Artykuły

Rundę wiosenną mieliśmy zacząć meczami z dwoma zespołami, które grają tą samą taktyką [Wisła i Pogoń], więc na sparingi przed rundą zaprosiłem zespoły grające podobnie [Raków i Polkowice]. Jako że przerwa między rundami jest długa to postanowiłem poszukać ciekawych graczy, którym kończą się kontrakty. Niestety wielu piłkarzy miało za duże wymagania finansowe i dlatego do klubu po sezonie przejdą "tylko" ci gracze:
- Tomek Iwan: grał w czołowych polskich klubach [Pogoń, Legia], a także czołowych holenderskich [PSV, Feyenord], 32-latek, który gra na pozycji AM R/L
- Łukasz Giza: reprezentant Polski U-21, ściągnąłem go z Widzewa [F L/C]
- Marek Suker: król strzelców MŚ'98... oczywiście żartowałem, bo to tylko zbieżność nazwisk. Także reprezentant U-21, ale w Ruchu grał na innej pozycji, niż Giza - AM/F C
- Tomek Radziowon: młody [23 lata] pomocnik GKS-u, a wcześniej Stomilu
- Łukasz Sosin: napastnik Wisły, dosyć doświadczony [26 lat]
- Maciek Sawicki: gracz, którego mieliśmy na wypożyczeniu [SC]

Sparingi:
Lech - Raków 3:2 [Harasimowicz 2x, Mitchell]
Lech - Polkowice 0:0
Sparingi nie napawały mnie optymizmem.

A więc rozpoczęliśmy rundę rewanżową w składzie:
Dombka [lepiej bronił w sparingach] - Romaniuk, Augustyniak - Kaliciak, Jacek - Szmuc - Aleksander, Harasimowicz, Samuel - Mitchell, Lech.
Pierwszy kwadrans był moim najlepszym odkąd zostałem managerem Lech. Właśnie w przedziale 15 minut strzeliliśmy 3 gole, a przeciwnik żadnej! Najpierw Harasimowicz z podania Samuela, potem Kaliciak bardzo fartownie, a skończył po centrze Jacka - Szmuc. Później jeszcze tylko Lech a pod koniec meczu Bykowski i mamy 3 pkt.

Dzięki temu zwycięstwu awansowaliśmy na 3 miejsce, bo Polonia pokonała niepokonaną od ponad 40 spotkań Wisłę [!!!] 2:1. Czyli mamy iluzoryczną szansę za tydzień w pojedynku z Wiślakami. Na mecz z Wisłą zmobilizują się też gracze wypożyczeni [Marzec], bądź kupieni z Wisły [Kaliciak]. Niestety dwaj nasi zagraniczni gracze - Samuel i Mitchell pojechali na mecz swojej repry - Trynidadu i Tobago, więc nie wystąpią w tak ważnym meczu :(. Przebieg meczu z Krakowa:
10 min. - 25 min. - akcje Lecha nie zakończone nawet celnym strzałem
25 min. - 40 min. - akcje Wisły zakończone golem
45 min. - 65 min. - znów krakowianie w natarciu i jest już 0:2
71 min. - pierwszy celny strzał Lecha i... GOOOOOL! Czy tylko "gol pocieszenia"?
72 min. - 80 min. - akcje Wisły, ale Dombka broni wszystko
81 min. - zaczynamy atakować, bo widzę, że Szczęsny nie ma najlepszego dnia [nota 6]
87 min. - Marzec przedziera się lewą stroną, centra, strzela Sawicki... broni Szczęsny, ale jest Aleksander... ale znów broni Szczęsny
90 min. - patrzę na zegarek, a tu z naszego sektora słyszę wrzawę! Klepka Kaliciaka i Sierki, a ten ostatni dostrzega Aleksandra, ten biegnie, strzela... znów Szczęsny. W tym samym momencie sędzia odgwizduje koniec meczu.
A więc Szczęsny z noty 6 przeszedł na notę 8 i gdyby nie on byłby remis :(. Słabo zagrali Marzec i Kaliciak [noty 6], a tak na nich liczyłem. Najgorzej z ekipy zagrali Haraś i Romaniuk [noty 5]. Cóż, nie wygraliśmy, ale nie było źle!

