Ile razy zdarzyło Wam się grać z o wiele lepszą drużyną i nie stworzyć żadnej dogodnej sytuacji do strzelenia bramki? Mi wiele razy, a najsmutniejszy w takich sytuacjach wydawał się fakt, iż oddałem zwycięstwo bez walki, bez jakiegokolwiek oporu. Czy jednak po takich meczach zastanawialiście się kiedykolwiek, czy istnieje sposób, dzięki któremu nie będziecie wyłącznie sparingpartnerami przyglądającymi się grze rywala? Jeżeli nie, to popełniliście błąd, ponieważ rozwiązania są bardzo proste - stałe fragmenty gry.
W historii piłki kopanej istnieje mnóstwo przykładów świadczących o tym, że odpowiednie wykonywanie stałych fragmentów może przyczynić się do wygrania spotkania, a może nawet całego turnieju. Weźmy chociażby drużynę narodową Grecji, która sięgnęła po tytuł Mistrzów Europy m.in dzięki odpowiednio wyćwiczonym rzutom rożnym i wolnym. Oczywiście ważne jest także to, by potrafić dojść do sytuacji, w której przeciwnik będzie zmuszony sfaulować naszego zawodnika, bądź wybić piłkę na rzut rożny, jednak zapewniam Was, że w każdym niemal meczu możecie liczyć na przynajmniej kilka takich okazji do strzelenia bramki. Istotne jest wtedy to, by móc je wykorzystać. Postanowiłem stworzyć dla Was odpowiedni poradnik, który mam nadzieję pomoże Wam w decydowaniu o losach spotkania w podobnych sytuacjach, co wspomniana Grecja. Pamiętamy oczywiście podobny tekst byłego redaktora Rewolucji – Brudasa – który przedstawiał nam sposoby na skuteczną grę w defensywie jak i w ofensywie przy okazji rzutów rożnych. Niemniej jednak od tego czas Football Manager nieco się zmienił, a ja chciałbym rozszerzyć to zagadnienie i oprócz przedstawienia gotowych rozwiązań wskazać Wam rzeczy, na które warto zwrócić uwagę przy ustalaniu taktyki w stałych fragmentach gry.
Prócz wykorzystania wspomnianych okazji do zdobycia bramki ważne jest również to, by w odpowiedni sposób zabezpieczyć się przed jej utratą. Dlatego też zacznę od obrony przed rzutami wolnymi przeciwnika. Jak widzimy na obrazku, mamy do wyboru sześć poleceń dla naszych zawodników (nie licząc domyślnego), z czego śmiało odpuścić możemy sobie te dotyczące pozostania przy krótkim i długim słupku. Nie ma najmniejszego sensu tracić dwóch zawodników, którzy mogą przydać się przy kryciu dużej ilości przeciwników. Rzuty wolne jak wiemy mogą być wykonywane z każdego miejsca na boisku i rzadko zdarzają się sytuacje, w których "przykrycie" słupków okazało się pomocne. Przechodząc zatem dalej, warto odpowiedzieć sobie na pytanie, ilu maksymalnie zawodników jesteśmy w stanie poświęcić do budowania muru. Oczywiste jest to, że nie zawsze ustalona przez nas ilość piłkarzy będzie ten mur tworzyć, więc liczba ta jest umowna. W kontaktach z Football Managerem rzadko zdarzało mi się, by wykonawca rzutu wolnego obił piłką mój mur, więc z reguły staram się desygnować do tego zadania najwyżej 4-5 zawodników. Ważne naturalnie jest to, by przed jakimikolwiek ustaleniami przyjrzeć się dokładnie naszym podopiecznym pod kątem ich wzrostu, gry głową oraz – co ważne – skoczności, bowiem nic nam po wysokim i dobrze grającym głową zawodniku, który nie będzie potrafił doskoczyć do piłki. Do formowania naszej "zasłony" polecam wybrać piłkarzy