Drodzy Czytelnicy!
Panie Premierze! Panowie Wicepremierzy! Panowie Ministrowie! Koledzy Redaktorzy! Przyjaciele! Drodzy Goście!
Wszyscy z uśmiechami zasiądziemy dzisiaj przy stołach wigilijnego święta polskiej tradycji. Oderwiemy się od obowiązków, zajęć, hobby, od Football Managera, od swoich drużyn i piłkarzy. Większość z Was pewnie da odpocząć wersji 2011, która miała być spokojną, nierewolucyjną i pozbawioną szeregu błędów. Taką dopracowaną, taką, której oczekujecie już od jakiegoś czasu. Mamy to szczęście, że głosy, opinie, oceny, recenzje zawsze mogą i będą podzielone. To wolność słowa. Znajdziemy więc fanów i krytyków. I na pewno nie odkrywam tu Ameryki, bo przyglądając się swojemu życiu, ale też otoczeniu doskonale zdajecie sobie z tego sprawę. Niektórzy z Was na pewno są zawiedzeni – przecież razem obserwowaliśmy kompromitujące dla Sports Interactive zamieszania z łatkami i polskimi ligami. Chciałbym móc wyjść tutaj i obiecać Wam, że już tak nigdy nie będzie. Że wszystko zostanie dokładnie przetestowane, sprawdzone i wyjdzie do Was pozbawione błędu. Niestety tego zrobić nie mogę, bowiem dotykamy tutaj specyfiki, skomplikowania Football Managera, za którą uwielbiamy go, ale równie często z całą siłą narzekamy na nią. Taka magia czasem wymykająca się z rąk. Jeżeli jednak uczciwie podejdziemy do sprawy, to zauważajmy to, że uruchomienie trzeciej klasy rozgrywkowej w Polsce to już tylko kilka kliknięć. Też, że polska premiera zaczęła pokrywać się ze światową. To niby normalne, ale prestiżowe kroki naprzód.
Jednak przyglądam się tej grze menedżerskiej od 10 lat, a od trzech bardzo wnikliwie i nawet patrząc na ostatnie wpadki producentów, czy testerów mogę powiedzieć, że oni naprawdę starają się i robią wiele, aby swoje błędy naprawić błyskawicznie. Czasem wrze tutaj, wrze na forum Sports Interactive i pewnie każdy byłby też tam, gdyby nie bariera językowa. Wiem, że nie zmieni to poczucia rozczarowania wielu z Was, też jestem graczem, przede wszystkim jestem nim i nigdy nie pozwolę i nie dopuszczę do tego, aby ktokolwiek i w jakikolwiek sposób zabraniał mówienia o FM-ie tego, co tak naprawdę myślimy. Pamiętajcie, że największą siłą Football Managera jest jego społeczność. Tylu ludzi, prawdziwych fanów, nie fanatyków, nie ma ani FIFA Manager, ani współczesny Championship Manager. Jednakże przecież na pewno wszyscy skupieni wokół futbolu, wiedzą, że zawsze jest z kim przegrać. Energia polskiej sceny – Centrum FM, FM Zone, Forum CM i nas tutaj na CM Revolution, na oficjalnej stronie serii zawsze będzie wartością dodaną i potrzebną. Nigdy nie możemy zapomnieć, że tym co łączy nas wszystkich jest Football Manager i jemu powinniśmy w tych miejscach, na miarę swoich możliwości poświęcać jak najwięcej czasu. Jesteśmy taką kompanią braci, a jak to rodzeństwo czasem możemy narobić sobie kilku siniaków. Ale sami wiecie i macie plan, czy pomysł na to, jak kształtować miejsca, które lubicie, które są dla Was ważne.
Jakiś czas, to był bardzo burzliwy okres… byłem użytkownikiem, czytelnikiem CM Revolution. Nie wyobrażałem sobie tego miejsca bez Suflera – obszaru gdzie można uzyskać odpowiedź na nurtujące pytanie, takiego Ministerstwa Pomocy prowadzonego przez Was samych, gdzie my zaglądamy tylko czasem z kontrolą. Niektórzy różnie oceniają to miejsce, ale ja sam i kilku kolegów redaktorów powinniśmy szczególnie ciepło wspominać czasy, gdy prześcigaliśmy się w udzielaniu rad. Teraz też nie wyobrażam sobie CM Revolution bez Manifestów – systemu blogów, gdzie każdy może przedstawić swoje sądy. Idąc tym tropem oddamy Wam jeszcze więcej. Mam nadzieję, że 17 marca 2011 roku po raz kolejny pozytywnie zaskoczymy. Pozwolimy na to, abyście jeszcze bardziej mogli współtworzyć oficjalną stronę serii Football Manager w Polsce. Wskażemy każdemu chętnemu, pomożemy, a reszta należeć będzie już do Was. Kiedy jest tylko trochę serca, trochę pomysłu, trochę aktywności, to od razu są efekty tego!
Świąteczny prezent dla nas to status złotego partnera SI Affiliate, który pozwoli nam na jeszcze bliższą współpracę ze Sports Interactive. W tym roku po raz pierwszy prowadziliśmy dla Was sprzedaż Football Managera i mam nadzieję, że jesteście zadowoleni z realizacji swoich zamówień. Jednakże nie zapominam o kilku krytycznych głosach, które także czasem dochodziły do nas. I choć występowały sporadycznie i były głównie wywołane przypadkami losowymi, bądź nieporozumieniami na linii kurier-klient, to za te niedogodności należą się przeprosiny. Podjęliśmy ogromny wysiłek, aby totalnie zminimalizować wszelkie niedogodności. Z tego miejsca w imieniu swoim, redakcji oraz realizujących zamówienia chciałbym podziękować Wam za okazane zaufanie. Bliższa współpraca z producentami i CD Projekt to także dobre wiadomości dla wszystkich użytkowników, którzy biorą i będą brali udział w organizowanych przez nas konkursach. Doskonale zdajemy sobie sprawę z tego, że prócz rywalizacji i zabawy to nagrody przyciągają szczególną uwagę.
Chciałbym złożyć Wam, czyli Czytelnikom, ale także redaktorom CM Revolution, redakcjom serwisów Centrum FM, FM Zone, ich użytkownikom oraz administratorom Forum CM oraz wszystkim przyjaciołom i gościom życzenia magicznych świąt, z przerwami na Football Managera, sukcesów w życiu prywatnym i menedżerskim, a także tego, żebyśmy w spokoju i poczuciu wspólnej pasji spotykali się tutaj jak najczęściej! Viva la Revolution!
Słowa kluczowe:
Komentarze (0)
Możliwość komentowania tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
Nie masz konta? Zarejestruj się.
Drogi Rewolucjonisto, prosimy o przestrzeganie regulaminu i zapoznanie się z FAQ