Po pięknych sezonach na Reymonta przeprowadziłem się na Bułgarską. Duży stadion, cudowni kibice, więc pomyślałem, czemu nie ?

Transfery:
Postanowiłem dać szansę każdemu i nikogo nie sprzedałem. Natomiast do drużyny dołączyli dwaj gracze Gwardii W-wa - Jarosław Świętochowski [biło się o niego 8 klubów, w tym Wisła, ale wybrał Poznań; 45K; pozycja - AM/F C/R/L] i Marcin Harasimowicz [super talent !; 35K; pozycja - F C]. Doszedł także doświadczony Dariusz Szubert za free [były gracz Pogoni, srebrny medalista igrzysk w Barcelonie].

Sparingi:
Radomsko - Lech 3:1 [Harasimowicz]
Lechici Cup:
Lech - Gwardia W-wa 3:1 [Harasimowicz 2x, Magdiasz pen.]
Lech - Orlen 6:4 [Szubert 2x, Ślusarski 2x, Harasimowicz, Świętochowski]
Lech - Odra Opole 3:1 [Harasimowicz, Świętochowski 2x]
Oczywiście pierwsze miejsce w turnieju.

Po sparingach wykrystalizowała się kadra, z którą będą walczył o awans do extra[he, he, he]klasy. Ściagnęłem jeszcze do klubu Piotra Frankowskiego, mojego kumpla z Wisły [16K i 55K za 10 meczy w reprezentacji]. Wypatrzyłem też kilku niezłych młodzików z Europy Środkowej, ale jeszcze nie podpisałem z nimi kontraktów, więc na razie cicho sza !

W 2 rundzie Pucharu Ligi wygraliśmy u siebie z... Odrą Opole 3:1 [Przerada, Frankowski i Świętochowski pen.]. W rewanżu wygraliśmy 2:0 po golach Świętochowskiego i Frankowskiego. Międzyczasie stracilićmy Jacka [10 dni], Harasimowicza [2 tygodnie] i Mowlika [2 tygodnie], z powodu kontuzji. Na Bułgarskiej gościliśmy Amicę i wygraliśmy po ciężkim boju 3:2 [Harasimowicz, Świętochowski i Szubert]. Kilku zawodników znów mnie zawiodło, dlatego stwierdziłem, że nadeszła pora dokonać jakichś zmian w zespole.

Pierwszy mecz ligowy to pojedynek z Polarem [A]. W 23 min. Harasimowicz strzelił i obejmujemy prowadzenie, ale niestety do szatni schodzimy przy stanie 1:1, bo Aleksander wyrównał. W 60 min. Najewski ładnym strzałem [wydaje się, że] daje nam 3 pkt. Końcówka była przepiękna:
83 min. - Sobczak i jest znów remis
86 min. - 'Haraś' strzela zwojego 2 gola w spotkaniu
91 min. - Aleksander i znów jest remis
93 min. - wprowadzony wcześniej Goliński daje nam 3 pkt. prawie równo z gwizdkiem kończącym zawody [4:3 dla Lecha !].

Niestety u siebie po błędach Dombki przegraliśmy z Amicą 1:2 [Świętochowski], ale przynajmniej odpadliśmy z honorem i ze znakomitym przeciwnikiem. Ciągle szukałem wzmocnień, bo np. obrońców nie mieliśmy najlepszych. Z Orlenem graliśmy u siebie i spodziewałem się trudnego meczu, a o dziwo wygraliśmy 4:1, cały czas kontrolując sytuację. Bramki strzelali: Harasimowicz [2 razy], Wojciechowski [dałem mu szansę i ją wykorzystał w 100%] i Szubert [nota 10, MoM i 2 asysty].

Z Jagielonią [A] dostaliśmy baty 5:2 [Bekas, Świętochowski]. Niestety znów bramkarze zagrali jakby nie wiedzieli co to łapanie piłek i postanowiłem wymienić pół drużyny. Szkoda, ale niestety mamy takich słabych bramkarzy i obrońców. Napad też trzeba wzmocnić. Jako, że nie rzucam słów na wiatr, to ściągnąłem jeszcze przed kolejnym meczem:
- Zbigniew Czajkowski - kolejny znajomy z Wisły, za 210K
- Jarosław Dymanus - 120K, pozycja - DM C/R
- Mariusz Włoka - 45K, młody gracz z Górnika Zabrze
Sprzedałem Przysiudę do Kietrza za 60K.

Z nowymi graczami graliśmy z Polkowicami u siebie. Polkowice to zespół, który jest naszym sąsiadem w tabeli, więc gracze byli bardzo umotywowani. W bramce zagrał Luncik i wywiązał się znakomicie ze swojego obowiązku [nota 8]. Niestety mecz nie rozpoczął się najlepiej. Już w 4 min. [3 gol z rzędu tracony na początku gry] Ujek uderzył piłkę bardzo mocno i Luncik wyciągał piłkę z siatki. Jednak później już tylko my strzelaliśmy gole. Bekas strzałem głową, Subert uderzeniem z 20 m, Owczarek [nota 9 i MoM] po pięknej indywidualnej akcji, a zakończył dzieło Dymanus [debiutant], który strzelił pewnie z karnego w 90 min. Wynik 4:1 mogę uznać za dobry, ale zespół dalej nie gra tak jakbym chciał [w
sumie najważniejsze, że są skuteczni].

Sprzedałem do Polaru Sławomira Twardrygrosza [34 lata, w rezerwach średnia meczowa - 5.6] za 100K. Chciałem ściągnąć Roberta Górskiego z Ruchu Chorzów, ale zarząd się nie zgodził. Jeśli nie Górski to Manka, czyli bramkarz Łęcznej, który kosztował nas 80K [250K po 10 meczach w reprezentacji]. Zagłębie nie było dla nas wymagającym przeciwnikiem, ale wygraliśmy tylko 4:3. Po 10 min. było już 2:0 dla Kolejorza, a bramki strzelali Świętochowski i Szubert. W drugiej połowie znów Szubert i Tyszkieiwcz podwyższyli na 4:1. W 83 min. farciarski gol dla przyjezdnych, a w doliczonym czasie gry Zagłębie strzela kolejnego gola, ale na szczęście nie starczyło im już czasu na wyrównanie [i dobrze]. O dziwo zespół podobał mi się, bo większość graczy zagrała dobre spotkania, ale brakowało skuteczności, bo jeśli z 24 strzałów strzela się 4 bramki, to nie jest z nią najlepiej.

Za 60K ściągnąłem z Hetmana 19-tka Pawła Sawica, który w meczu ze Szczakowianką strzelił 2 gole [zaliczył też asystę], a Szubert dołożył trzeciego i skończyło się na 3:0. Niestety w 38 min. Świętochowski został sprowokowany i uderzył przeciwnika, przez co od razu powędrował do szatni. Po serii meczów u siebie czekał nas mecz z liderem [jesteśmy 2 z 1 pkt. straty] - Hetmanem Zamość. Rozpoczęło się pięknie, bo Sawic strzelił byłym kolegom na 1:0, ale Hetman odpowiedział 2 golami i schodziliśmy z boiska pokonani.

W 2 rundzie Pucharu Polski spotkaliśmy się z Jagielonią. W 40 min. Sawic strzela gola, ale niestety w kolejnej akcji Grad dobija piłkę po swoim strzale i po pierwszej połowie był remis. W przerwie Przerada schodzi, a za niego Szubert, który strzela 2 piękne bramki i wygrywamy 3:1. W kolejnej rundzie mieliśmy się spotkać ze Stomilem Olsztyn. W Łodzi graliśmy z Łks-em i wygraliśmy 4:2. Hat-trickiem popisał się Sawic, a czwartego gola dołożył Szubert.

Po zaciętej walce z Pogonią ściągnąłem do klubu Jarka Piątkowskiego za 65K. Wypożyczyłem też do końca sezonu Jarzębowskiego z Legii. Na Bułgarskiej gościliśmy Ruch Radzionków. Spadkowicz z poprzedniego sezonu nie sprostał nam i wygraliśmy 3:1 [Świętochowski, Czajkowski, Matlak + nie uznany gol Sawica]. Radzionkowianie grali od 17 min. w 10 [czerwona kartka Oprządka]. Uzgodniłem transfer Marcina Bojarskiego z Legii na prawie Bosmana [trafi do nas 1.1.2002 r.].

Niestety odpadliśmy z Pucharu Polski, bo przegraliśmy pechowo ze Stomilem 0:1. Bramkarz gości - Załuska zagrał na notę 10 i nie byliśmy w stanie go pokonać. W ostatnich meczach z gry odpadli: Bekas [kontuzja na 3 tygodnie] i Dymanus [też 3 tygodnie]. Dziwna sprawa zdarzyła się z Jarzębowskim. Otóż Zagłębie wykupiło go z Legii i skończyło się wypożyczenie do Lecha. Sprzedałem Tyrajskiego do włoskiego [chyba] trzecioligowca za 9K [20K za 20 meczy w lidze]. Myszków [A] dostał od nas baty 2:0 [Matlak i Świętochowski]. Nie było łatwo, ale znów sędzia popełnił błąd, bo powinien podyktować rzut karny. Straciliśmy kolejnego obrońcę, tym razem bocznego - Owczarka, który doznał dwutygodniowej kontuzji. Po 10 meczach sytuacja przedstawia się następująco:
1. Lech - 24 pkt.
2. Orlen - 22 pkt.
3. Hetman - 22 pkt.
4. Polkowice - 18 pkt.
5. Ceramika - 18 pkt.
6. Tłoki - 17 pkt.
7. Jagielonia - 17 pkt.
Jesteśmy pierwsi, ale do końca sezonu jeszcze 4x tyle meczy. Teraz będzie trudno grać, bo kontuzjowani są trzej podstawowi obrońcy. Jednak Bekas postanowił zagrać na własne ryzyko w meczu z Kietrzem [H]. Kontuzja się nie odnowiła, a mecz wygraliśmy w dramatycznych okolicznościach. Już w 7 min. Jacek [ma już 7 asyst !] strzelił 1 gola w sezonie dla Lecha. Pod koniec 1 połowy goście wyrównali, ale ostanie słowo należało dla Lechitów. W 85 min. wprowadzony Sawic strzelił pięknego gola głową.