o słabym atrybucie gry głową, warto zwrócić uwagę na ich skoczność, ponieważ ta może przydać się przy strzałach z bliskiej odległości. Nie twórzcie muru opierając się na zawodnikach najwyższych, bo ci przydadzą się przy wybijaniu dośrodkowań, jednak warto, by przynajmniej dwaj byli średniego wzrostu. Zawsze bowiem trzeba mieć nadzieję, że piłka jednak nie przeleci ponad ich głowami. Żeby po skutecznej obronie szybko wyprowadzić kontrę, warto pozostawić z przodu jednego lub nawet dwóch zawodników, którzy oczywiście nie przydadzą się we własnym polu karnym. Reszcie przypisujemy polecenie "krycie" bądź "cofnij" - nie ma to wielkiej różnicy, bowiem zawodnik przy obu instrukcjach zajmie się przeciwnikiem. W meczu wygląda to tak:
Jeżeli już wiemy jak się bronić, to najwyższa pora by odkryć sposób na zdobycie bramki. Oczywiście nie ma żadnej metody na wykorzystywanie rzutów wolnych przez bezpośrednie strzały. W tym wypadku możemy liczyć wyłącznie na zawodnika z najlepszym atrybutem "rzuty wolne". Jeżeli chodzi o polecenia, to mamy ich sześć, z czego do użytku tak naprawdę przydają się wyłącznie cztery z nich. Zalecam ustawianie instrukcji "tył w razie potrzeby". Zawodnicy w takich przypadkach będą stali w okolicach środka boiska, jeżeli zaś na zegarze będzie widniał wynik niekorzystny, a spotkanie najpewniej zostanie zakończone po wykonaniu stałego fragmentu gry, to niektórzy z nich pobiegną pod pole karne zwiększając nasze szanse na gola. Często zdarza się tak, że w końcówkach spotkań przez większą ilość zawodników po rzucie wolnym bądź rożnym tworzy się chaos, dzięki któremu często padają decydujące bramki. Natomiast ustawienie polecenia "tył" spowoduje, że piłkarze w żadnej sytuacji nie zdecydują się na opuszczenie swego miejsca. Najlepiej pozostawić z tyłu dwóch najniższych zawodników, by w razie kontrataku mogli zażegnać niebezpieczeństwo.
Niestety, do tej pory w Football Managerze nie pojawił się kreator stałych fragmentów gry, więc dodatkowy zawodnik przy wykonawcy jest zbędny. Może jedynie trącić lekko piłkę w kierunku strzelca, co nie wywoła absolutnie żadnego zaskoczenia w szeregach rywali, a często przeszkodzi w oddaniu precyzyjnego strzału. Warto natomiast desygnować jednego zawodnika, by krył bramkarza. Zasłoni tym samym jego drogę do lecącej piłki i dzięki temu pozostali będą mieli ułatwione zadanie. Niemniej jednak rzadko nadarzają się ku temu okazje, więc z reguły ta funkcja nie jest wykorzystywana. Jeżeli zaś chodzi o stanie w murze, to z reguły się ono nie sprawdza - nie zauważyłem dotąd efektu "rozstąpienia" się muru dzięki mojemu zawodnikowi pracującego łokciami, ale jeżeli ktoś chce, może spróbować. Pozostałym piłkarzom o najlepszych atrybutach ustawiamy polecenie "do przodu". W mojej taktyce wygląda to w ten sposób:
Wiemy już zachować się przy rzutach wolnych, teraz przyszła kolei na kolejne, bardzo ważne stałe fragmenty gry. Jak widzimy na załączonym obrazku poleceń, do wyboru mamy aż osiem, z czego korzystać możemy z każdego, lecz nie wszystkie są nam tak naprawdę potrzebne. W odróżnieniu od rzutów wolnych, tutaj krycie obu słupków ma znaczenie. Być może nie zdarzyło mi się zbyt często, by zawodnicy stojący na tych pozycjach uratowali mi bramkę, ale lepiej kogoś w tym miejscu mieć niż potem żałować. Oczywiście ustawiamy tam piłkarzy o stosunkowo niskim wzroście, słabych atrybutach gry głową i skoczności. Nie ma co marnować wysokich zawodników, którzy kompletnie nie skorzystaliby ze swojego wzrostu. Ten przyda się natomiast przy przyznawaniu piłkarzy do polecenia "kryj wysokiego". Jak sama nazwa wskazuje, nasz podopieczny z tą instrukcją będzie starał się utrudnić życie najwyższemu z drużyny przeciwnej. Warto przed każdym meczem prześledzić skład rywali i sprawdzić ile znajduje się w nim tzw. "tyczek". Z reguły to polecenie przypisuje się, jeżeli przeciwnik liczy sobie około 190 centymetrów wzrostu. Oczywiście w takim przypadku my również musimy takiego piłkarza posiadać. Istnieje również polecenie o przeciwnym znaczeniu, czyli "kryj niskiego", jednak ma ono zastosowanie jedynie wtedy, gdy w naszym składzie przeważają zawodnicy niscy i jesteśmy zmuszeni przypisać ich do krycia. W takim przypadku najniższy z kryjących zajmie się tym rywalem, któremu najbardziej dorównuje wzrostem, dzięki czemu unikniemy sytuacji, w której jeden z naszym podopiecznych niepotrzebnie będzie krył o dwie głowy niższego przeciwnika.
Ścisłe krycie przy rzutach rożnych nie ma prawie żadnego zastosowania. Z reguły polecenie to powinno chronić nas przed krótkim rozegraniem stałego fragmentu, jednak w rzeczywistości przeciwnik z tego nie korzysta, więc nie ma sensu tracić zawodnika. Tu podobnie jak przy rzutach rożnych warto pozostawić jednego bądź dwóch zawodników w przodzie, by skutecznie rozpoczęli kontratak. Pozostałym przypisujemy polecenia "cofnij" bądź "krycie", by zajęli się pozostałymi przeciwnikami. Oczywiście ustawienia mogą zmieniać się wraz z kolejnymi przeciwnikami. Gdy przyjdzie nam rywalizować z bardzo wysokimi zawodnikami, wtedy większej ilości naszym podopiecznym przypisujemy polecenie "kryj wysokiego" i rezygnujemy z przeprowadzania ewentualnej kontry ściągając zawodnika zostawionego na połowie boiska. Jeśli zaś nie musimy obawiać się zbyt dużego zagrożenia przy kornerach ze strony "niskiego" przeciwnika, wtedy możemy zrezygnować z krycia słupków i zwiększyć nasz zaciąg z przodu, by umożliwić skuteczniejszą kontrę. Jednak całość zazwyczaj prezentuje się u mnie w sposób następujący:
W ten oto sposób przechodzimy do sytuacji, w której posiadamy największą ilość poleceń (aż jedenaście!), dzięki czemu możemy tworzyć najróżniejsze kombinacje. Z racji tej możliwości postanowiłem przedstawić Wam kilka z nich:
Zagranie na krótki/długi słupek – To rozegranie sprawdza się szczególnie w zespołach, w których nie posiadamy dużej ilości dobrze grających głową zawodników. Tak naprawdę wystarczy jeden, który wykorzysta swoje umiejętności do zdobycia bramki. Przeszukujemy skład w poszukiwaniu tego najlepszego i nakazujemy mu nabieg na któryś ze słupków. Pozostałym czterem najwyższym ustawiamy polecenie "do przodu", by tworzyli tzw. sztuczny tłok i mieli możliwość ewentualnej dobitki obronionego strzału. Wskazane jest również przydzielenie jednego zawodnika do atakowania bramkarza rywali, by ten miał trudności przy skutecznej interwencji. Możemy także wyznaczyć jednego z naszych podopiecznych do okupowania pozycji przed polem karnym na wypadek wybicia w te rejony piłki, bądź ewentualnie zwiększyć tłum w polu karnym do pięciu. Ważne jest oczywiście to, by zawodnik czekający na dobitkę posiadał wysoki atrybut strzałów z dystansu, dzięki czemu zwiększy się szansa na strzelenie gola. Pozostałym dwóm najniższym nakazujemy zabezpieczanie tyłów na wypadek kontry. Pamiętamy o tym, że wykorzystujemy do tego polecenie "tył w razie potrzeby". Niezbędne przy tej kombinacji jest oczywiście wcześniejsze ustawienie w poleceniach drużynowych posyłanie piłki na krótki bądź długi słupek. W efekcie uzyskujemy bardzo dobry schemat, który prezentuje się następująco:
Szarańcza – Ten jakże oryginalny sposób rozegrania rzutu rożnego wymyślił były trener Polonii Bytom – Marek Motyka. Początkowo stał się on powodem do drwin, jednak po kilku bramkach strzelonych tym sposobem przez piłkarzy śląskiego klubu, wszyscy zaczynali się go obawiać. W Football Managerza ma on również zastosowanie, a jego budowa jest dosyć prosta. Wybieramy pięciu najlepiej grających głową piłkarzy i nakazujemy im wychodzenie do piłek z głębi pola. Możemy oczywiście tłum ten zwiększyć nawet do siedmiu, jednak zawsze przyda się dodatkowy piłkarz do utrudniania życia bramkarzowi i jeden, który będzie czyhał przed polem karnym na ewentualne dobitki. Standardowo dwóch pozostałych zostawiamy z tyłu. Nie można oczywiście zapomnieć o ustawieniu w poleceniach drużynowych zagrywania piłki na pole karne. Ważne w tym momencie jest to, by dobór wykonawcy odpowiadał stronie boiska, z której zagrywana będzie piłka. Do tej pory wybór ten był dowolny, jednak w tym zestawieniu ma on duże znaczenie. Polecam ustawienie prawonożnego zawodnika do wykonywania rzutów rożnych z prawej strony i odwrotnie, bowiem w innym przypadku bramkarz będzie miał ułatwione zadanie w przechwytywaniu lecącej piłki. Dzięki temu prostemu sposobowi możemy mieć pewność, że drużyna rywali będzie miała nie lada kłopot w obronieniu się przed takim atakiem. Ważne jest jednak to, by posiadać kilku naprawdę wysokich i skocznych zawodników, w przeciwnym razie skończy się tylko na sporym zamieszaniu w polu karnym. Tradycyjnie dołączam obrazek:
Bramkarz w opałach – Pod tym jakże tajemniczym tytułem kryje się rozwiązanie mające na celu utrudnienie życia golkiperowi rywala, "zwalając" przed jego osobą kilku zawodników. Ważne w tym sposobie jest to, aby nadać najwyższemu z nich polecenie "odegranie na krótki słupek". Reszta zajmie się tym, by odegrana przez niego piłka znalazła się w bramce. W tym celu nakazujemy czterem zawodnikom stać w polu karnym (polecenie "do przodu"), przy czym kolejnym dwóm ustawiamy atakowanie bramkarza. Dzięki temu w polu bramkowym tworzy się prawdziwy kocioł, a w całym zamieszaniu golkiper nie jest w stanie wykonać najmniejszego ruchu w stronę piłki. Rozwiązanie to nie zawsze się powiedzie, jednak niemal zawsze tworzy duży zamęt w szeregach rywali. Tradycyjnie pozostawiamy dwóch zawodników do ubezpieczania tyłów, jednak rezygnujemy z jednego do oczekiwania na dobitkę przed polem karnym. Oczywiście w ustawieniach drużynowych nakazujemy posyłanie piłek na krótki słupek. Oto jak to wszystko wygląda:
Bramkarz w opałach 2 – To rozwiązanie nie różni się zbytnio od poprzedniego. Usuwamy jedynie zawodnika, który miał za zadanie odegrać zagrywaną piłkę i ustawiamy go w polu karnym bądź nakazujemy stanie przy długim słupku na wypadek, gdy piłka przeleci nad wszystkimi walczącymi o nią piłkarzami. Naturalnie dokonujemy zmian w ustawieniach drużynowych i nakazujemy zagrywanie piłki na pole bramkowe (nie mylić z polem karnym!). Metoda prezentuje się tak:
Mieszane - Na zakończenie przedstawiam rozwiązanie, które w mojej taktyce nosi miano standardowego. Dwóch bardzo skocznych zawodników przypisujemy do nabiegania na oba słupki, kolejnemu nakazujemy atakować bramkarza, podczas gdy pozostałym trzem najwyższym ustawiamy polecenie "do przodu". Tradycyjnie pozostawiamy jednego z najlepszym atrybutem "strzały z dystansu" przed polem karnym oraz dwóch z tyłu. Kombinacja ta nie wymaga żadnego specjalnego sposobu na dogranie piłki, więc w ustawieniach drużynowych zostawiamy "mieszane". Mimo tego, że nie jest to jakiś wymyślny schemat, spokojnie możemy liczyć na kilka bramek w ciągu sezonu, zwłaszcza, gdy posiadamy dobrego wykonawcę. Wszystko wygląda tak:
Przy wyborze wykonawcy stałego fragmentu gry ważne jest to, by jednocześnie nie pełnił on żadnej ważnej funkcji w całym schemacie. Najlepiej takiemu piłkarzowi przypisać polecenie domyślne, dzięki temu będziemy wiedzieć, że nigdzie nie zostanie nam luka. Jeżeli już ustalicie taktykę dotyczącą stałych fragmentów gry, niezmiernie ważne jest to, aby modyfikować ją wraz ze zmianami w składzie. Za każdym razem, gdy zmieniacie piłkarzy występujących w podstawowej jedenastce, sprawdźcie, czy obecne ustawienia nie kolidują z ich wzrostem oraz odpowiednimi atrybutami. Wystarczy bowiem jeden nieodpowiedni zawodnik w nieodpowiednim miejscu, a cały Wasz plan może legnąć w gruzach. Zaglądajcie również do porad Waszych współpracowników podczas narady przedmeczowej - dzięki temu zyskacie wiedzę na temat ewentualnej przewagi wzrostu nad przeciwnikiem, co może pomóc przy ustalaniu poleceń w rzutach rożnych. Takie informacje wykorzystać można również przy modyfikacjach taktyki defensywnej przy kornerach. Mam nadzieję, że dzięki moim instrukcjom stałe fragmenty gry nie będą już dla Was zagadnieniem obcym, dzięki czemu przesądzicie o losach niejednego spotkania.
Największa polska społeczność Ponad 70 tysięcy zarejestrowanych użytkowników nie może się mylić! |
Polska Liga Update Plik dodający do Football Managera opcję gry w niższych ligach polskich! |
FM Revolution Cut-Out Megapack Największy, w pełni dostępny zestaw zdjęć piłkarzy do Football Managera. |
Aktualizacje i dodatki Uaktualnienia, nowe grywalne kraje i inne nowości ze światowej sceny. |
Talenty do Football Managera Znajdziesz u nas setki nazwisk wonderkidów. Sprawdź je wszystkie! |
Polska baza danych - dyskusja Masz uwagi do jakości wykonania Ekstraklasy lub 1. ligi? Napisz tutaj! |
630 online, w tym 0 zalogowanych, 630 gości, 0 ukrytych
Urodziny obchodzą dziś:
Komentarze (0)
Możliwość komentowania tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
Nie masz konta? Zarejestruj się.
Drogi Rewolucjonisto, prosimy o przestrzeganie regulaminu i zapoznanie się z FAQ