W międzyczasie, jak to w polskiej lidze bywa, doszło do zmian trenerów. Po 1 [słownie jednej!] porażce pan Basałaj podziękował Frankowi Smudzie i zatrudnił byłego trenera reprezentacji Polski i ostatnio Polonii W-wa - Janusza Wójcika. Natomist Legia po zwolnieniu w poprzednim sezonie Okuki zatrudniła Jana Żurka, a teraz zwolniła Żurka i zatrudniła nieznanego managera Radzionkowa - Wiesława Kuźmę. W Pucharze Polski Lech zremisował 2:2 z Odrą, a Wodzisławianie oddali tylko 3 celne strzały. Natomiast Wójcik pięknie zadebiutował na Reymonta i rozgromił Legię 7:1 [!!!]. W lidze spotkaliśmy się z 3 w tabeli Radomskiem [A]. Pierwszą połowę przespaliśmy snem zimowym. Nie oddaliśmy żadnego strzału na bramkę przeciwnika [!!!], a Radomsko strzelało 10 razy, na szczęście tylko raz piłka ugrzęzła w siatce. W
drugiej połowie grał już jakby inny zespół! Łogiewka i Harasimowicz strzelają gole i wygrywamy! Jednak drugi gol Folca w tym meczu i jest remis. Nadeszła 82 min., kiedy drugą w tym meczu asystą popisał się wychowanek Lecha - Łogiewka, Wojciechowski uderza piłkę i GOOOOOL!!! Jeszcze tylko kilka minut i jest! Kolejne 3 pkt. w naszej kolekcji i awans na 3 miejsce w tabeli. W innym meczu tej kolejki Legia zrewanżowała się Wiśle i wygrała z nimi 3:2.

Kolejnym trudnym meczem był pojedynek z Legią. Atakujemy ciągle, a Legia kontratakuje i to właśnie kontratak dał gola w dosłownie ostatniej sekundzie 1 połówki. Czyli znów przegrana 1 połowa. W przerwie wpuszczam Mitchella za Wojciechowskiego. W drugiej dalej atakujemy [przez cały mecz: 21 strzałów, 12 celnych], ale Iwanowski wszystko broni. Mijają minuty, a na tablicy świetlnej dalej 0:1. Krzyczę na chłopaków, żeby w końcu pokonali tego *** Iwanowskiego. Patrzę na zegarek i mija właśnie 80 min. a wynik dalej się nie zmienia. Jednak w tym momencie Kaliciak wyrzuca aut. Daleka piłka w stylu Hajty, dopada do niej Mitchell i 1:1. Strzelec gola bierze piłkę i biegnie na środek boiska. Gramy do końca! - krzyczę do podopiecznych. Nie minęło jednak 10 minut, a po chytrym strzale Lecha jest 2:1! Kurcze, jest dobrze - pomyślałem. Siadam na ławce trenerskiej, a znów Lech w natarciu. Kaliciak dośrodkowuje, Mitchell uderza głową i GOOOL!!! 3:1 dla Lecha. Ale Legia się nie poddaje i po szybkiej akcji strzela gola... pocieszenia, bo sędzia kończy mecz! Polonia zremisowała swój mecz z Radomskiem i jesteśmy na 2 miejsce w tabeli!

