Artykuły

Futbolowe Przypadki - Część II
Robi Robson 09.01.2004 22:26 1054 czytelników 0 komentarzy
17
Zapadał już zmrok, gdy do San Cristiano, jednej z najuboższych dzielnic Rio de Janeiro, zaczęły zajeżdżać policyjne radiowozy. Policjanci w czarnych kominiarkach wyskakiwali z samochodów i zaczęli ładować do aut bezdomnych, którzy jak każdego innego dnia zalegali na chodnikach. Cała akcja była znakomicie przygotowana i po kilku minutach dowodzący operacją komisarz dał znak do powrotu. Kilkunastu bezdomnych zostało przewiezionych do baraków, mieszczących się w pobliżu znanej szkółki piłkarskiej, prowadzonej przez Fernando Dolaresa. Tam bezdomni, ku swemu najwyższemu zdumieniu, zostali poddani ciepłej kąpieli, dano im obfitą kolację, a następnie wręczono im piłkarskie stroje i rozkazano dobrze się wyspać. Piękna, ciepła noc obejmowała całe Rio….

*

- Ach, więc to ci zawodnicy - Antoni Papuga, prezes i właściciel znanego polskiego klubu o wdzięcznej nazwie Łapanka Szczecin, był wyraźnie zadowolony.
Don Antonio Papuga i Fernando Dolares - Si, si, Don Antonio - przytakiwał Fernando Dolares. I proszę zwrócić uwagę na tego z numerem 9 - to prawdziwa perełka. Ale pan, jako wybitny znawca futbolu już to pewnie zauważył?
- Of course - błysnął znajomością angielskiego Papuga. Od razu przecież widać, że to nie jest jakiś grajek z ulicy!
- Chylę czoła przed pańskim okiem znawcy, Don Antonio - płaszczył się Dolares.
- A więc jak, amigo?- zapytał Papuga. Biorę czterech, płacę jak zwykle tysiąc euro za sztukę. Umowa stoi?
- Hmmm. Nie jest to wprawdzie interes mego życia - krygował się nieco Dolares - ale zrobię to tylko ze względu na dobro kariery tych chłopaków. Powiedzmy - 4500 za czterech ?
- W porządku - wspaniałomyślnie kiwnął głową Don Antonio Papuga. Biorę tego z dziewiątką, tego bramkarza , i… A zresztą, dwóch pozostałych wybierzesz sam.
- Pańskie życzenia są dla mnie rozkazem - wyszeptał handlarz. A teraz, Don Antonio,pozwoli pan ,że zaproszę go na obiad i coś mocniejszego…

*

Już w samolocie, którym Papuga wracał do Polski, dopadła go myśl, że w sumie to marnuje siebie i swój menedżerski talent w tej zapyziałej Polsce.
- Ach, gdyby tak zostać menedżerem FIFA, albo przynajmniej UEFA… - rozmarzył się. - Mógłbym zaopatrywać w piłkarzy wszystkie europejskie ligi, i to za jakie niewielkie pieniądze! - nie mógł nadziwić się własnemu sprytowi i inteligencji Papuga.
- Tak, tak…Trzeba chyba pójść dalej. W końcu jestem przecież zawodowcem…
Wypity w samolocie alkohol zaczął pomału rozlewać się przyjemnym ciepłem po okazałym ciele Papugi. Było mu miło, przyjemnie, dobrze…Zasnął, mając przed oczyma widok swej ukochanej drużyny, składającej się z jedenastu Brazylijczyków…

  • Część I “Andrzej Poniedziałek”
  • Komentarze (0)

    Możliwość komentowania tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
    Nie masz konta? Zarejestruj się.

    Drogi Rewolucjonisto, prosimy o przestrzeganie regulaminu i zapoznanie się z FAQ

    Reklama

    Najnowsze artykuły

    Zobacz także

    Wyszukiwarka

    Reklama

    FM REVOLUTION - OFICJALNA STRONA SERII FOOTBALL MANAGER W POLSCE
    Największa polska społeczność Ponad 70 tysięcy zarejestrowanych użytkowników nie może się mylić!
    Polska Liga Update Plik dodający do Football Managera opcję gry w niższych ligach polskich!
    FM Revolution Cut-Out Megapack Największy, w pełni dostępny zestaw zdjęć piłkarzy do Football Managera.
    Aktualizacje i dodatki Uaktualnienia, nowe grywalne kraje i inne nowości ze światowej sceny.
    Talenty do Football Managera Znajdziesz u nas setki nazwisk wonderkidów. Sprawdź je wszystkie!
    Polska baza danych - dyskusja Masz uwagi do jakości wykonania Ekstraklasy lub 1. ligi? Napisz tutaj!
    Copyright © 2002-2024 by FM Revolution
    [x]Informujemy, że ta strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z polityką plików cookies. W każdym czasie możesz określić w swojej przeglądarce warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies.