Na początek ważny transfer na Wyspach. Arsenal pozyskał Kevina Phillipsa z Sunderland za Ł10.75m. Bierhoff ostatecznie wylądował w najsilniejszej drużynie świata - Bayernie Monachium. Borussia Dortmund chyba chce w końcu zdystansować Bawarczyków, bo kupuje Ronaldinho za Ł17m. oraz Riquelme za Ł13.75m. Bayern odpowiada jednak piorunująco: Ł23.5m i na Olimpijskim będzie występował starszy z braci Inzaghi.
Prasa spekuluje wiele na temat mojego odejścia z St. James' Park. Jednak dementuję wszelkie rewelacje prasowe i oświadczam, że mam zamiar wypełnić kontrakt z Newcastle, z którym jestem związany umową jeszcze przez 1 rok.

Teraz nasz hit transferowy numer 1 - 01.07.2003 r. na St. James' Park przechodzi, na zasadzie wolnego transferu, Jamie Mc Master! W końcu! Tego samego dnia Juve kupuje za Ł15m Savo Milosevicia. Po co zatem "Starej damie" zakup 32-letniego Edmundo (Ł7.5m)? Bayern odkupuje z Liverpoolu Markusa Babbela (Ł13.25m). Wielki talent rumuńskiej piłki, Christian Chivu, ma przywrócić blask Lazio. Kosztował Ł13m. rzymianie dokupili jeszcze Darko Kovacevicia za Ł11.5m. Do Serie A wrócił Edgar Davids. Inter odkupił go z Realu za Ł15m. Właśnie w Madrycie grał będzie jeszcze Gattuso z Milanu (Ł15.75m). I jeszcze raz Inter, który odkupił Kolumbijczyka Cordobę za Ł29.5m oraz Savio z Realu za Ł24m. Berlusconi wyłożył pieniądze w kwocie Ł18 za Overmarsa.

W finale "Confederations Cup" Brazylia pokonała Niemcy 1-0 (Vampeta 60').

Zabrakło mi 3 dni. Mój najdroższy zakup nie został zgłoszony do europejskich pucharów - James Beattie, pozyskany ze zdegradowanego So'ton za Ł11m. Sprzedałem Rowlandsa do Sheffield Utd za Ł1.4m oraz Stainfortha do Grimsby za Ł1m. Uznałem, iż obaj nie będę się mieścić nawet na ławce.

Sezon rozpoczęliśmy znów bez meczów towarzyskich, od razu meczem eliminacyjnym do Ligi Mistrzów. Pierwszy przeciwnik na drodze do "great success in every area" to Hajduk Split. Pierwszy mecz swoich ulubieńców przyszło obejrzeć ponad 52 tys. widzów. Zagraliśmy nowym ustawieniem: GK Simonsen - 3 DC Bramble, Young, R.Ferdinand, DMC Dyer, MC Lunt, ML Gould, MR Ifill, AMC Mc Master, 2 SC Shearer, Bridges. Lunt, Ifill oraz samobój załatwiły sprawę: 3-0. Teraz czas na Tarczę. Spotkamy się z Man Utd.

W porównaniu z pierwszym meczem dokonałem tylko jednej zmiany. Pozwoliłem zadebiutować Jamesowi Beattiemu. Niestety, ale 4-krotny reprezentant Anglii nie został bohaterem meczu. Został nim niesamowity bramkarz Man Utd i reprezentacji Portugalii Hugo Pinheiro. W końcówce meczu mieliśmy kilka dogodnych okazji do strzelenia gola, ale ostatecznie skończyło się karnymi. Kiedy w pierwszej serii piłkę w kosmos wysłał Shearer, wiedziałem że jest niedobrze. Później jednak spudłował także Gary "Debil" Neville. W piątej serii zawiódł jednak Gould i Stam przypieczętował sukces United. A więc falstart.

Man Utd przymierzali się kilkakrotnie do Van Nistelrooya, a ten w końcu wylądował w Milanie (Ł29m). United zrekompensowali sobie to niepowodzenie ściągnięciem Claudio Lopeza (Ł21.5m). Aston Villa chce mojego Goulda. John Gregory daje Ł8.75m, a dopiero co wydał Ł10.75m na Ade Akinbiyi'ego.