Z Groclinem [H] wszystko było wiadome już po pół godziny. Najpierw Szmuc, po rzucie rożnym wykonywanym przez Czajkowskiego, później Mitchell po podaniu Harasimowicza i Harasimowicz po wrzutce Jacka. Dobrze bronił Olszewski, ale udało nam się strzelić jeszcze jednego gola. Augustyniak niczym rozgrywający [jest obrońcą] podał prostopadłą piłkę do Harasimowicza, a ten pokonał bezradnego bramkarza gości. Od 67 min. na boisku grało się po 10-ciu, bo Ciasnocha kopnął naszego napastnika - Grzesia Lecha, a ten nie był dłużny i odepchnął go. W całym meczu oddaliśmy 20 strzałów na bramkę przeciwników, a z tego aż 17 było celnych. To zwycięstwo dało nam przodownictwo w tabeli... ale druga Wisła ma o 2 mecze mniej :( My mamy tyle samo punktów co oni.

W rewanżowym meczu ćwierćfinału Pucharu Polski graliśmy z Odrą na ich terenie [pierwszy mecz - 2:2]. Na początku meczu po centrze Jacka gola strzelił Harasimowicz... ale sędzia go nie uznaje. Jednak co się odwlecze, to nie uciecze. Kilka minut po tej akcji, wracający do składu Świętochowski strzela gola po podaniu... Harasimowicza. Nie długo cieszyliśmy się z prowadzenia, bo po 3 minutach był już remis. Znów akcja dwójkowa Jacek – Haraś, strzał tego drugiego i GOOOOOL... ale znów nie uznany [!!!]. Kontratak Odry, Socha ośmiesza Napierałę i jest 1:2. W przerwie schodzą Manka [2 celne strzały Odry i 2 gole] oraz Napierała [wina przy obu bramkach]. Obydwaj zagrali na 5, a ich zmiennicy - Dombka [chociaż nie bronił żadnego strzału] i Augustyniak na 8. W 60 min. Jacek podaje do Świętochowskiego a ten strzela gola [i patrzy się na arbitra czy uzna bramkę]. Do końca regulaminowych 90 minut już się nic nie zmieniło i dogrywka. Tu już panowała tylko jedna drużyna. W 99 minucie gola strzelił Sierka [z podania Świętochowskiego], a w 105 Mitchell [po wolnym Szmuca]. Awansowaliśmy więc do półfinału, gdzie zagramy z Widzewem [druga para: Orlen - Wisła].

W kolejnym meczu ligowym z Pogonią nie mogli zagrać Mitchell i Samuel, bo pojechali na mecze swojej repry - Trynidadu i Tobago. Z Pogonią [A] straciliśmy szybko bramkę [Bykowski] i postanowiłem zmienić bramkarza. Dwa gole strzelił Haraś, ale Szczecinianie odpowiedzieli golem Sypniewskiego i był remis... do 78 min. kiedy to Wrześniewski powalił na ziemię Harasimowicza, a karnego wykorzystał Romaniuk. Od tej pory Pogoń grała w 10-ciu... a w 84 min. Świętochowski sfaulował bezmyślnie Bykowskiego i graliśmy już po równo [+ kara na 4 spotkania ligowe]. Dramatycznie było
w 88 min. kiedy zszedł Kaliciak i graliśmy w 9-ciu [!!!]. Jednak mój geniusz taktyczny ;) pozwolił na utrzymaniu korzystnego wyniku 3:2 dla Lecha. Niespodzianki w tej kolejce sprawili gracze Poloni pokonując na wyjeździe Wisłę. W W-wie w meczu z wiceliderem - Polonią zremisowaliśmy 1:1 [Sierka] i dalej jesteśmy na 1 miejscu, bo Wisła znów przegrała [są szanse na mistrza!].

