Zbyt pochopne decyzje Józefa Wojciechowskiego? Ta, o wycofaniu się z finansowania Polonii chyba też do nich należy. Według mnie to, czy Wojciechowski ostatecznie pozostanie w klubie jest uzależnione od miejsca Czarnych Koszul w tabeli. Względny sukces sprawi chyba, że zmieni on swoją decyzję i dalej będzie bawił się w "właścicielowanie".

Bardziej niż o rezygnacji z finansowania chodziło mi o słynne szybkie zwalnianie trenerów, ale to w sumie też jest dobry przykład. Myślę, że jeśli teraz KSP awansuje nawet choćby z 4. miejsca do pucharów, to chyba zdecyduje się pozostać. Warunek jest jeden-trzeba wygrać z Lechem, a Kolejorz też na pewno nie będzie odpuszczać.

Właśnie miałem pisać że w internecie aż huczy, od plotek o rzekomej decyzji opuszczenia Polonii przez pana Wojciechowskiego.
Myślę że gra w Europie zatrzyma prezesa na miejscu, a dodatkowo zmotywuje do wydania, kolejnych ciężkich pieniędzy.
Nie pozostaje nic, jak tylko trzymać kciuki za top3 dla Polonii, bo to w nich od kilku lat upatruje drużyny mogącej powalczyć w europie ; )

No i Józek zapowiedział - trzy wygrane i może zostanie. Tylko że nie zostanie, bo Polonia jedzie do Poznania, a tam człapaniem na pewno meczu nie wygrają.

Orientuje się ktoś może jak wygląda sytuacja jego firmy? Konkretnie już po tym jak zaczął bywać w mediach i został udziałowcem Polonii. Bo dla mnie to mocna inwestycja w długofalowy wzrost zysków. Kto normalny inwestuje, krzyczy, wydaje, a potem ucieka? Nie wiem, ale wydaje mi się, że każdy chłop orientuje się jak zrobić dobry klub. Udowadnia to choćby Ruch Chorzów.

Ja zatrudniłbym młodego, acz zdolnego i z małymi sukcesami, trenera. Postawił na młody zespół, pewnie raczej Polacy i za 3 lata sprawdził czy Czarne Koszule są w czołówce... Zresztą, na Boga, jak on się zwie? Baruchyan? W mediach go było więcej niż Caniego, co go Inter chciał. A zdaje się, że guzik zagrał. W zasadzie dlaczego Wojciechowski nie nakazał by go wystawiali? Kupił aż takie dno że nie było w tym sensu? Dziwny to człowiek, oj dziwny.

W pewnym względzie dobrze określili to na Weszło, jak dla mnie to specyficzni ludzie, z przerostem ego, ale w tym względzie się zgodzę: najpierw 11., potem 7., więc nie dało się mistrza. No i tu już się nie zgodzę, bo jak się chce to się da, ale nie w taki sposób. W Polonii jest większa presja niż w Barcelonie. Naprawdę, w Polsce są dobrzy piłkarze, ale ma się ich gdzieś. Bo zagraniczni są drożsi, a dalej jest przekonanie, że droższy znaczy lepszy. A tam...

// Edytowano 1 raz, ostatni raz 23.04.2012 o godz. 21:53

Nie wiem, w jakiej kondycji jest obecnie firma Wojciechowskiego, ale w Łodzi, tuż obok mojej kamienicy, jest wielki, zarośnięty plac budowy, na którym noga robotnika nie stanęła chyba ze trzydzieści lat. A plac ten otaczają równie stare drewniane ogrodzenia, na których z trudem można wyczytać wytarty przez ząb czasu napis: J.W. Construction

O ile się orientuję, to w Polonii jest i tak, jak na Ekstraklasę, bardzo dużo ojczystych zawodników. Nie wierzę w zwycięstwo składem 100% polskim, a proporcja w Polonii jest i tak przyzwoita. Wystarczy popatrzeć na Wisłę, Lecha czy Legię, tam nigdy po boisku nie biega więcej niż 5 Polaków (nie biorę pod uwagę Pucharu Polski).

To chyba inne mecze oglądasz, bo na początku sezonu grało w Legii maksymalnie 3 obcokrajowców w składzie.
Teraz jest ich trochę więcej, ponieważ odeszło 3 podstawowych Polaków. Po sezonie wszystko wróci do normy.
Teraz to gra maksymalnie 5 obcokrajowców w składzie, czasem lepiej sprawdzić co się piszę, przed naciśnięciem enteru.

To będzie piękne, Polonia awansowała do ekstraklasy po tym, jak kupiła Groclin. Teraz spadnie, bo ją opuści właściciel. Znowu KSP będzie błąkało się po niższych ligach, dopóki ktoś nie zechcę im w tym pomóc.

@WariatCFC- może i masz trochę racji, KSP jest raczej mało atrakcyjnym klubem dla jakichś bogaczy etc. Mały stadion (choć trochę i na życzenie Legii) i jedna z mniejszych frekwencji w Ekstraklasie (ale nie najgorsza, z tyłu jest choćby Bełchatów).