W lidze start udany: 1-0 z Watfordem (Mc Master) i 2-0 z Evertonem (Mc Master, Bubb). Okazało się, iż miałem rację co do Mc Mastera, że warto o niego zabiegać. Oj, ciężko będzie Le Tissowi wrócić do 11-tki, tym bardziej że ma 35 rok na karku. Obecnie mam trzech reprezentantów. Tym trzecim jest Byron Bubb. Simonsen w ośmiu meczach reprezentacji puścił tylko jednego gola!

W Lidze Mistrzów trafiliśmy do średniej grupy. Z jednej strony przeciętniacy: Dynamo Kijów i Dinamo Zagrzeb, a z drugiej mocarze, Bayern Monachium. Liczymy z prezesem Shepherdem na 2 miejsce, za Niemcami. Freddy coraz częściej mi marudzi o jakimś spektakularnym sukcesie. Chce wygrania którejś ligi. No chyba nie Ligi Mistrzów -myślę sobie, ale on kiwa głową, potwierdzając moje retoryczne zapytanie!? Freddy dalej ciągnie, że generalnie jest zadowolony z
tego jak prowadzę zespół oraz że Shearer i Beattie, to zawodnicy bezcenni, nie na sprzedaż. Dodałbym do tej listy jeszcze przynajmniej Simonsena, Younga, Dyera, Bubba, McMastera i Lunta.

Po pierwszym, nadspodziewanie łatwym 3-0 z Dynamem Kijów (pierwszą bramkę zdobył junior Samba), kolejne spotkanie przyszło nam grać w Monachium, na Stadionie Olimpijskim. Postanowiłem, że nie będę ustawiał drużyny w jakiś niekonwencjonalny sposób. Zagramy tegoroczną taktyką i w możliwie najsilniejszym składzie. Zabraknie tylko kontuzjowanego Ifilla, którego zastąpi na prawej flance Simon Johnson. Zakładam przetrzymanie pierwszych 30', a jeżeli nie stracimy gola, wtedy na ostatni kwadrans dam "mentality attacking". Składy:

BAYERN:
Kahn - Salihamidzić, Babbel, Linke, Thuram - Jeremies, Seedorf, Alex, Robson Ponte - F.Inzaghi, Larsson.

NEWCASTLE:
Simonsen - Bramble, Young, R.Ferdinand - Dyer - Gould, Lunt, S. Johnson - Mc Master - Shearer, Bridges.

Young będzie indywidualnie krył Inzaghiego, a Lunt Seedorfa. Niemcy kryją indywidualnie obu moich strikerów.

W 2' Shearer trafia w poprzeczkę, ale od razu gospodarze przejmują inicjatywę. Seedorf urwał się Luntowi i w 22' przegrywamy 0-1. Zaspali także Ferdinand i Dyer. W drugiej połowie po chwilowej przewadze gospodarzy przejmujemy inicjatywę. Lunta zmienia Bubb, któremu daję wyłącznie zadania ofensywne. Mamy kilka dogodnych okazji, których nie wykorzystuje jednak nasz kapitan Shearer. W końcówce dokonuję jeszcze dwie zmiany, ale ani Le Tissier, ani Samba nie zmienili już nic. Na dodatek kontra gospodarzy przyniosła im drugą bramkę (Inzaghi 90'). Oba gole strzelili zatem ci, którzy mieli indywidualnych opiekunów. Prawidłowo oceniłem zatem zagrożenie ze strony Niemców, ale nie znalazłem odpowiednich zawodników, którzy mogliby ich powstrzymać. Zrewanżujemy się u siebie!

Czerwona kartka dla Younga przesądziła o naszej pierwszej porażce w lidze (1-3 A, z Boro). Na dodatek Reid zastępujący Ferdinanda strzelił samobója.