W półfinale Pucharu Polski z Widzewem [H] sędzia znów nie zaliczył 2 goli ale i tak wygraliśmy 7:3 [!!!]. Szkoda, że bramkarze nie zagrali na swoim normalnym poziomie, bo Widzew oddał tylko 4 celne strzały. Dla nas bramki strzelali Harasimowicz [4x!!!], Sawicki, Lech, Romaniuk, 4 asysty zaliczył Szewczyk, a 2 Sierka. Najbardziej szkoda, że do kontuzjowanych: Noconia [3 tygodnie], Manki [tydzień] i Kaliciaka [10 dni] dołączyli: Jacek [miesiąc!] i Augustyniak. Oprócz kontuzjowanych straciliśmy też Samuela i Mitchella, ale tego chyba nie trzeba komentować. Zdziesiątkowany Lech zremisował u siebie 2:2 z Zagłębiem po dwóch golach Sawickiego. W rewanżu z Widzewem po nudnym meczu [trzeba się oszczędzać na mecz z Wisłą] wygraliśmy 2:1 po golach Sawickiego i Szmuca. Awansowaliśmy do finału, gdzie zagramy z Wisełką. W kolejnym meczu z powodu 4 żółtych kartek będzie pauzował Szmuc, ale za to zagra Świętochowski i Kaliciak a może nawet Manka [zależy od formy].

Na Bułgarską przyjechał zespół Wisły. Był to dla mnie najważniejszy mecz w dotychczasowej karierze w Lechu. Chłopaki też wiedzieli, ze jeśli wygramy to możemy zostać mistrzem Polski. Jako, ze kontuzje dalej nie oszczędzały, to nie mogli zagrać Augustyniak, Nocoń, Mitchell, Jacek, a Szmuc pauzował za 4 żółte kartoniki. Jak widać większość graczy to blok obronny, ale mam nadzieję, że ich zmiennicy zagrają dobrze. Wróćmy jednak do samego meczu. Pełny stadion [prawie 18 tys.]. Mecz rozpoczęliśmy w składzie:
Dombka - Romaniuk, Michalski [DC od lewej] - Kaliciak, Wójcik [DM LR ze strzałkami do M R/L] - Szewczyk [DMC] - Samuel, Sierka [MC] - Świętochowski [MC ze strzałką do AMC] - Harasimowicz, Lech. Każę chłopakom atakować, podawać short i grać presingiem. Wisła także atakuje. Przebieg meczu:
- 2 min. - Kaliciak [eks-wiślak] przedziera się lewą stroną, dośrodkowuje na głowę Harasimowicza i GOOOOL!!!
- 5 min. - Szewczyk fauluje Frankowskiego, a sędzia wyciąga żółty kartonik, zdenerwowany Lechita kopie piłkę za boisko i sędzia zmienia kolor kartonika - gramy w 10-tkę
- 18 min. - Pawlak nie może sobie poradzić z Lechem i fauluje go w polu karnym.. ale sędzia każe grać dalej
- 43 min. - tym razem Stasiak ma problem z Lechem i młody napastnik znów jest faulowany... a sędzia znów nie pokazuje na wapno
- 45 min. - błąd Pawlaka, piłkę zabiera Lech, Szczęsny paruje ją... ale tam jest Świętochowski, Jarek sam na sam z bramkarzem i GOOOOL!!! 2:0 grając w 10-tkę!
- 52 min. - Lech Poznań na fali! Wójcik zastępujący Jacka pędzi prawą stroną, zagrywa do Samuela, Colin przedłuża piłkę do Sierka, ten uderza z całej siły i 3:0!!!
- 77 min. - Świętochowski z rzutu rożnego, nad Murawskim skacze Romaniuk, uderza piłkę głową i GOOOL!!!
- 90 min. - koniec meczu!!!
Znakomite spotkanie rozegrali: Dombka, Świętochowski, Kaliciak, Sierka, Romaniuk [wszyscy noty 9]; bardzo dobrze grali: Harasimowicz, Michalski, Lech i Samuel; a dobrze zagrał tylko Wójcik [nota 7].
Kibice wbiegają na boisko. "We are the champions" słychać z głośników. Szampan płynie strumieniami. Serpentyny spadają na murawę. Piłkarze Wisły płaczą, bo to koniec ich marzeń o mistrzostwie, a przecież panowali niepodzielnie od 3 lat, przegrywając w sezonie 1-2 spotkania, a kto [prawdopodobnie] zabrał im koroną mistrza - gracze Lecha, którzy jeszcze 2 lata temu grali w 2 lidze, a w tym meczu grali w 10-ciu! Natomiast moi podopieczni nie chcą zejść z murawy, cieszą się, fetują, kibice ściągają z nich koszulki, spodenki i getry. Szał, szczęście i euforia panowała tego dnia w całej Wielkopolsce!

