Ja począwszy od Blue Square Premier do League One (własnie mam) moge wysyłać na wyspy brytyjskie + Hiszpania i Francja.

Nie zmieniło się to pomimo awansu o 2 szczeble, zwiększeniu reputacji czy zatrudnianiu zagranicznych scoutów.
Być może stan konta tez ma na to wpływ...
Na ogół mam potężnie poniżej kreski (do czasu sparów przedsezonowych)

Użytkownik uznał post za pomocny

wszystko zalezy tylko i wylacznie od finansy i zarząd na poczatku sezonu decyduje gdzie bedzie można wysyłać scoutów ...

// Edytowano 1 raz, ostatni raz 14.12.2008 o godz. 21:38

[quote=Rafcioos]Ja począwszy od Blue Square Premier do League One (własnie mam) moge wysyłać na wyspy brytyjskie + Hiszpania i Francja.

Nie zmieniło się to pomimo awansu o 2 szczeble, zwiększeniu reputacji czy zatrudnianiu zagranicznych scoutów.
Być może stan konta tez ma na to wpływ...
Na ogół mam potężnie poniżej kreski (do czasu sparów przedsezonowych)[/quote]

Jak masz zdecydowanie poniżej kreski to się nie dziw.

Ja zawsze staram się trzymać powyżej (prócz Conference North/South, bo tam dają tak śmieszne pieniądze na budżet, że trzeba je przekraczać, żeby dobrych piłkarzy sprowadzić ). I koło League One otrzymuje możliwość wysyłania scoutów poza Wyspy Brytyjskie do Francji, Hiszpanii, Włoch czy nawet dalej ;]

[quote2=Yodarj][quote=Ceyvol]Część zależy też od samych scoutów. Jeśli mają obycie za granicą to istnieje większa szansa, że można ich posłać w jakiś egzotyczny kraj. Ale scouci z Blue Square Premier raczej nie mają na to szans [/quote]

To akurat nie prawda.

Wszystko zależy od budżetu i humoru zarządu.

Miałem w klubie (specjalnie sprawdziłem) scoutów z Danii, Brazylii i Hiszpanii. I dalej niż poza Anglię wylecieć nie mogli. Niestety.

EDIT:

Ah, i jeszcze każdy z moich etatowych scoutów z Anglii, zna tereny w Szkocji, Irlandii czy Walii. I również poza Anglię wylecieć nie mogą ;][/quote2]

No jeśli jesteś w niskiej lidze to niewiele Ci taki scout da, bo i tak nie ma za co go wysłać. Ale gdy już trochę awansujesz i zarobisz, to scout z Brazyli do kraju kawy ma szanse polecieć, a ten z Anglii raczej nie. Przynajmniej u mnie się tak zdarzało.

Innymi słowy te dwa czynniki są od siebie zależne.

// Edytowano 1 raz, ostatni raz 14.12.2008 o godz. 21:48

I tak najprzyjemniej jest znaleźć talent samemu

[quote]No jeśli jesteś w niskiej lidze to niewiele Ci taki scout da, bo i tak nie ma za co go wysłać. Ale gdy już trochę awansujesz i zarobisz, to scout z Brazyli do kraju kawy ma szanse polecieć, a ten z Anglii raczej nie. Przynajmniej u mnie się tak zdarzało.

Innymi słowy te dwa czynniki są od siebie zależne.[/quote]

Naprawdę?

Jak mogłem wysyłać scoutów do Brazylii, to mogłem tam wysłać każdego. Nawet gościa, który nie znał tego kraju. Dosłownie każdego. I tak sądzę, że jest normalnie

Nie będę się kłócił