Do 87' przegrywaliśmy 0-1 w Zagrzebiu z Dinamem. Byłem już pogodzony ze stratą punktów. Fatalnie wypadł eksperyment z Rio Ferdinandem w roli DMC (nota 5). Właśnie w 87', po akcji Shearera i Bridgesa, ten drugi wyrównał. Dinamo ruszyło do ataku, ale już w doliczonym czasie znów Bridges tak przymierzył, że bramkarz gospodarzy "didn't move". Gol i wygrywamy 2-1. Nie muszę dodawać, kto został MOM.

Bayern wygrał Superpuchar Europy z Besiktasem 2-1.

Niezmordowany Martin O'Neil przybywa z kolejną ofertą za Goulda. Tym razem jest to Ł10m. Mówię mu: Martin, skończmy z tym droczeniem się. Dasz "piętnastkę" i James jest twój. Martin odparł, że musi się zastanowić.

Po porażce 0-1 z Anglią, na Old Trafford, w ramach eliminacji World Cup 2004, PZPN wyrzucił z pracy Jerzego Engela!

Celtic odpuścił sobie Goulda, rzecz jasna.

W meczu z Arsenalem wróciliśmy z dalekiej podróży. Dotąd z londyńczykami mieliśmy bardzo korzystny bilans (tylko jedna porażka w 6 meczach), ale gol Henry'ego zaraz na początku meczu zwiastował problemy. Wybornie grali jednak zawodnicy przednich formacji: Mc Master, Gould i dwa napastnicy - Bridges i Beattie (kontuzjowany jest Shearer). Michael Bridges w 33' wyrównał po akcji McMastera. W drugiej połowie mieliśmy przewagę, ale decydująca akcja miała miejsce dopiero w 89', kiedy po asyście Younga trafił Beattie. 2- 1 do przodu i po raz kolejny prezes Arsenalu zapewnia w prasie, że pozycja Arsene Wengera jest niezagrożona, mimo tego, że "Kanonierzy" są dopiero na 15 miejscu w lidze. My jesteśmy na 3 pozycji.

W rewanżu z Bayernem nie miał dnia bramkarz Simonsen. Dodatkowo nie mogli zagrać Young (kartki) oraz Dyer i Mc Master (kontuzja). Zaczęło się od 0-2 po pierwszej połowie. W drugiej wszedł na boisko S.Johnson za Lamparda i w 70' mieliśmy remis (Bridges 61', M.Ball 70'). Co z tego skoro Simonsen puścił dwie szmaty w ciągu minuty! (Santa Cruz 76', Alex 77') i przegraliśmy 2-4. Simonsen dostał notę 3 i wlepię mu za ten mecz maksymalną karę. Siądzie też na ławce
rezerwowych w najbliższych meczach. Zniweczył cały trud drugiej linii i napastników, którzy wyciągnęli na 2-2. Mimo porażki awansujemy, gdyż pozostałe mecze wygraliśmy. Szkoda tylko przerwanej serii 10 meczów bez porażki. Trafiliśmy do grupy z Interem, PSV i Porto. Ciężka grupa, ale liczymy na awans. Mamy zamiar dotrzeć w tym roku przynajmniej do 1/2 finału.

Mecz na szczycie na Anfield Road: Liverpool vs Newcastle. wystawiam ten sam skład co z Bayerem z jedną zmianą. Oczywiście na pozycji bramkarza; Tyler za Simonsena. Prowadziliśmy 1-0 (Gould 26'), ale bardzo krótko. Liverpool odrobił straty z nawiązką (Owen 29', Fowler 32'). mamy przewagę, ale brakuje ostatniego podania. Słabo gra Bubb zastępujący Mc Mastera oraz Tyler. Tracimy kolejnego gola (Song 71') mimo, że cały czas mamy przewagę. Gol rezerwowego Ifilla (87') już nic nie zmienił. Przegraliśmy mecz, którego nie można było przegrać. Odsuwam od pierwszego składu Shearera, a do bramki wróci Simonsen.

II fazę Ligi Mistrzów zaczynamy od remisu 0-0 u siebie z PSV. Czyli kiepsko. Goście nie oddali strzału na naszą bramkę, ale znakomicie dysponowany był ich bramkarz Oscar Moens, który obronił wszystkie strzały. Fakt, że zagraliśmy bez sześciu (!) podstawowych zawodników, ale od 15' goście grali w dziesiątkę. na dodatek kontuzji doznał kolejny zawodnik II linii Simon Johnson. Przynajmniej zdrowy już jest Dyer. Nie na długo do bramki wrócił Simonsen, który teraz (kontuzja) będzie pauzował miesiąc.

Porażka (pierwsza w historii) z Leicester 1-2 pokazała, że kryzys stał się faktem. Postanowiłem podjąć radykalne posunięcia. Ten sukces był nam potrzebny do odzyskania równowagi. Pokonaliśmy 2-0 Ipswich na jego terenie, w ramach meczu IV rundy Pucharu Anglii. Dwa trafienia zaliczył Lampard. W ćwierćfinale będzie okazja do rewanżu z Leicester. Czekają nas cztery bardzo trudne spotkania: Man Utd (H), Inter (A), Chelsea (A) i Leicester (A). Jesteśmy osłabieni, będzie to więc znakomita okazja do sprawdzenia ile warte są moje rezerwy, a w szczególności bramkarz Tyler.

Po 20' meczu z Man Utd przegrywamy 0-3. Fatalnie broni Tyler, którego w 23' zmienia Paul Robinson, ex- Leeds. I broni wybornie! Pierwsze skrzypce u gości grają Giggs, A.Cole i Claudio Lopez. Fatalnie grają także Mc Master i M.Bridges, których zmieniam jeszcze przed przerwą. W 38' wchodzą Ifill i D.Collins. Gram va banque, ale dało nam to tylko jednego gola autorstwa Ifilla (55'). Zatem kolejny, kluczowy mecz przegrany. Uwydatnia się coraz bardziej brak gwiazd, które mogłyby porwać cały zespół lub odwrócić przebieg niekorzystnych wydarzeń. Trzech reprezentantów Anglii (Dyer, Simonsen, Bubb) oraz po jednym reprezentancie Szkocji (Mc Master) i Nigerii (Ameobi), to trochę za mało. I niczego nie zmienia, że mam w składzie jeszcze ośmiu reprezentantów Anglii U21. Z dużą niecierpliwością czekam na powrót Simonsena do zdrowia.

Porażką 1-6 z Interem sięgnęliśmy dna. Dyer zagrał na 3, Tyler i Bramble na 4, a Lampard i Bridges na 5. Przyzwoicie tylko Mc Master - 7. Ale będą kary. Wszyscy je zaakceptowali. Zmieniam taktykę.

Znakomita postawa defensywy pozwoliła zachować czyste konto i zremisowaliśmy 0-0 na Stamford Bridge. Po 16 kolejkach strata do Liverpoolu wynosi 8 pkt, a do Man Utd punkt mniej. Jesteśmy na 3 miejscu, a za nami trwa wyrównana walka.

Nie udał się także rewanż Leicester. Przegraliśmy 0-1 po słabym spotkaniu i Puchar Ligi mamy z głowy.

Puchar Interkontynentalny dla Bayernu (1-0 z Vasco).

Kolejna porażka. tym razem 1-2 u siebie z Nottingham Forest. Graliśmy w osłabieniu (czerwona dla Bramble'a), co wykorzystali goście. No Mercy! Kibice są wściekli.

Żarty się skończyły. Kupiłem Joe Cole'a z WHU za Ł23m! Bayern kupił sobie Figo (Ł12.75m). Milan kupił Montellę (Ł18m), a Parma Del Piero (Ł13.75m). Liverpool wyłożył Ł27m za Ze Roberto.

W meczu wyjazdowym z West Ham bilans strzałów wyglądał następująco: gospodarze 1 (1 celny), goście 28 (13 celnych), ale wygraliśmy tylko 1-0 (Bubb). Dobre i to.

Sprzedałem Shearera! Nie
ukrywam, że wściekłem się na naszego kapitana i wystawiłem go na listę transferową. W tym sezonie miał wysoką średnią, ale strzelał mało goli (4 w 12 meczach). Zgłosił się szybko Ajax i wyłożył Ł2.5m za 33-letniego napastnika. Sprzedałem też Mike'a Duffa za Ł4.2m do Celticu, a Bridge'a wymieniłem za Farrana (D RC) z dopłatą Ł1m.