W kolejnym meczu wygraliśmy z 4 w tabeli - Legią 3:1 [A], chociaż do 75 min. był remis 1:1. Dwa gole strzelił Świętochowski [50 i
51 gol dla Lecha!], a jednego strzelił Harasimowicz. Mecz z Radomskiem [H] nie zaczął się najlepiej [a nawet gorzej!]. Po 10 minutach było już 0:2 dla Radomska [2 celne strzały!] i z boiska przy gwizdach zeszli z boiska Dombka [za niego Manka] i Augustyniak [za niego Jacek]. Obydwaj zagrali na notę 5, a ich zmiennicy na 8. Później jednak to my dominowaliśmy [zero strzałów Radomska!]. Najpierw Szmuc, a potem Jacek [obydwa gole z podań Świętochowskiego]. Na początku drugiej połowy z boiska przedwcześnie zszedł Kuś i goście grali w 10-tkę. Myśmy to wykorzystali i w 62 i 66 min. Świętochowski znalazł drogę do bramki po podaniach Szmuca i.. bramkarza RKS-u [drugi Barthez?]. Polonia też wygrała i sprawa mistrzostwa jest dalej otwarta:
1. Lech 42 pkt.
2. Polonia 41 pkt.
Do końca rozgrywek tylko 1 mecz. My gramy na wyjeździe z Groclinem, a Polonia u siebie z Zagłębiem.
Jednak mecz z Groclinem był tylko formalnością i wygraliśmy 5:1. Hat-trick strzelił Jarek Swiętochowski, a 2 gole dołożył Marcin Harasimowicz. Polonia natomiast zremisowała z Zagłębiem 2:2. MISTRZEM POLSKI W SEZONIE 2003/4 ZOSTAŁ ZESPÓŁ LECHA POZNAŃ!!!!! Jednak to nie koniec sezonu, bo został jeszcze Puchar Polski i finał z Wisłą. W tym sezonie zdobyłem najwięcej punktów wśród managerów Polski, a wśród europejskich byłem na 4 miejscu. Awansowałem też w rankingu managerów i byłem już na drugim miejscu, za Engelem. Pierwszy mecz finału Pucharu Polski rozegraliśmy w Krakowie. W 10 minucie Sunday strzelił pierwszego gola dla Wisły, ale myśmy odpowiedzieli golem Lech... nieuznanym :(. Jednak pod koniec pierwszej połowy Szmuc po podaniu Sierki strzelił gola... a Wisła też nie była dłużna i Frankwowski strzelił gola na 2:1. W drugiej połowie najpierw Harasimowicz, a potem Świętochowski strzelali bramki, ale niestety w 88 min. Niciński strzelił swojego 50 gola dla Wisły i wywalczyliśmy w Krakowie remis 3:3. Drugi raz po rząd Sierka zaliczył 2 asysty. Kibice Białej Gwiazdy pamiętali o moich dziejach w Wiśle i serdecznie gratulowali mi mistrza Polski. W rewanżu Wisła oddała tylko 2 strzały, z tego 1 celny i zdobyła... 1 gola. Jednak my zdobyliśmy 3 gole i WYGRALIŚMY PUCHAR POLSKI!!!!! Turniej strzelecki rozpoczął Świętochowski, później był Haraś [z podania Świętochowskiego], a skończył z rzutu wolnego Samuel.

