Mamoooo, a bramkarz przeciwnika znowu zagrał mecz żyyyyyciaaaa! I... i poszła jedna kontra... Tam powinien być zresztą spalony! A on zaczarował i tak zakręcił, że aż bramkę strzelił! To jest nie fair! Przecież dałem najmocniejszy skład, best taksę, genialny trening, a te ogórki ładują mi bramkę!
Żaden normalny człowiek nie powie, że jego klub jest kontrolowany tak naprawdę przez felerne gremliny wywołujące wszelakie nieszczęścia, od "dnia konia" bramkarza przeciwnika, poprzez niemoc napastników, aż po przegrane z totalnymi ogórkami. Mam jednak wątpliwości, czy FM-owych nałogowców można zaliczyć do... normalnych ludzi.
Durne przesądy, zaślepienie i tyle. Nikt mi nie powie, że komputer z premedytacją wykonuje jakiś skrypt, którym nieuczciwie wygrywa z naszym napakowanym składem. Dziwne usprawiedliwienie na przegraną... Że niby komputer oszukuje. A może to raczej nasi piłkarze chcą najmniejszym nakładem sił "przejść" przez mecz "wiedząc" i tak, że goście z 20 miejsca nie będą nawet walczyć. Na nic nasze poganianie ich, gdy im się po prostu nie chce... Dzień konia? Zdarza się każdemu. A to, że bramkarzowi przeciwnika częściej, to już kwestia fuksu... albo tego ile się złożyło dziewic w ofierze... Ktoś tam coś wspomina o spalonych, których nie było. Fakt, zdarzają się głupie wpadki i to jest bug. Litości jednak, nie można wszystkich meczy tym argumentować!
Ludzie zwęszyli łatwą wymówkę na swoje porażki, podobnie jak pad sejwa przy pisaniu kariery. Nie twierdzę, iż wszelkie pady lub reinstalki potrafią zniszczyć karierę. Uważam jedynie, że wiele z nich jest naciąganych na siłę.
Dlaczego nie potraktować tego wszystkiego, jako miłego utrudnienia w grze? Ja mam takie podejście, jest mi z tym fajnie. Wielką frajdę dzięki temu sprawia mi ratowanie wszelakich zespołów przed spadkiem. Jeszcze bardziej "grzeje" mnie zaś, gdy mój bramkarz gra cały mecz na "9", zgarnia MoMa, a ja dzięki temu wygrywam skromnie 1:0 lub remisuję. Przynajmniej w taki sposób mogę pomścić ludzi, którzy przegrywają naprawdę przez komputerowe wałki...
Komentarze (0)
Możliwość komentowania tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
Nie masz konta? Zarejestruj się.
Drogi Rewolucjonisto, prosimy o przestrzeganie regulaminu i zapoznanie się z FAQ