Od kiedy wrócił Simonsen do bramki, w pięciu kolejnych meczach nie straciliśmy gola! Znów się liczymy! Zgłosiłem do Ligi Mistrzów Cole'a i Carricka, ale w pierwszym spotkaniu z Porto wystąpił tylko ten pierwszy. Od początku przewagę mieli gospodarze, ale to my strzeliliśmy gola do szatni (Young). Na dodatek zaraz po przerwie podwyższył Bridges i nieoczekiwanie wróciliśmy do gry w tych prestiżowych rozgrywkach. Porto starało się za wszelką cenę strzelić gola, lecz w ostatnim kwadransie to my wypunktowaliśmy ich. Najpierw rezerwowy Lunt, a potem ponownie Bridges - zapewnili nam wysokie, wyjazdowe zwycięstwo.

Postanowiłem pozbyć się Rio Ferdinanda, który przez trzy sezony w "Magpies" nie rozegrał kilku dobrych meczów po rząd. Cały czas zbiera jakieś "6", a ostatnio nawet "5". Postanowiłem, wartego Ł2m zawodnika, odsprzedać za półdarmo (Ł1.1m, tyle wyłożyło broniące się przed spadkiem z D1 Port Vale).

Nie wyszedł nam drugi mecz z Porto w Lidze Mistrzów. Tylko zremisowaliśmy 0-0 i sytuacja się skomplikowała. Bo do 2 miejsce pretendują nadal trzy zespoły.

W lidze wygraliśmy ostatnio pięć z sześciu ostatnich meczów i jesteśmy już na 2 miejscu, za Man Utd. Mamy jednak dużą stratę do lidera (13 pkt.).

Remisujemy z PSV 0-0 na wyjeździe. Bardzo niedobrze. Zremisowaliśmy dość szczęśliwie, bo Kezman i Bruggink mogli przesądzić losy meczu kilkakrotnie. Uratował nas Simonsen (MOM). O wszystkim miał zadecydować ostatni mecz z Interem. Aby być pewnym awansu do 1/4 finału musimy wygrać. Remis da nam awans tylko w przypadku remisu w meczu Porto - PSV.

Do najważniejszego meczu w sezonie przygotowaliśmy się bardzo starannie. W zasadzie mogłem wystawić wszystkich najlepszych, choć niektórzy byli trochę zmęczeni ważnym meczem 1/4 finału Pucharu Anglii (5-2 z Nottingham Forest). Składy:

NEWCASTLE UNITED:
Simonsen - Braithwaite, Riggot, Young, Bramble - Dyer - S.Johnson, Lampard, Gould - J.Cole - Mc Master (61' Beattie). Manager: BARTOSH! Suchacki

INTER MEDIOLAN:
Frey - Simic, Ferrari, Cordoba - Gresko (52' Macellari), Helveg (58' S.Conceicao), Davids, Simeone (61' Maresca) - De Pedro, Pirlo - Ronaldo. Manager: Marco Tardelli.

Początkowo mamy przewagę, ale Inter grający presingiem wyprowadza bardzo groźne kontry. Gramy ofensywnie i w końcu stało się to, co się stać musiało - Davids i 0-1. Jeszcze przed przerwą goście trafiają po raz drugi. W tym czasie PSV prowadzi w Porto 2-0 i jesteśmy za burtą Ligi Mistrzów. "Magpies" schodzą do szatni w minorowych nastrojach. Zawiodła defensywa i trochę nasz kapitan, bramkarz Simonsnen. Zacięcie walczy tylko Gould. Po 6' właśnie Gould strzela kontaktowego gola. W drugiej połowie nadal trochę za pasywnie gra Mc Master wystawiony na pozycji napastnika. Po wejściu Beattiego zmienia się trochę gra mojej drużyny, ale wyrównująca bramka pada dopiero w 81' (Lampard, asysta Gould). Po zakończeniu meczu szybko rzucam okiem, co się dzieje w Porto. Na Das Antas wynik z przerwy nie uległ zmianie. Żegnaj Ligo Mistrzów. Znów się nie udało, choć byliśmy tak blisko.

Tabela II fazy grupowej:

1. Inter 3-1-2 10 pkt. 18-10
2. PSV 2-3-1 9 pkt. 4- 5
3. Newcastle 1-4-1 7 pkt. 7- 8
4. Porto 1-2-3 5 pkt. 5-11

Zbliża się mecz 1/2 finału Pucharu Anglii. Spotkamy się w jednej parze z Man Utd, którzy mają znakomity sezon ligowy. Na 7 kolejek przed końcem ich przewaga wynosi grubo ponad 10 pkt nad najgroźniejszymi rywalami (Newcastle, Liverpool). Drugą parę tworzą Arsenal i Liverpool.

Z klubu po sezonie odejdzie Hooligan (Ł1.4m do QPR). Prezes (czy prezydent jak kto woli) Freddy Shepherd marudzi, że kadra za duża, że za mało klasowych zawodników, że wyniki mogłyby być lepsze, a tu United są nie
do doścignięcia itd. Denerwuje mnie powoli ten gość i coraz bardziej zdecydowany jestem opuścić klub. Niespodziewanie w finale Pucharu Ligi wygrał Leicester (2-1 z Tottenhamem). W XI sezonu znaleźli się Simonsen i Joe Cole.

Półfinał Pucharu Anglii Newcastle - Manchester United. Od początku mamy zdecydowaną przewagę i w końcu, w 28' gola strzela Bridges ? nie uznany! Sędzia dopatrzył się przewinienia naszego napastnika. Był to moment przełomowy w meczu, gdyż 10 minut później, w jednej z pierwszych akcji ofensywnych United, trafił Beckham. Wybornie gra DMC moich przeciwników Nicky Butt. Tuż po przerwie podwyższył Claudio "Pchła" Lopez i było w zasadzie pozamiatane, gdyż moja ekipa była kompletnie rozbita. Dobił nas Nicky Butt (MOM) i zmiany przeze mnie dokonane nic nie dały. Tym bardziej, że dopiero co wprowadzonego Lunta musiał po kilku minutach zmienić Samba. Na dodatek w 70' czerwoną kartkę otrzymał Joe Cole dobijając resztki złudzeń kilkutysięcznej "Toon Army", która stawiła się licznie na stadionie Leeds, Elland Road. Udało się strzelić jednak honorowego gola. Gorąco rekomendowany przez mojego asystenta Terry'ego Venablesa, Cherno Samba, trafił po solowej akcji w 87'. 3-1 i - jak mawiał Dariusz Szpakowski - koniec marzeń, koniec snów. Manchester w finale zagra z Liverpoolem (2-1 z Arsenalem). Właśnie z Liverpoolem spotkamy się w kolejnym meczu ligowym i będzie to (być może) spotkanie o 2 miejsce w lidze. Sukces 1-0 (Mc Master 33') tylko częściowo pozwolił nam się zrehabilitować. Po tym meczu wyprzedziliśmy Liverpool w tabeli i jesteśmy teraz na 2 miejscu. Układ w czołówce przedstawia się po 32 kolejkach następująco:

1. Man Utd 75 pkt 51-16
2. Newcastle 60 pkt 42-27
3. Liverpool 59 pkt 34-22
4. Tottenham 57 pkt 38-30
5. 'Boro' 47 pkt

Do kolejnej rehabilitacji doszło w 35 kolejce, kiedy pokonaliśmy Man Utd na Old Trafford 1-0 (Beattie 63'). Gospodarze zapewnili już sobie tytuł mistrzowski, ale nie oddanie ani jednego strzału na naszą bramkę chluby im nie przynosi. Inna sprawa, że grali rezerwami.

Prasa spekuluje o moim odejściu z Newcastle i objęciu posady managera jednego z klubów włoskich (Cagliari, Vicenza, Salernitana) bądź hiszpańskich (Valencia). Oczywiście dementuję wszelkie rewelacje prasowe i oświadczam, że jeszcze nie podjąłem decyzji, co będę robił w przyszłym sezonie. Jak na razie jestem managerem Newcastle.

Na 2 kolejki przed końcem mamy praktycznie zapewniony tytuł wicemistrzowski. Przewaga nad Liverpoolem urosła do 5 punktów. Dam pograć drugiemu składowi.

Puchar Anglii dla Man Utd (3-2 z Liverpoolem). W finale Pucharu UEFA Ajax pokonał w karnych Romę. Natomiast, w finale Ligi Mistrzów Barcelona pokonała Milan 2-1 po dogrywce. Rozstrzygnął gol Verona w 97'.

Końcowa tabela sezonu 2003/4

1. Man Utd 78 pkt
2. Newcastle 70 pkt
3. Tottenham 70 pkt
4. Liverpool 64 pkt

Zająłem 3 miejsce w klasyfikacji na Managera Roku, za Sir Alexem i Houlierem. Piłkarzem Roku został Patrick Kluivert przed Vierim, triumfatorem sprzed roku.

Pięciu zawodników Newcastle pojechało na Euro 2004: Simonsen, Dyer, Joe Cole, Beattie i Bubb. Czterech pierwszych zagrało od początku w pierwszym meczu Anglików z Belgią. Do sukcesu 3-0 walnie przyczynił się strzelec 2 goli i MOM - James Beattie. Asystę zaliczył także Dyer. W drugiej połowie pojawił się na murawie także Byron Bubb (za Joe Cole'a).

W meczu numer 2 z Włochami zagrała znów czwórka moich. Tym razem na ławce zasiadł Dyer. "Angole" pokonali "Makaroniarzy" 2-1, a gola na 1-0 zdobył Joe Cole. Niestety, w 12' kontuzji doznał Beattie. Cała czwórka zagrała także z Irlandią (2-0) i Anglicy wyszli z grupy na 1 miejscu, przed Włochami. W 1/4 finału, mimo prowadzenia 2-0 po godzinie gry, Anglicy przegrywają po dogrywce 2-3 z Holandią. Był to najsłabszy mecz Simonsena w reprezentacji. Dotąd w 14 meczach puścił tylko dwa gole, a w piętnastym aż trzy. The Dream Is Over..

W finale Hiszpania pokonała Holandię 2-1. Najlepszymi strzelcami turnieju zostali Henry i Morientes - po
4 gole.

Polacy:

Nie dali rady w eliminacjach do Euro 2004, gdzie przegrali rywalizację z Anglią (który to już raz) i Szkocją, mimo tego, że przegrali tylko jeden mecz. Po prostu za dużo remisowali i to zadecydowało. Kluby też spisały się słabo.

Transfery Newcastle:

Postanowiłem przedłużyć kontrakt z Newcaslte o rok i skończyć z naszą niemocą w lidze i w europejskich pucharach. Wygramy ligę i Puchar Mistrzów! Z tym wiążą się istotne posunięcia transferowe. Z klubu odeszli, oprócz Hooligana, także Ifill (Ł7m do Liverpoolu), Weaver (Ł575,000 do Ipswich), Iriekpen (Ł250,000 do Blackburn), Lampard (Ł7m do Chelsea, która spadła do D1!), Bridges (Ł9m do Aston Villi). Przyszło wielu młodych, wygenerowanych przez komputer.

Transfery światowe:


Dario Simić kosztował Real Madryt Ł28m.
Jancker (Bayern - HSV Ł12.5m)
Vlaović (Hertha - Dortmund Ł13m)
Emerson (Roma - Dortmund Ł14.75m)
21-letni Ghanijczyk Boateg (Salamanca - Kaiserslautern Ł14.75m)
Z Realu do Interu wrócił Zanetti Ł15.5m
23-letnia gwiazda Fiorentiny, Norweg Hoseth przeszedł do Lazio za Ł13.75. Rzymski klub zbroi się na potęgę, czego dowodem ściągnięcie z powrotem Salasa za Ł19m z Romy (Salas w Romie strzelił 34 gole w 75 meczach).
W drugą stronę (z Romy do Lazio) przeszedł Kovacević (Ł12.75m). W Lazio wylądował także Silvinho z Arsenalu (Free).


BARTOSH