy. Czasami jednak nie mamy wyboru i na naszej ławce trenerskiej lądują słabeusze. I wtedy zaczynają się problemy. Jest jednak na nie dobry sposób. W CM-ie istnieje bowiem możliwość zatrudnienia na pozycję Coacha/Scouta/Asystenta Managera naszego piłkarza. Musi być jednak piłkarzem w podeszłym wieku (dość grubo po trzydziestce) i znać się na swoim fachu. Musimy wtedy dokładnie sprawdzić jego statystyki Non-Playing i wtedy przydzielić go do odpowiedniego rodzaju treningu. Skorzysta na tym nie tylko klub, ale także sam piłkarz. Na pewno będzie zadowolony
z drugiego etatu i jeszcze bardziej będzie motywował do pracy resztę graczy. Naszych potencjalnych pracowników możemy znaleźć za pomocą Player&Staff Search.
Wyjedź do Afryki – czyli o wyszukiwaniu talentów
Jeżeli mamy już dobrych scoutów możemy pokusić się na wysłanie ich za granicę lub na zupełnie inny kontynent w celu wyszukiwania młodych, zdolnych graczy. Czynność ta jest jednak polecana dla klubów, które mają trochę kasy (nie tylko na same transfery – pobyt naszego pracownika za granicą też kosztuje...). Jeżeli jednak masz trochę pieniędzy, ale nie starczą na żaden porządny transfer – opcja również staje się przydatna. Nasz pracownik wyszukuje bowiem tylko piłkarzy, na których nas stać. Jest to naprawdę ważne i znacząco ułatwia rozgrywkę.
Scoutów możemy wysyłać do:
- Określonego państwa lub części kontynentu – np. do Europy wschodniej itp.
- Obserwowania naszego przyszłego rywala i sporządzania o nim szczegółowego raportu
- Wyszukiwania wyłącznie młodych i zdolnych piłkarzy grających gdziekolwiek na świecie
- Wyszukiwania talentów i obserwowania wyznaczonego przez nas klubu – także z zagranicy
- Obserwowania i informowania nas o zawodniku który został przez nas wyznaczony
Jak więc widać talentów możemy szukać w każdym zakątku świata i co najważniejsze sami możemy sprecyzować gdzie. Obserwowanie przyszłego rywala także jest bardzo ważne, bo gdy mamy pieniądze możemy wykupić mu największą gwiazdę i wtedy nic już nie przeszkodzi nam w zdobyciu kolejnych punktów.
Lewy obrońca będzie na prawej stronie - czyli ustalenie taktyki
O tej czynności nie będę się zbytnio rozpisywał, gdyż istnieje na ten temat osobny poradnik i tam wszystkiego się dowiecie. Wspomnę tylko, że odpowiednią taktykę możemy zdobyć lub zrobić w następujący sposób:
- Stworzyć taktykę pod klub: a raczej pod skład. Patrzymy jakie formacje na boisku mają najmocniejszą obsadę i na tej podstawie robimy ustawienia. Jest to jednak dość ryzykowne, bo może nam wyjść coś bardzo nieciekawego. Polecane dla zespołów, które mają bardzo wiele piłkarzy, na różne pozycje. Wtedy można dowolnie kombinować i może nawet uda się stworzyć coś bardzo ciekawego, i co najważniejsze – skutecznego.
- Ustawić skład pod taktykę: tutaj także wymagana jest liczebna kadra, w której znajdziemy kilka wyróżniających się postaci. Stosować, jeżeli mamy bardzo dobrą taktykę, która powinna działać nawet z przeciętnym składem.
- Ściągnąć taktykę z internetu: w internecie, także na naszej stronie istnieje specjalny dział poświęcony właśnie ustawieniom taktycznym. Większość z umieszczonych tam taktyk jest skuteczna i powinna zapewnić nam sukces. Co najważniejsze jednak – mamy ogromną możliwość wyboru ustawień i na pewno znajdziemy coś dla siebie.
Co do taktyki trzeba także wiedzieć, iż nie da się stworzyć takiej, by wygrywać każdy mecz. Nie wolno się także zniechęcać do ustawienia po meczach towarzyskich – na ogół drużyna jest w ich terminach niewytrenowana oraz jeszcze niezgrana. Mecze takie są także bez żadnej stawki więc piłkarze mniej się do nich przykładają.
Zagrajmy ze słabszym od siebie – czyli ustalanie meczy towarzyskich
Mecze towarzyskie można organizować z różnych powodów. Jednym z nich jest chęć wzbogacenia się. Tak tak, dobrze widzicie. Czasami gdy gramy biednym klubem i liczy się każdy grosz możemy na meczach towarzyskich skorzystać. Wystarczy, że zorganizujemy domowy sparing i zaprosimy na niego drużynę od nas mocniejszą (czyli grającą w wyższej niż my lidze). Na taki mecz przyjdzie wtedy dużo kibiców, a im więcej ich będzie, tym większe wpływy z biletów. Drugim powodem organizacji sparingów jest chęć dobrego przygotowania zespołu do sezonu. Należy wtedy rozegrać z 3-4 mecze towarzyskie, najlepiej w odstępie co około 7 dni. Pierwszy mecz powinien być z zespołem bardzo słabym, drugi z silniejszym, trzeci jeszcze silniejszym i czwarty już z drużyną nam równą bądź lepszą. Zapewni nam to
bardzo dobrą rozgrzewkę przed sezonowymi zmaganiami. Oto i rodzaje sparingów:
- Home Friendly – czyli mecz towarzyski na własnym stadionie
- Away Friendly – inaczej mecz towarzyski na wyjeździe
- Turnieje – czyli zapraszasz kilka zespołów i rozgrywają między sobą turniej
- Tournee – wyjazd na przygotowanie do innego kraju
W dwóch ostatnich opcjach mecze są co 2-3 dni i niestety grozi to wieloma kontuzjami. Radzę więc pozostać przy zwykłych sparingach (chyba, że masz szeroką kadrę...)
Biegaj szybciej – czyli o treningu słów kilka
Jeżeli skończy się sezon, a Ty dasz swoim zawodnikom wolne tzn. zupełnie "wyłączysz" im trening po przyjeździe z wakacji będą bardziej zmobilizowani i rzecz jasna będą lepiej grali. Wakacje mają wyglądać następująco: po ostatnim meczu w sezonie ustawiasz we wszystkich rodzajach treningów wszystko na "None". Na dwa tygodnie przed rozpoczęciem sezonu (lub rozegraniem pierwszego meczu towarzyskiego) wracasz do ustawień które stosowałeś podczas sezonu. Po takich wakacjach piłkarze wracają do klubu świeży i zmotywowani do gry, a to już w dużej mierze gwarantuje nam sukces. Wróćmy jednak do samego treningu, a nie odpoczywania :).
Aby trening przyniósł pożądane skutki musimy posiadać dobrych trenerów oraz przyzwoitą bazę treningową. Najważniejsze są jednak reżimy jakie sami ustalamy. Cały opis treningu znajdziecie w poradniku, także na naszej stronie! Podam tu jeszcze tylko cechy jakimi powinien się wykazywać trener by powierzyć mu dany dział:
- Soft: ten styl polecam tylko dla zespołów, którzy grają mecze pucharowe i ligowe w bardzo małych odstępach czasowych. Znacznie zmniejszy to szansę na kontuzje, ale spowolni rozwój zawodnika. Ogólnie nie polecam więc go.
- Medium: taki styl stosuję przez cały sezon i Wam również go polecam. Idealnie równoważy rozkład sił na treningi i mecze, oraz w dość szybkim czasie wydobywa z naszych piłkarzy to co najlepsze.
- Hard: tutaj od razu mówię, że jest to trening przeznaczony chyba tylko dla rezerw. Jeżeli bowiem po takim treningu zawodnik będzie miał jeszcze siły zagrać w meczu to gratulacje :). Co prawda piłkarz szybko się rozwinie, ale bardzo często będzie łapał kontuzje, co może nawet przerwać jego karierę. Tak jak pisałem wcześniej daję go całemu zespołowi rezerw. Co prawda występuje wtedy w nim wiele kontuzji, ale pokazuje mi jak wytrzymali są moi gracze.
Nie można także przesadzać z treningiem, bo może najść nas plaga kontuzji. Szczególnie na początku sezonu, gdy forma naszych zawodników waha się w granicach 70-80%.
Komentarze (0)
Możliwość komentowania tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
Nie masz konta? Zarejestruj się.
Drogi Rewolucjonisto, prosimy o przestrzeganie regulaminu i zapoznanie się z FAQ