W CeeMowym światku panuje opinia iż w najnowszej wersji naszej gierki zjawisko tzw. „killer taktyk” nie występuje. Prawdą jest, co do tego nikt (także ja) nie ma wątpliwości, że engine gry został znacznie poprawiony po „taktycznej wpadce” z wersji poprzedniej. Jednak jak wynika z moich badań (obserwacji), istnieje zjawisko tzwn. TBS czyli... taktyki bardzo skutecznej. Obserwacje jakie przeprowadziłem, wylansowały w moich oczach kilku bohaterów, oraz ich taktyki. Przedstawię ich oczywiście... zaczynając od pana
Lfana.
A więc to było tak... Dawno, dawno temu (jakiś miesiąc wstecz :>) pan Sławomir (imię Lfana – dla mało domyślnych) postanowił skonstruować taktykę doskonałą. Plan iście ambitny... typowy dla tego człowieka. A że Lfan, nie rzuca słów na wiatr, od razu zabrał się do roboty. Zakasał rękawy, po czym zaczął... wnikliwie analizować kasety z nagraniami meczów (!) Legii Warszawa. Doszedł między innymi do następujących wniosków: „zauważyłem ze za Okuki grają indywidualne krycie w środku – mówi Sławek – a za Białasa ostry pressing w środku”. Sławomir bacznie przyglądał się zachowaniu piłkarzy przy rogach. Analizował grę Legii w pomocy i obronie. Jak sam przyznaje, to była ciężka i mozolna praca „robiłem ją cały dzień – zwierza się Lfan – miała trochę modyfikacji, jej pierwsza wersja była o wiele gorsza... bo jak wiemy, nie wszystko co w realu, sprawdza się w CM”. Nasz bohater poproszony o krótką charakterystykę swego dzieła mówi „na początku chciałem grać trzema obrońcami, ale wtedy zdałem sobie sprawę, że taktyka była by dobra tylko dla zespołów z czołówki”. Ostatecznie postanowił zagrać czterema obrońcami ustawionymi w linii, gdzie środkowi kryją indywidualnie, a boczni mają biegać do przodu. Jeśli chodzi o pomoc to „w środku zastosowałem zasadę zmasowanego pola – mówi Lfan – ustawiając czterech pomocników w rąbie”. Dla Sławka najważniejsze jest by „zdobyć środek pola”. Jeśli zaś chodzi o atak to nie zastosował on tu żadnych „sztuczek”. Zwyczajni napastnicy (dwaj) mają za zadanie wchodzić w pole karne i... strzelać. Tajemnicą poliszynela jest ustawienie with i whthout ball. „Nie raz ratowało mnie to z opresji” – przyznaje Slavo. Ustawił on jednego zawodnika do asekuracji i jednego po przeciwległej stronie boiska, również nie zapominając o zagęszczeniu środka.
A o to i taktyka Lfana:
A jakie były (i są nadal) skutki ciężkiej pracy jaką niewątpliwie Lfan włożył w „konstrukcję” tej taktyki? Przede wszystkim fenomenalne wręcz sukcesy, odnoszone w każdej lidze. Lfan, bez fałszywej skromności twierdzi, że jest to jedna z najlepszych taktyk w dziejach CM0102. Wspomnę chociażby, że autor zdobył grając tym ustawieniem Ligę Mistrzów takimi klubami jak ADO Den Haag, Zagłębie... Sosnowiec, Atletico Madryt i oczywiście Legią Warszawa. Wszystko w przeciągu 2-3 sezonów, gry każdym z tych klubów! Także ja przekonuję się o fenomenie tego ustawienia, grając Jagiellonią Białystok, już dawno zapomniałem jak smakuje porażka! Taktyka Lfana odnosi sukcesy także w Lidze CM Revolution. Autor zapowiada, że będzie z nią „startował” w najbliższej edycji Pucharu Taktycznego na LCM. Wg. mnie ma spore szansy by zajść daleko.
Komentarze (0)
Możliwość komentowania tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
Nie masz konta? Zarejestruj się.
Drogi Rewolucjonisto, prosimy o przestrzeganie regulaminu i zapoznanie się z FAQ