Podsumowanie:
Sezon więc skończony! Był to znakomity sezon Lecha i mój. Dwa trofea zdobyte, gra w Lidze Mistrzów w następnym sezonie. Znakomicie grali Świętochowski i Harasimowicz. Bardzo dobry sezon mieli: Sierka, Kaliciak, Lech, Mitchell, Romaniuk, Szmuc. Dostałem od zarządu 1.1M na transfery, więc w końcu kupię wypatrzonych dużo wcześniej graczy. W kolejnym sezonie chciałbym powtórzyć osiągnięcia z tego sezonu, a także powalczyć jak najdłużej w LM. Trzeba wzmocnić pomoc i obronę, żeby obronić tytuł. Kolejny rok piłkarski powinien być bardzo ciekawy!

Tabela:
1. Lech [65 goli strzelonych - najwięcej w lidze] 45 pkt.
2. Polonia 42 pkt.
3. Wisła 40 pkt.
4. Pogoń 29 pkt.
5. Legia 27 pkt.
6. Zagłębie 27 pkt.
7. Radomsko 25 pkt.
8. Groclin 24 pkt.
Królem strzelców został Bykowski [21 goli]. Królami ostatniego podania zostali ex aequo Świętochowski [Lech] i Kaczmarczyk z 11 asystami. Trzecim zawodnikiem w klasyfikacji Odkrycie Roku został Grześ Lech. Do 1 ligi awansowały zespoły Odry Opole i Górnika Zabrze, a w play-offach Hutnik. Po raz drugi z rzędu piłkarzem roku wg kibiców był Jarek Świętochowski.

Europejskie puchary:
a) Liga Mistrzów:
Finał - Dortmund - Roma 0:3
b) Puchar UEFA:
Finał - Chelsea - Celtic 2:0
Krajowe puchary:
a) Puchar Ligi - Wisła - Zagłębie 6:2 [w dwumeczu]
b) Puchar Polski - Lech - Wisła 6:4 [w dwumeczu]

Statystyki:
a) średnia meczowa:
1. Sierka - 7.86
2. Harasimowicz - 7.83
3. Świętochowski - 7.81
4. Mitchell - 7.57
5. Romaniuk - 7.49
b) asysty:
1. Świętochowski - 14
2. Sierka - 8
3. Szewczyk - 7
4. Jacek - 6
5. Kaliciak - 5
- Samuel - 5
c) gole:
1. Harasimowicz - 19
2. Świętochowski - 18
3. Lech
- 10
4. Mitchell - 7
5. Samuel - 6
- Sawicki - 6
- Szmuc - 6

Cdn.
adamle [adamle@tenbit.pl]

Komentarze (0)

Możliwość komentowania tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
Nie masz konta? Zarejestruj się.

Drogi Rewolucjonisto, prosimy o przestrzeganie regulaminu i zapoznanie się z FAQ

Reklama

Najnowsze artykuły

Zobacz także

Wyszukiwarka

Reklama

FM REVOLUTION - OFICJALNA STRONA SERII FOOTBALL MANAGER W POLSCE
Największa polska społeczność Ponad 70 tysięcy zarejestrowanych użytkowników nie może się mylić!
Polska Liga Update Plik dodający do Football Managera opcję gry w niższych ligach polskich!
FM Revolution Cut-Out Megapack Największy, w pełni dostępny zestaw zdjęć piłkarzy do Football Managera.
Aktualizacje i dodatki Uaktualnienia, nowe grywalne kraje i inne nowości ze światowej sceny.
Talenty do Football Managera Znajdziesz u nas setki nazwisk wonderkidów. Sprawdź je wszystkie!
Polska baza danych - dyskusja Masz uwagi do jakości wykonania Ekstraklasy lub 1. ligi? Napisz tutaj!
Copyright © 2002-2024 by FM Revolution
[x]Informujemy, że ta strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z polityką plików cookies. W każdym czasie możesz określić w swojej przeglądarce warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies.