- Ale dowalił!! - w głosie Michała Siwuchy słychać było jednocześnie wściekłość i niedowierzanie. A byłem mu prawie jak ojciec, jak matka, jak wuj z ciotką - tłumaczył zebranym w pokoju.
- Dowalił, bo mu już wszystko zwisa. Nie trzeba było spuszczać Węglowych z ekstraklasy - jak zwykle rzeczowo zauważył Andrzej Strzelba.
- Panowie, nie ma co panikować - starał się uspokajać znany etyk i moralista, a kiedyś bramkarz Janko Tomaszek.
- Przecież ja już od dawna mówiłem, że to banda złodz… - tutaj Tomaszek nagle przypomniał sobie, gdzie się znajduje, i ugryzł się w język.
Żadna z osób obecnych w pokoju nawet tego nie zauważyła. Ludzie rządzący Polskim Związkiem Piłki Nienormalnej mieli obecnie o wiele większe problemy, niż opinie wyrażane przez Tomaszka…
*

Było już ciemno, gdy do lasku nieopodal Czermna podjechał czerwony mercedes, prowadzony przez szpakowatego mężczyznę, ubranego w dresy. Mężczyzna wysiadł z auta, uważnie rozglądając się wokół siebie. Z bagażnika wyciągnął łopatę, i po przejściu kilkunastu kroków w głąb lasu, znalazł odpowiednie miejsce. Wykopał dołek głęboki na metr, i wrócił do samochodu po małe zawiniątko. Złożył je pieczołowicie w dołku, i starannie zasypał ziemią. Zadowolony z siebie otarł spocone czoło, i wyszeptał:
- A co było, a nie jest, nie pisze się w rejestr…

*


Niezbite dowody Mieczysława Kaszanki.
- Jestem uczciwy, prawdomówny, i nieskazitelnie czysty! – grzmiał na konferencji prasowej trener Mieczysław Kaszanka.
- To, co o mnie mówi Piotr Dziurawiec, to kłamstwa, i klam.. , kalm…, kale…, kalumnie! – przypomniał sobie właściwe słowo.
- Całe swoje życie byłem uczciwy, i mam nawet zaświadczenie od proboszcza, że byłem ministrantem, a teraz czytam na mszy jako lektor- Kaszanka sięgnął do kieszeni tureckiego sweterka, i pokazał dokument zdumionym dziennikarzom.
Oglądający tę scenę w domowym zaciszu Piotr Dziurawiec sięgnął po pilota, i wyłączył telewizor. Zamyślił się, i z ironicznym uśmiechem powiedział:
- Oj Mietek, Mietek… Już niedługo też będziesz służył do mszy… kapelanowi więziennemu…