Za Świtem przegraliśmy 1:2 [Bekas], a sędzia znów nie uznał naszego gola. Michalski, Matlak i Wójcik zagrali na 5 i bardzo mnie to zdenerwowało. Manka znów nie zawiódł i obronił karnego. Odwoływałem się kilka razy do federacji, co spowodowało, że mam zakaz na 1 mecz [nie wiem na czy to
polega ?] i karę finansową [no to teraz jesteśmy na minusie :(]. Na Bułgarską przyjechał Hutnik i znów się męczyliśmy, ale dwie kluczowe zmiany - Czajkowski [asysta przy golu Sawica] i Harasimowicz [gol] dały nam 3 pkt. Wynik 2:0 w zupełności mnie zadowala [dalej problemy z kontuzjami].

W meczu rozgrywanym równolegle Wisła pokonała u siebie Liverpool 3:2 [Żurawski, Sunday, Niciński w LM. Wcześniej zremisowała z Juve [A] 2:2, Liverpoolem 1:1 i wygrała z Boavistą 4:0. Daję jej to 1 miejsce, ale jeszcze 2 kolejki do końca. Uwaga! Na razie najlpeszym strzecem LM jest... Maciej Żurawski [razem z Mpenzą - 8 goli]. W klasyfikacji asyst 2 jest Szymek [lepszy tylko Nakata].

Z Bełchatowem urządziliśmy sobie niezłe strzelanie. 3 gole strzelił Harasimowicz, po jednym dołożyli Szubert, Sawic, Świętochowski i Matlak. 3 asysty zaliczył Jacek, ale też dobrze zagrali: Manka [nota 9 - kolejny znakomity mecz], Bekas i Czajkowski [obaj nota 8]. Złożyli się oni na wygraną 7:2 [!!!]. Aż 6 graczy trafiło do 11-stki kolejki, a jeden usiadł na ławce. No cóż, piękny mecz, ale ważniejsze jest to, że Orlen zremisował 2:2 z Zagłębiem Sosnowiec i jesteśmy na 1 miejscu. Z Tłokami [H] zremisowaliśmy 2:2 [Szubert, Sawic]. Z Arką kolejny remis, tym razem 3:3 [Wojciechowski, Szubert, Świętochowski]. Odra też z nami zremisowała i również 3:3 [Sawic 2x, Frankowski]. Mamy bardzo duży problem z obroną! Z Łęczną też osiągnęliśmy wynik hokejowy, remisując 6:6 [Szubert, Harasimowicz, Sawic 2x, Bekas, Wojciechowski]. Tym razem Manka zawiódł, bo puścił 4 łatwe strzały w pierwszej połowie i zszedł z boiska, a jego zmiennik też zagrał słabo [nota 7]. Jednak dalej jesteśmy pierwsi, ale mamy tyle samo punktów co Orlen.

Co do Wisły, to z Juve [H] przegrali 0:2, a z Boavistą [A] zremisowali 2:2 [chociaż prowadzili już 2:0] i zajęli... trzecie miejsce w grupie :(. Wracając do ekskluzywnej 2 ligi polskiej ;). Do Płocka jechaliśmy [z Wróbleskim, którego wypożyczyliśmy z Legii] po remis, bo Orlen jest 2 w tabeli i ma tyle pkt. co my. Po ostatnich remisach bałem się tego meczu, a... wygraliśmy 4:3. Nie zaczęło się najlepiej, bo Budka strzelił gola dla Orlenu, ale Jacek wyrównał. Później Mila [bardzo chciałem go ściągnąć, ale był za drogi] strzelił obok Luncika [postanowiłem dać mu szansę, bo Manka nie spisywał się ostatnio najlepiej]. Jednak od czego są napastnicy ! Najpierw 'Haraś', a potem Sawic [22 gol w lidze] i Ślusarski strzelają obok Szyszko i schodzimy do szatni z wynikiem 4:2. W szatni powiedziałem moim podopiecznym "Chłopcy jeśli utrzymacie wynik, to pierwsza liga jest nasza" i wyszedłem. W drugiej połowie znów głupi błąd obrońców [bramka Budki] i już tylko 4:3, ale na więcej nie pozwoliliśmy płocczanom i utrzymaliśmy wynik do końca meczu!
I tak oto zakończyliśmy rundę jesienną.
Tabela:
1. Lech 61-40 40 pkt.
2. Orlen 47-31 37 pkt.
3. Hetman 40-28 35 pkt.
4. Tłoki 37-25 33 pkt.
5. Jagiellonia 46-38 33 pkt.

Cdn.
adamle [adamle@tenbit.pl]